Ballada o trzech Rusach

« Wróć do strony głównej Śpiewnika

Muzyka ze Słowacji. Polska wersja słów tej ballady pochodzi z powiatu rybnickiego. Tytułowi egzotyczni wędrowcy, Rusy (znani czasem jako "Turcy"), pojawiali się w lasach wielu regionów naszego kraju. Ale nigdzie nikt nie wiedział po co przyszli, dlaczego zła matka zaklęła dziewczynę w drzewo i jak kończy się ta opowieść.

Każdy wers się powtarza. Wplatanie B-dur jest opcjonalne i zależy od interpretacji melodii oraz jej melizmatów.

Wstęp instrumentalny

d        (B) d
Wędrowali Rusy
d        (B) d
Wędrowali Rusy
g        (B)      d
Trzy szwarni karlusy
g        (B)      A
Trzy szwarni karlusy

Wędrowali lasem
Lasem kalinowym.

Nadeszli tam drzewo
Drzewo jaworowe.

Ciął pierwszy do niego
Drzewo zasiniało.

Ciął drugi do niego
Drzewo zakrwawiło.

Ciął trzeci do niego
Drzewo przemówiło.

Przyśpieszenie:

Nie jestem ja drzewo
Drzewo jaworowe.

Jenoch jest dzieweczka
Z małego miasteczka.

Matka mię przeklęła
Jeszczech mała była.

Weźcie wy mnie, weźcie
Do dom mnie zanieście.

Zwolnienie:

Postawcie mię u drzwi
Aż mię matka ujzdrzy

Postawcie mnie w sieni
W sieni za dźwierzami.

Jak mię matka ujzdrzy
uObleje się łzami.

uOleje się łzami
Jak róża kwieciami.

Muzycy, instumenty

Bogdan Bracha - śpiew, skrzypce
kGrzegorz Lesiak  - gitara
Sylwia Bereza - wiolonczela
Urszula Kalita - flet poprzeczny
Marcin Skrzypek - mandolina
Agnieszka Kołczewska - instrumenty perkusyjne
wszyscy - chórek

 

« Wróć do strony głównej Śpiewnika