Byłam na festiwalu Felieton. Maria Baliszewska
Zakopane. Lubię to miejsce i lubię Tatry, nawet więcej – uwielbiam tam chodzić, zwłaszcza po nieoczywistych ścieżkach, bocznych, bez ludzi. Do szarotek na Stołach, na Małołączniak hawiarską drogą, na Rakoń, Trzydniowiański Wierch i inne, mniej uczęszczane szlaki. I lubię zakopiański Międzynarodowy Festiwal Folkloru Ziem Górskich, który ma już 49 lat, a w przyszłym roku będzie obchodził półwiecze.