Alila „At Isak's”
Debiutancki album grupy Alila, oficjalnie wydany w kwietniu 2010 przez wytwórnię 8th Note Records, zawiera wyjątkowe instrumentalne kompozycje. |
Debiutancki album grupy Alila, oficjalnie wydany w kwietniu 2010 przez wytwórnię 8th Note Records, zawiera wyjątkowe instrumentalne kompozycje. |
Album nagrano i wyprodukowano we własnym studio Zorana Starcevicia w Belgradzie. Kompozycje napisali, zaaranżowali i wykonali Zoran Starcević i jego synowie. Jest to wyjątkowa pozycja w dyskografii grupy, ponieważ w utworach wykorzystano pewne ozdobniki i techniki gry typowe dla innych instrumentów. |
To drugi album grupy. Sver czerpie inspiracje z muzyki wiejskiej górskiego regionu R?ros w środkowej Norwegii. Ten młody zespół traktuje muzykę tradycyjną z żywiołowością. Ich nagrania przekonują, że zespół wie jak porwać słuchaczy do tańca, zarówno grając tradycyjne melodie ("Gorrlaus Ganger"), jak i własne kompozycje ("Pang!"). |
Po raz dziewiętnasty podczas Festiwalu Muzyki Ludowej "Mikołajki Folkowe" w Konkursie Scena Otwarta zaprezentują się młode zespoły folkowe. W tym roku wystąpi kilkanaście zespołów, z różnych krajów m.in. z Polski, Ukrainy i Białorusi.
Udział w Konkursie to dla debiutujących zespołów folkowych szansa zaistnienia przed szerszą publicznością. To okazja, aby zostać docenionym, nie tylko przez publiczność, ale także wydawców płyt czy organizatorów innych festiwali.
Formacja, której brzmienie inspirowane jest muzyką celtycką. Zespół powstał w 2008. Muzyka wykonywana przez kapelę budowana jest w oparciu o bogate instrumentarium tradycyjnie kojarzone z Irlandią, np. bodhran czy whistle.
Zespół muzyki tradycyjnej założony w 2004. To jeden z wiodących zespołów zajmujących się odrodzeniem dawnej muzyki krymskotatarskiej. Kierownik i założyciel zespołu Dżemil Karikow za główną misje zespołu uważa badania, rozwój i promocję zapomnianych nurtów muzyki tradycyjnej.
Podczas Festiwalu Catself zagra z Orkiestrą Św. Mikołaja, z którą obecnie współpracuje przy nagrywaniu swojej debiutanckiej płyty, na którą złożyli się jej fani na portalu internetowym Sellaband.
Będzie to pierwszy publiczny występ, na którym będzie można usłyszeć sporą część materiału z nadchodzącej płyty w wykonaniu Catself i Orkiestry.
Catself zaprezentuje również kilka utworów solo - włączając w repertuar także nowe utwory, nigdzie wcześniej niegrane i niepublikowane.
Na pierwszy rzut oka tradycyjna słowacka "cymbałowa" muzyka z akompaniamentem instrumentów akustycznych. Silvayovci bawią się standardami muzycznymi, aranżując je w oryginalny, dowcipny sposób.
Przepełnione energią rytmy, otwarta postawa oraz cięty humor to główne cechy szwedzko - norweskiego kwintetu Sver. Muzycy czerpią inspiracje z tradycyjnej muzyki górzystego rejonu R?ros w środkowej Norwegii, jak również z bogatych w kulturę rejonów Hallingdal oraz Hardanger.
Zespół Alila pochodzi ze styku kultur Wschodu i Zachodu. Gra muzykę w klimacie ethno - fusion. Trzon brzmienia formacji stanowią: oud (tzw. lutnia arabska), skrzypce, gitara basowa i instrumenty perkusyjne. Szerokie spectrum dźwięków i stylów sprawia, że muzyka kapeli jest zarazem ambitna, jak i lekka w odbiorze.
