Drumla

Ukraińcy nazywają ją - drymba, Polacy - drumla, Jakuci - komuz, a Węgrzy - doromb. Odkrywają ją dzieci, szarpiąc za przytrzymywaną w ustach naciągniętą  gumkę, by wydobyć dźwięk. Prawdziwy instrument jest najczęściej metalowy. Jest to jeden z najdawniejszych instrumentów muzycznych, na którym nie grają chyba tylko w Afryce. Natomiast na terenie ukraińskich Karpat sztuka gry na drumli przetrwała do dziś. Gra się trzymając instrument w ustach i szarpiąc palcem ruchomy języczek, przy czym najczęściej opiera się nieruchomą część instrumentu na zębach. Czasem trzyma się go bezpośrednio w ustach bez kontaktu z zębami (technika water drop). Zmiany wysokości i barwy dźwięku uzyskuje się zmieniając wielkości jamy ustnej (poprzez odpowiednie ruchy języka i podniebienia), zmieniając konfigurację ust oraz poprzez wciąganie/wydychanie powietrza.

Przyjdźcie i dowiedzcie się,  skąd się wzięła drumla; jak wydobyć z niej dźwięki i w jaki sposób zagrać na drumli do tańca. Dwóch sławnych muzyków z Kijowa i Lwowa zaprasza w świat karpackich dźwięków.


 Warsztaty poprowadzą: Kostiantyn Markevycz (dj Binghi, Banda Arkan) oraz Ostap Kostiuk (Huculska kapela Baj, Banda Arkan)

11 XII 2009, godz. 17 i 12 XII 2009, godz. 14.00, sala 21 „Chatka Żaka”, wstęp wolny
Skrót artykułu: 

Ukraińcy nazywają ją - drymba, Polacy - drumla, Jakuci - komuz, a Węgrzy - doromb. Odkrywają ją dzieci, szarpiąc za przytrzymywaną w ustach naciągniętą  gumkę, by wydobyć dźwięk. Prawdziwy instrument jest najczęściej metalowy. Jest to jeden z najdawniejszych instrumentów muzycznych, na którym nie grają chyba tylko w Afryce.

Dodaj komentarz!