Niezwykłe opowieści Jak inspirują historie o niesamowitych istotach i wydarzeniach?
W Beskidach dzieją się czary. Dorastałam w Ustroniu, od najmłodszych lat słuchając lokalnych podań i czytając legendy. Jedną z moich ulubionych była ta o zbójniku Ondraszku w wersji Gustawa Morcinka, a gdy jako dziecko wraz z rodzicami przemierzałam szlaki Równicy, zastanawiałam się, czy przypadkiem nie spotkam gdzieś diabła Rokity. Inspiracją do zgłębiania tajników kultury Beskidów (i nie tylko) były dla mnie lekcje edukacji regionalnej w szkole podstawowej. Muzyka folkowa nie pasjonowała mnie jednak w żaden sposób. Wtedy nie wiedziałam jeszcze – i pewnie zupełnie nie spodziewałam się tego – że kilkanaście lat później góralszczyzna stanie się dla mnie jednym z najważniejszych wyznaczników twórczości.
(Agnieszka „Dziewanna” Suchy)