Orkiestra św. Mikołaja od lat plasuje się w czołówce polskich zespołów folkowych. Rozpoznawalną cechą kapeli jest akustyczne brzmienie i używanie manier wokalnych, m.in. białego śpiewu. W swoich aranżacjach grupa stosuje instrumenty strunowe: dutar i cymbały, smyczkowe - mazanki, skandynawską nyckelharphę i cała gamę tradycyjnych instrumentów dętych. To one w dużej mierze tworzą specyficzny i niepowtarzalny koloryt brzmienia zespołu nadając mu mistyczną aurę
Trio Balkan Strings (Zoran Starcević z synami) gra oryginalną muzykę gitarową, będącą połączeniem muzyki bałkańskiej z jazzem, swingiem cygańskim oraz muzyką klasyczną.
Projekcja filmów "Bartek zwycięzca" reż. Edward Puchalski (1923) oraz "Pruska kultura" (1908) z muzyką Rafała Rozmusa, w wykonaniu Zespołu Kameralnego daCamera pod dyrekcją kompozytora daCamera to autorski projekt dyrygenta i kompozytora Rafała Rozmusa we współpracy z Impresariatem Artystycznym Legato pod hasłem "Silent films were never silent" (,,Filmy nieme nigdy nie były nieme").
Paddy and the Rats to sześcioosobowa piracka załoga z Miskolc na Węgrzech, która ponad wszystko umiłowała sobie morskie opowieści i wyspiarskie brzmienia ze Szkocji i Irlandii. Załoga zaczęła muzykować w 2008. Ich statek opływa właśnie Europę, promując drugi album "Hymns For Bastards", wydany wiosną 2011.
Zespół Molly Malone's powstał w październiku 2009 w Giżycku. Miał to być zespół grający irlandzki folk punk. Idea kapeli narodziła się w głowach Jarka "Kwiatka" Kwiatkowskiego oraz Bartka "Konia" Biwejnisa, którzy po doświadczeniach w punk rockowych formacjach oraz szantowych kapelach postanowili irlandzkie melodie grane na akordeonie i skrzypcach wkomponować w punk rockowe utwory.
Percival Schuttenbach to nazwa grupy obejmującej kilka projektów, które różnią się od siebie przede wszystkim instrumentarium i repertuarem.
Percival Schuttenbach to projekt główny i podstawowy. To od niego wszystko się zaczęło 10 lat temu. Jest to przede wszystkim rockowe granie z elementami folku, muzyki klasycznej, elektroniki i wszystkiego, co tylko spodoba się muzykom. Przez wiele lat projekt zmieniał się muzycznie, wraz ze zmianami personalnymi w zespole.
Rodzinna Kapela Foktów powstała w 2009 na bazie istniejącej już, ale nie zupełnie rodzinnej kapeli, w której obecny skrzypek grał na harmonii.
Kapela Rawianie powstała 1985 w składzie: Stanisław Kitliński (harmonia), Józef Stankiewicz (skrzypce) i Bogdan Stankiewicz (bębenek).Występują na ogólnopolskich i regionalnych przeglądach i festiwalach muzyki ludowej.
Antoni Cichecki - samouk wirtuoz. Na skrzypcach gra od 12 roku życia. Razem z bratem Marianem od dziecka grali na bębenkach. Obaj próbowali też gry na harmonii. Ale to skrzypce stały się ukochanym instrumentem Antoniego.
Kapela ludowa Gacoki jest wiernym spadkobiercą tradycji folklorystycznych wsi Gać, pielęgnującym dawne muzykowanie. Członkowie kapeli to muzykanci, którzy dawniej grywali na wiejskich weselach, zabawach i innych uroczystościach obrzędowych.
