Niemcy

Muzyczna pocztówka z Berlina

169 (6 2023) Autor: Maciej Froński Dział: Folk i okolice

Berlin od dawna pozostawał moim niezrealizowanym marzeniem podróżniczym. Owszem, byłem tam jako nastolatek w roku 1987 i chyba jeszcze w 1988, w ramach tak zwanych kolonii w NRD, ale – po pierwsze – byłem wtedy tylko we wschodniej części cały czas jeszcze podzielonego murem miasta, a – po drugie – nie widziałem w Berlinie tego, co później zaczęło mnie w nim pociągać. Filary tej fascynacji były bowiem trzy – musical „Kabaret” Joe Masteroffa i powstały na jego podstawie film w reżyserii Boba Fossego, szeroko pojęte niemieckie malarstwo ekspresjonistyczne, a zwłaszcza jego przeciwstawne przedłużenie w postaci Nowej Rzeczowości, wreszcie piosenka przedwojennego Berlina, choćby w wykonaniu Comedian Harmonists. Słowem – Berlin okresu Republiki Weimarskiej.

fot. z arch. aut.: Boeckhstrasse

Historyczne śluby w parafii Slepo Zwyczaje ślubne

158-159 (1-2 2022) Autor: Justyna Michniuk Dział: Z tradycji To jest pełna wersja artykułu!

Dom Serbołużycki w Chociebużu (niem. Wendisches Haus, Cottbus; dolnołuż. Serbski dom) gościł w latach 2020–2021 niecodzienną wystawę dotyczącą ślubów w parafii Slepo (niem. Schleife). Prezentowane fotografie zostały wykonane od roku 1902 aż do 1954, kiedy to odbył się ostatni tradycyjny ślub w tym regionie.

fot. J. Michniuk: Wolfgang Kotissek i jego uczennica Greta na otwarciu wystawy

Dylematy tożsamości w dobie globalizacji O słowiańskiej mniejszości w Niemczech

146-147 (1-2 2020) Autor: Justyna Michniuk Dział: Z teorii To jest pełna wersja artykułu!

Świat, jaki znali moi rodzice i dziadkowie, już nie istnieje. Był to świat oparty na więziach narodowych, religijnych, kulturalnych i językowych, gdzie poczucie tożsamości związane było nieodłącznie z miejscem urodzenia. To ono w większości przypadków definiowało, za kogo będzie się w przyszłości uważać nowo narodzony człowiek, gdzie zamieszka, jaką wybierze szkołę i zawód, nierzadko nawet z kim zawrze związek małżeński.

Fot. J. Michniuk: Częściowo dwujęzyczny drogowskaz oraz kapliczka. Górne Łużyce

Totenhochzeit Krótki opis zwyczaju na przykładzie Łużyc Dolnych, Francji oraz Chin

144 (5 2019) Autor: Justyna Michniuk Dział: Z tradycji To jest pełna wersja artykułu!

W XXI wieku, kiedy coraz więcej osób wybiera życie w pojedynkę, przyrost naturalny w wielu krajach jest ujemny, a liczne placówki szkolne i przedszkolne są zamykane z powodu niżu demograficznego, trudno nam sobie wyobrazić, że w przeszłości osoba, która zmarła, nie posiadając męża bądź żony, była uważana za nieszczęśliwą. Jedynie małżeństwo oraz wydanie na świat jak największej liczby potomków było niegdyś wyznacznikiem szczęścia jednostki.

fot. ze zbiorów autorki: Zdjęcie córki Mata Wjelana z miejscowości Zahsow (dolnołuż. Cazow) niedaleko Chociebuża