Wstępniak

Drodzy Czytelnicy!

Nadeszły wreszcie długo oczekiwane wakacje. Chyba dla wszystkich jest to okres odpoczynku i odprężenia. Jest to czas, kiedy zbieramy siły przed czekającą nas w następnym roku akademickim pracą. Podobnie jest z redakcją "Gadek z Chatki". Za nami trudny okres "rozkręcania" gazety folkowej. Mimo że nie udało nam się rozwiązać wszystkich problemów, mam nadzieje, że najgorsze chwile już minęły i nasze czasopismo stanie się stałą pozycją na rynku folkowym. Wakacje są dla redakcji okazją do wyruszenia na poszukiwanie nowych tematów i pomysłów. Pozwalają na zrealizowanie planów, na które podczas roku szkolnego brakowało czasu. I wreszcie dają możliwość poznania ciekawych ludzi i miejsc, które na długo pozostają w pamięci. Dlatego też postanowiliśmy wydać specjalny, wakacyjny numer "Gadek z Chatki". Musi on wprawdzie wystarczyć na dwa miesiące, ale za to ma większą niż zwykle objętość i nie brakuje w nim ciekawych tekstów. Takie rozwiązanie pozwoli nam na spokojniejsze zbieranie materiałów, a Wam zaprocentuje już we wrześniu interesującymi artykułami.

Na początku wakacji, w pierwszej połowie lipca, nasza redakcja wybiera się na "wczasy rehabilitacyjne" do Jawornika (o którym niemało wewnątrz numeru), gdzie według zapewnień organizatorów będzie się można kurować słuchając dobrej muzyki folkowej. A jest po czym odpoczywać. Za nami bardzo obfity w festiwale koniec czerwca. Staraliśmy się dotrzeć na większość imprez odbywających się w tym okresie, co zaowocowało relacjami, które możecie znaleźć na dalszych stronach naszego miesięcznika.

Powracamy także do prezentacji polskich zespołów folkowych, którą zamierzamy konsekwentnie kontynuować. W tym numerze przedstawiamy grupę Varsovia Manta - jedną z najstarszych kapel grających muzykę folk w Polsce. Chciałbym aby wiadomości przez nas prezentowane były jak najpełniejsze. Dlatego też apeluję do wszystkich formacji, których muzyka inspirowana jest folklorem: jeżeli jesteście zainteresowani zamieszczeniem w "Gadkach z Chatki" informacji na temat Waszego zespołu prześlijcie nam materiały o sobie - na pewno zostaną one wykorzystane.

A co w dalszej części gazety folkowej?

Bardzo często w powiązaniu z folkiem lub folklorem pojawia się nazwisko Oskara Kolberga. Czasami jego monumentalne dzieło podawane jest jako źródło, z którego pochodzą utwory będące inspiracją dla muzyków folkowych. Innym razem przy opisie zwyczajów lub obrzędów ludowych ktoś powołuje się na jego prace. Czy wiecie jednak kim był Kolberg? Jeżeli nie - odpowiedź na to pytanie można znaleźć w artykule Marzeny Goławskiej.

Folk powoli zdobywa swoje miejsce w mediach. Zaczynają się nim interesować: radio, telewizja oraz "poważne" czasopisma. Przykładem takich działań może być wywiad z Wojciechem Waglewskim, który zamieściła Polityka. Przeczytała go Katarzyna Maćkiewicz, a wrażeniami dzieli się z nami na łamach "Gadek z Chatki".

Ponadto w gazecie folkowej stałe działy: "Kalendarium", "Co tam panie w folku?" i "Gadki spod Chatki". Na koniec jak zwykle zachęcam do korespondencji (twórzmy "Gadki z Chatki" wspólnie) i życzę udanych wakacji.

Skrót artykułu: 

Nadeszły wreszcie długo oczekiwane wakacje. Chyba dla wszystkich jest to okres odpoczynku i odprężenia. Jest to czas, kiedy zbieramy siły przed czekającą nas w następnym roku akademickim pracą. Podobnie jest z redakcją "Gadek z Chatki". Za nami trudny okres "rozkręcania" gazety folkowej. Mimo że nie udało nam się rozwiązać wszystkich problemów, mam nadzieje, że najgorsze chwile już minęły i nasze czasopismo stanie się stałą pozycją na rynku folkowym. Wakacje są dla redakcji okazją do wyruszenia na poszukiwanie nowych tematów i pomysłów.

Dodaj komentarz!