Projekt fotograficzny "Chopinowskie kontrasty" jest próbą zilustrowania dwóch światów, między którymi Chopin swobodnie się poruszał przez całe życie, tj. świata muzyki klasycznej przynależącej do tzw. kultury wysokiej (elitarnej) oraz świata muzyki tradycyjnej przynależącej do sfery tzw. kultury ludowej.
oezja ornamentu, ukryte sensy, wyrafinowaność kunsztu - to wszystko podczas Festiwalu zaprezentują mistrzowie krymscy. Chętni będą mogli nie tylko zobaczyć wyroby, ale również wziąć udział w ich wytwarzaniu.
Sztuka ludowa Tatarów krymskich, zwłaszcza garncarstwo, hafciarstwo i złotnictwo, jest głęboko zakorzeniona w tradycji. Barwy i wzory zdobiące wyroby mają szczególne znaczenie, ponieważ w nich zakodowane są legendy i wierzenia Tatarów krymskich.
Taniec, muzyka i przedstawienie "W Chmurach... - małe przedstawienie o dużych sprawach" - to wszystko podczas Mikołajek Folkowych 2011 zaprezentuje grupa artystyczna dzieci czeczeńskich z ośrodka dla uchodźców w Lublinie, pracująca pod okiem instruktorów ze Stowarzyszenia "Dla Ziemi" od 2010.
Spotkanie z podróżnikami i opowieść o Albanii okraszona slajdami z podróży. Albania dlatego, bo jak pisał Stasiuk - jest ona id Europy. "Opowiemy o tym jaką Albanię my zobaczyliśmy. Jak wygląda ona okiem kobiety, a jak okiem mężczyzny. Co w niej dziwnego a co pięknego. I czy da się ją lubić...?
Podczas warsztatów dokonamy wspólnie muzycznej adaptacji bajki romskiej. Zamienimy się w wiatry i w promienie słońca. Posłuchamy jak pada deszcz i jak rosną kwiaty.
Zdarzają się miejsca, gdzie ten zwyczaj przetrwał do dnia dzisiejszego, o czym będzie się można przekonać na warsztatach, które odbędą się podczas Mikołajek Folkowych. O to, aby uczestnicy Festiwalu zasmakowali drożdżowych bułek w kształcie pięciopalczastych bocianich łap zadbają przedstawiciele Studenckiego Koła Naukowe Etnolingwistów UMCS. Projekt realizowany w ramach programu grantowego ACK UMCS Chatka Żaka.
Ilja Sajtanow, moskiewski muzyk; gra w zespole Lakocza muzykę inspirowaną folklorem różnych państw Europy i Kaukazu. Studiował muzykę klezmerską u Stasa Rajko, Merlina Sheperda, Merylin Lerner i Joshuy Horowitza. Na tegorocznych Mikołajkach będzie prowadził warsztaty nigunów.
Luba Ponkina - ukończyła Nowosybirski Koledż Muzyczny - specjalność "dyrygent chóru ludowego" i Moskiewski Instytut Muzyczny im. Ippolitowa - Iwanowa - kierunek "śpiew ludowy solowy". Ponadto brała udział w warsztatach wokalnych w Weimarze w szkole wokalnej ESTILL pod kierunkiem Toma Burke (Nowy Jork). Obecnie mieszka w Moskwie.
Warsztaty poprowadzi Mateusz Dobrowolny, zajmujący się tańcami siedmiogrodzkimi od ponad 15 lat.
Podczas Mikołajek Folkowych zobaczymy trzy filmy, które pojawiły się na tegorocznym Festiwalu "Oczy i Obiektywy" - Przegląd Filmów Etnograficznych.
Wędrujące Kino Filmu Etnograficznego, to projekt skierowany do uczelni wyższych w Polsce. Organizatorem jest Polski Instytut Antropologii w Warszawie oraz Royal Anthropological Institute of Great Britain and Ireland. Projekcje filmów udostępnionych przez organizatorów, mają się odbywać w trzecim tygodniu każdego miesiąca od listopada 2011 do maja 2012.
