Fotogawęda Ze zbiorów Mieczysława Cholewy
18 czerwca Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie otworzyło nową wystawę czasową – „Fotogawęda. Ze zbiorów Mieczysława Cholewy”.
fot. P. Walczak, PME
18 czerwca Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie otworzyło nową wystawę czasową – „Fotogawęda. Ze zbiorów Mieczysława Cholewy”.
fot. P. Walczak, PME
W Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli 14 marca otwarto wystawę Między światami – etnoilustracje. Magia obrzędów wiosennych. Projekt powstał w wyniku współpracy jej kuratorki, Moniki Michaluk, ze specjalistkami działu etnograficznego muzeum. Celem wystawy i wydarzeń towarzyszących jest zaznajomienie najmłodszych z sekretami obrzędów wiosenno-wielkanocnych oraz z opowieściami, przedmiotami i surowcami naturalnymi, które tym praktykom towarzyszyły. Ekspozycja będzie dostępna dla zwiedzających do 31 maja 2021 roku.
Fot. Muzeum Regionalne w Stalowej Woli
Życie dawnej wsi opisywano już chyba na wszelkie możliwe sposoby. Dziś obserwuje się stale wzrastające zainteresowanie tradycją, również wśród młodszych pokoleń. Pozostają pytania – czy można stworzyć coś więcej? Jak wyjść naprzeciw oczekiwaniom wymagających odbiorców, które są niejako kształtowane przez obecne czasy? Najczęściej finalizacja badań terenowych znajdowała swoje miejsce w różnego rodzaju publikacjach naukowych, jednak w tym przypadku – podkarpackie Etnoilustracje zdają się być wydarzeniem bezprecedensowym.
Wernisaż wystawy pokonkursowej „Madonny Podhalańskie” odbył się 6 października br., w jubileuszowe XXV Dni Polskiej Kultury Chrześcijańskiej na Węgrzech. Wystawa, prezentowana wcześniej w Centrum Kultury Rodzimej Czerwony Dwór w Zakopanem, przedstawia prace wykonane w technice witrochromii (malarstwa na szkle) oraz rzeźby i płaskorzeźby w drewnie. Jest wspaniałą okazją do promocji sztuki polskich twórców ludowych poza granicami naszego kraju.
fot. P. Peciak
Od 7 maja do 30 września w Muzeum Okręgowym w Koninie można oglądać nietypową wystawę, która jest podsumowaniem dotychczasowego dorobku twórczego Moniki Michaluk i Michała Stachowiaka. Ekspozycja obejmuje prace zbiorowe, cały cykl „Etnoilustracje”, a także wybrane motywy z książki Etnogadki. Opowiastki o dawnych obrzędach i zwyczajach, powstałej we współpracy z etnografem Witoldem Przewoźnym i wydanej przez Wydawnictwo Albus. W ramach wystawy można podziwiać również nowe, niepublikowane prace autorów. Patronem honorowym wydarzenia jest Narodowe Centrum Kultury i Instytut im. Oskara Kolberga.
Fot. Muzeum Okręgowe w Koninie
Takim tytułem opatrzona została niedawno zakończona wystawa w Galerii Białej, do udziału w której zaproszono obecnie działających twórców, skupiając w ten sposób artystów różnych pokoleń oraz różnych preferencji, jeśli chodzi o wykorzystywane w ich twórczości media. Połączyła ich ciekawość, pragnienie przyjrzenia się wymiernym efektom, przejawom procesu kreacji artystycznej, zbadanie ich natury.
Fot. J. Gryka / www.biala.art.pl: Zenek – Iłarion Daniluk, olej na ścianie, Hajnówka 1982/1983
Etymologię wyrażenia Alma Mater wyprowadzić możemy od łacińskiego przymiotnika almus– co tłumaczy się jako: ‘orzeźwiający, odżywczy, owocny’, a wreszcie ‘błogosławiony’. Taki tytuł wystawy przywoływał etos żywiącej matki, czyli Matki Karmicielki, Matki Żywicielki. Dla starożytnych Rzymian Alma Mater była przydomkiem Ceres – jako bogini zbóż, urodzajów, wegetacji, karmicielki ludów; podobnie jak Kybele – bogini płodności i wiosny.
Maryja karmiąca Jezusa, U. Bydlińska, technika olejna
Coraz większa mobilność Polaków oraz możliwość podróżowania sprawia, że wzrasta liczba osób zainteresowanych odległymi geograficznie terenami. Wśród modnych ostatnio kierunków są kraje azjatyckie, które przyciągają nie tylko swoim klimatem, ale oferują także ciekawe doświadczenia kulturowe, w tym również muzyczne. Dla osób, które z różnych powodów nie mają możliwości odbywania dalekich podróży, a zainteresowane są kulturą azjatycką, a także dla tych, którzy tęsknią za nią podczas pobytów w Polsce, doskonałym miejscem spotkań jest Muzeum Azji i Pacyfiku.
