Od redakcji

Chłop nie wiedział, jaki jest jego folklor, wiedział, jaki jest jego los. To ów los, w którym skumulowała się pełnia doświadczenia ludzkiego, i jednostkowego, i zbiorowego, był fundamentem chłopskiej kultury - pisze Wiesław Myśliwski, w artykule "Kres kultury chłopskiej", opublikowanym 22 maja tego roku w "Gazecie Wyborczej". Polecamy Czytelnikom rozważania tego jednego z najważniejszych współczesnych pisarzy nurtu chłopskiego. Mogą się one stać inspiracją do rozmyślań nie tylko nad tradycyjnie pojmowaną kulturą, ale też nad folkiem.

Chciałoby się zdać pytanie: A czy folkowiec wie, jaki jest jego folk? Nie pozostaje wątpliwości, że jest w tym drugim gronie nie tyle świadomość uczestniczenia w historii, tworzenia pewnego odrębnego nurtu, części kultury, ale nawet jasność, co do tego, że tę kulturę można nazwać, sklasyfikować, opisywać.

Czym innym jest pierwszy odcinek publikowanej przez nas w tym numerze "Encyklopedii polskiego folku", jak nie próbą zanalizowania samych siebie i swojej tożsamości. O nurcie muzyki inspirowanej folklorem powstają artykuły, prace magisterskie. Kilka dni temu dostaliśmy od jednego z naszych czytelników napisaną przez siebie pracę licencjacką na dziennikarstwie Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, której tematem jest monografia Pisma Folkowego "Gadki z Chatki".

Skrót artykułu: 

Chłop nie wiedział, jaki jest jego folklor, wiedział, jaki jest jego los. To ów los, w którym skumulowała się pełnia doświadczenia ludzkiego, i jednostkowego, i zbiorowego, był fundamentem chłopskiej kultury - pisze Wiesław Myśliwski, w artykule "Kres kultury chłopskiej", opublikowanym 22 maja tego roku w "Gazecie Wyborczej". Polecamy Czytelnikom rozważania tego jednego z najważniejszych współczesnych pisarzy nurtu chłopskiego.

Dział: 

Dodaj komentarz!