Rytmy szczęścia

2 lipca na wrocławskim rynku, w ramach festiwalu "Wrocław Non Stop" 2005, wystąpiła legendarna formacja afrorockowa Osibisa. Wprawdzie z oryginalnego składu zespołu z wczesnych lat 70. pozostało tylko trzech muzyków (założyciel, saksofonista i flecista - Teddy Osei, perkusista - Sol Amarfio oraz grający na instrumentach perkusyjnych - Kofi Ayivor, ten sam, który występował na imprezach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy), ale mimo tego zespół nie stracił żywiołowości i oryginalności, w czym też niewątpliwa zasługa pozostałych członków ze świetnym głównym wokalistą Greggiem Kofi Brownem na czele.

Formacja zaprezentowała solidną dawkę ciekawie zaaranżowanego jazz-rocka w oprawie pulsujących afrykańskich rytmów. Samo słowo Osibisa, pochodzące z Ghany, oznacza krzyżujące się rytmy eksplodujące szczęściem, co w pełni oddaje charakter muzyki zespołu. Nie dziwne więc, że zgromadzona na rynku publiczność wspaniale bawiła się nie tylko przy łatwo wpadającym w ucho hicie "Sunshine day", czy wspólnie odśpiewanym "Kelele", ale także przy bardziej wyrafinowanych aranżacyjnie utworach "Down" i "Aiko bia", czy przepięknych balladach "Welcome home" i "Woyaya". Koncert grupy Osibisa był niewątpliwie jedną z największych atrakcji festiwalu, a dla wszystkich, którym bliskie są etniczne klimaty, wydarzeniem, którego nie można było opuścić.

Skrót artykułu: 

2 lipca na wrocławskim rynku, w ramach festiwalu "Wrocław Non Stop" 2005, wystąpiła legendarna formacja afrorockowa Osibisa.

Dział: 

Dodaj komentarz!