Od końca lat 40. do 70. ubiegłego wieku lokalne Biura Wystaw Artystycznych, rozsiane po naszej wówczas socjalistycznej ojczyźnie (a sterowane centralnie przez Zachętę), zostały zobligowane do systematycznego przeplatania w swoich przestrzeniach galeryjnych wytworów animowanych rodzimym folklorem. Każda władza potrzebuje uwiarygodnienia. Nie tylko w oczach swoich obywateli. W swoich własnych także... „Ruszyła (przecież) z posad bryłę świata” i był to już zupełnie inny świat. Kompletnie nowa, obca rzeczywistość wymagała przyswojenia. Władza ludowa potrzebowała więc jakiegoś continuum, do którego mogłaby się podłączyć. Jakiegoś zespołu odniesień, w którego krwiobieg mogłaby wejść. Czytelnego i zrozumiałego dla chłoporobotniczych rzesz.
Fot. tyt. M. Krzyżanek
W tym roku już po raz szósty zrealizowany został wspólny projekt Studenckiego Koła Naukowego Etnolingwistów UMCS i Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Mielniku. Konferencja „Gawędy o kulturach” odbyła się 6 sierpnia w Ośrodku Dziejów Ziemi Mielnickiej. W tym roku program wydarzenia był bardziej rozbudowany niż w latach wcześniejszych. Części naukowej towarzyszyła wystawa oraz prezentacja książki wydanej wspólnym staraniem SKNE UMCS i Gminy Mielnik. Tematyka wystąpień dotyczyła zagadnień szeroko pojętej kultury, jednak referenci skupili się szczególnie na wschodniej Polsce.
Fot. tyt.: www.goksir.mielnik.com.pl
Muzeum Lubelskie założone zostało w 1906 r. i w ciągu 110 lat zgromadziło bardzo cenną kolekcję. Warto wiedzieć, że zbiory z zakresu archeologii, historii, sztuki, literatury, etnografii, geografii, militaria, numizmaty i judaika to blisko 170 tys. eksponatów.
W maju i czerwcu muzeum przygotowało wystawę przybliżającą kulturę boliwijskich Indian. 17 maja podczas otwarcia mieliśmy okazję wysłuchać krótkie referaty o. dr. hab. Tomasza Szyszki SVD o ewangelizacji Boliwii i o. dr. hab. Piotra Nawrota o zasadniczym temacie wystawy, jakim stała się muzyka baroku boliwijskich Indian.
Pani Wszechświata i Golemy,
nieważkie podróże trzech Niewid
po bezgwiezdnym niebie,
frapująco mistyczne tete-a-tete
pewnej różowej nocy...
Na czas letniej kanikuły (od 28 czerwca do 30 sierpnia) Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej zafundowało miłośnikom sztuk pięknych niemałą gratkę. W dwudziestą rocznicę śmierci Bazylego Albiczuka zdecydowało się pokazać cześć obrazów, szkiców i kilka pamiątek w ramach wystawy „Nie zapominajcie o ogrodach”. Nazywany często „podlaskim Nikiforem” malarz, jak się utarło mówić – nieprofesjonalny, żył w latach 1909-1985. Prawie całe życie spędził w Dąbrowicy Małej, nie licząc wojennych zawieruch. Ukończył tylko cztery klasy szkoły elementarnej. Mimo deklaracji finansowania dalszego kształcenia złożonej przez jednego z nauczycieli, ojciec nie zdecydował się na dalszą edukację Bazylego. Nie przeszkodziło to Albiczukowi rozwijać swoich talentów. Nie tylko malował, ale też grał na skrzypcach i pisał wiersze w języku ukraińskim. Samotnik – w swojej wsi, jak to często bywa, traktowany był jak dziwak. Tuż po wojnie zajmował się malowaniem makatek, kartek pocztowych, portretów. Ozdabiał też okoliczne świątynie. Do czasów obecnych ocalały tylko malowidła w kościele w Chroszczynce. Niczym Monet stworzył i wciąż malował swój ogród (po śmierci artysty rośliny zostały rozkradzione). I to właśnie „ogrody” przyniosły mu sławę i jaką taką stabilizacją finansową, choć bywał już zmęczony realizacją kolejnych zamówień.
Morwowy, ryżowy czy sandałowy - brzmi jak zapachy? Są to jednakże rodzaje papieru, na których Michał Makara kreuje światy zwierząt, roślin, pejzaży. Kawa, herbata, sos sojowy... kojarzą się z kolei z kuchnią. Ich również zdarza się artyście użyć do malowania. Co w efekcie powstaje można było zobaczyć od 24 lutego do 16 marca na wystawie „Ptaszory i inne” w Centrum Kultury i Sztuki Chińskiej He Shuifa UMCS przy ul. Radziszewskiego 11.
12 marca 2014 r. odbył się wernisaż wystawy Etnodizajn wczoraj i dziś: inspiracje czy naśladownictwo. Ekspozycja mieści się w osiemnastowiecznych Spichrzach nad rzeką Brną. Muzeum imienia Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, we współpracy z Ośrodkiem Wzornictwa Nowoczesnego Muzeum Narodowego w Warszawie, przygotowało ekspozycję przedstawiającą historię polskiej sztuki ludowej i prześledziło popularność odniesień w rodzimym współczesnym wzornictwie.
Wtopieni w krajobraz. Zakopiańscy Twórcy Ludowi.
Portrety Zakopiańskich Twórców Ludowych w obiektywie Adama Brzozy
7.08 - 30.09.2020, Zakopane, Czerwony Dwór
Fot. tyt. i w tekście Muzeum Regionalne w Stalowej Woli