W sondzie udział wzięli:
Czas ludowy jest cykliczny, nie jest pojmowany linearnie, zatacza koło, wszystko powtarza się w cyklu rocznym: "Świat odnawia się co roku; innymi słowy z każdym nowym rokiem świat odzyskuje swą pierwotną świętość, właściwą mu w chwili, gdy wychodził z rąk stwórcy".
>W połowie listopada ukazały się dwa świąteczne wydawnictwa. Jednym z nich jest płyta kolęd i pastorałek "Święta z JazGotem", drugim zestaw płyty z książką "Kiedy Bóg się rodzi", na której autorskie kolędy i pastorałki wykonuje nie tylko zespół Trebunie - Tutki czy rodzina Pospieszalskich. Świąteczne gawędy zamieszczone na krążku czyta Jerzy Trela. Książka zawiera m.in. wiersze Ernesta Brylla, wzbogacone o piękne zdjęcia i grafiki.
Rozmawiamy z Mirosławem Kowalikiem, pomysłodawcą obu wydawnictw, producentem muzycznym i basistą zespołu Raz Dwa Trzy.
Często mówi się, że jeżeli człowiek kończy 30 lat to wkracza dopiero w prawdziwe i dorosłe życie. Ale co powinno się powiedzieć, jeśli 30 lat kończy jedna z prężniej działających w regionie instytucji kultury, która już nie raz święciła tryumfy? Może, że po trzydziestce świat nabiera intensywniejszych barw, a z możliwości XXI wieku można czerpać nieprzebrane pomysły na to, by czerwień biłgorajskiego haftu, tak wpisaną w tradycje ziemi biłgorajskiej, poznał każdy, nawet ten, kto do tej pory rozpoznawał jedynie znaki na klawiaturze komputera czy elektroniczne dźwięki konsoli.
O muzycznej pasji, zmaganiach nowoczesności i tradycji z Roksaną Vikaluk rozmawia Witt Wilczyński
W styczniu przybędzie do Polski znakomity pakistański qawwal Amjad Sabri. Syn legendarnego kantora Ghulama Farida Sabri, razem z towarzyszącym mu zespołem, "objawi się" dwukrotnie: w Warszawie i we Wrocławiu.
Ciężko oceniać własne dziecko w sposób obiektywny, ale skoro jest przyzwolenie - spróbuję.
Na początek chciałem napisać, że to co działo się przez te dwa festiwalowe dni, przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Niesamowity tłok pod sceną, szalenie entuzjastyczne reakcje zgromadzonej w Muszli Koncertowej publiczności, te wszystkie ściany śmierci, mosh-pity, stage-diving... Wygląda trochę jak opis jakiegoś punkowo - metalowego festiwalu, ale nic bardziej mylnego. HelloFolks! to festiwal nowej muzyki folkowej, gdzie królują dudy, skrzypce, liry, mandoliny, łączone z gitarami elektrycznymi i nierzadko z podwójną stopą.
Współcześnie akcenty ludowe wdzierają się w nieomal wszystkie sfery życia i sztuki. Moda na przetworzoną ludowość zadomowiła się w Polsce i trwa już od ładnych kilku lat. Wzornictwo, architektura, sztuka, trendy w ubiorze, muzyka, ale nawet reklama, grafika, street art w dzisiejszych czasach nie są pozbawione akcentów tego typu. Twórców interesują przede wszystkim motywy, surowce, techniki rękodzielnicze, ale również wiele innych czynników. ródło inspiracji jest niezmiernie bogate. Czy obecne przejawy ludowości różnią się od tych z poprzednich epok?
W Lublinie w muzyce ciągle dzieje się coś takiego, że "koniecznie trzeba" tam jechać i za każdym razem człowiek jest zadowolony, że uczestniczył w czymś niezwykłym. W tym roku po raz kolejny udało mi się załapać za festiwal Najstarsze Pieśni Europy, organizowany przez Ośrodek Międzykulturowych Inicjatyw Twórczych "Rozdroża" i Fundację "Muzyka Kresów". Celem festiwalu jest prezentacja najstarszych muzycznych świadectw kultury tradycyjnej z różnych regionów Europy, a przez lata na lubelskiej scenie pojawiło się już wielu artystów z najróżniejszych zapomnianych zakątków starego kontynentu. W tym roku wydarzenie miało swoją dwunastą edycję.
