Świetna piosenka dla zapiewajły i chóru. Ulubiona piosenka Bożeny Sosnowskiej (Szpryngiel).
Stara nasza piosenka, która nigdy nie została wydana i nigdy nie pamiętamy jej słów. Każdą zwrotkę zaczyna się od dwóch długich nut ad libitum i potem stopniowo przyspiesza.
C G F7
Kupała się Kasia w morzu
G C G
Rumaj ida, rumaj rumaj
C G C F
Pasła konisie we zbożu
C G C
Rum ciach, ciach, ucha cha.
Jasio z kościoła wyjechał
Zagnał konisie do dwora.
Kasia z wody wyskoczyła
Dwa talary wyrzuciła.
Masz tu Jasiu dwa talary
Jeden duży, drugi mały.
Weź je Kasiu, weź je sobie
Ja mam chęć przyjść dziś do ciebie.
Przyjdź Jasieńku, przyjdź wieczorem
Będzie komórka otworem.
Tylko Jasiu cicho stąpaj
Podkóweczkami nie brząkaj.
Ojciec z matką śpią tam w ciszy
Jak coś brzdęknie, on usłyszy.
Kasi mama usłyszała
Na starego zawołała.
Wstańże, stary, wstań nieboże
Bo u Kasi ktoś w komorze.
Nim się stary z łóżka stoczył
aś okienkiem już wyskoczył.
Jak wyskoczył, to se świsnął
I Kasieńce rączkę ścisnął.
Bywaj Kasiu, bywaj zdrowa
Jam kawaler, a tyś wdowa.
Jam kawaler z pierścioneczkiem
A tyś wdowa z dzieciąteczkiem.