On urodzony 27 lat temu w Sewilli. Ona przed 31 laty w Jerez de la Frontera. On gra, ona tańczy. Ostatnio wystąpili w Poznaniu. A towarzyszył im zaskakujący dźwięk fortepianu.
Folklor słowno - muzyczny województwa lubelskiego - niezwykle bogaty w gatunki, formy i przekazy - doczekał się długo oczekiwanego całościowego opracowania. Czwarty tom serii Polska pieśń i muzyka ludowa, wydawanej pod auspicjami PAN, został przygotowywany zespołowo pod kierunkiem prof. Jerzego Bartmińskiego przez folklorystów i etnomuzykologów UMCS, a ukazuje się pod nazwą Lubelskie w edytorskim opracowaniu lubelskiego wydawnictwa muzycznego Polihymnia.
American Recordings, 2010
Gogol Bordello ma swój sposób na muzykę. U nich ważne są uczucia oraz jad. O ile wcześniejsze płyty formacji nigdy jakoś specjalnie mnie nie powalały (choć miały dobre momenty), to z "Trans-Continental Hustle" sprawa ma się już całkowicie inaczej. |
Mosche Di Velluto Grigio, 2011
Przyznam szczerze, że kiedy zobaczyłem okładkę tego albumu, od razu pomyślałem, że zastanę na nim dźwięki mniej lub bardziej podobne do Flogging Molly - bo czyż grafika albumu nie jest jakby żywcem wyjęta z Floggingowego "Swagger"? Na szczęście jednak, nawiązania do FM są bardzo luźne, a z całą pewnością nie dominują. W efekcie, dostajemy dość zaskakującą i oryginalną wiązankę folkowych przebojów, choć większość z nich oparta jest na dobrze znanych już schematach. Cóż więc sprawia że "You'll Never Walk Alone" to krążek nietuzinkowy? |
4ever Music, 2011
Zima co roku obfituje w płyty z kolędami. Jedni stawiają na stare, inni szukają nowych sposobów wyśpiewania radości z narodzenia Pana. Góralski Jazgot, piszę specjalnie góralski, nie podhalański, zaproponował 11 utworów, w dużej mierze autorstwa Mirosława Kowalika (m.im. kontrabasisty zespołu Raz Dwa Trzy). Kowalik napisał je językiem literackim, natomiast muzycy śpiewają teksty gwarą. Powstają dwa niezależne wiersze. Bardzo zaskakujące doświadczenie. |
Karrot Komando, 2011
Jest w "Globalnej wiosze" wszystko, co przyszło autorom do głowy. Czyżby nie mieli pomysłu na płytę, spójny koncepcyjnie krążek? A może to album przejściowy pomiędzy folkiem a ... właśnie, a czym ... Na płycie fajnie brzmią nowe wokalistki - Karina Kumorek i Monika Wierzbicka. No i ciekawa graficznie okładka. |
Na Lustra, najnowsze dzieło Anny Marii Jopek składają się trzy płyty: Polanna, Haiku i Sobremesa. Marcin Kydryński, pomysłodawca i producent wykonawczy Luster, napisał w książeczce dołączonej do albumu: "AMJ studiowała muzykę klasyczną siedemnaście lat. Jednocześnie w domu otaczała ją stylizowana muzyka ludowa, kiedy rodzice współtworzyli Zespół Mazowsze. Miłością z wyboru był jazz, jego nieustanna czujność we wzajemnym słuchaniu się na scenie, jego swoboda, pojemność, otwartość na tak wiele wpływów. I stało się. Dziś AMJ świadomie nie przynależy do żadnego z tych światów, ale czerpie szerokim gestem z każdego z nich, w nadziei na odnalezienie własnego."