Los żony bandyty. Alternatywna rumuńska wersja melodyczna znanego wątku balladowego, w którym żona zbójnika musi prać zakrwawioną koszulę swojego brata, którego ten zabił. Słowa ludowe z Lubelszczyzny. Autor teledysku: Artur Dowgird. Plan: Makowiska k. Żółkiewki. Druga wersja z CD "Drugi koncert" (2010).
Piosenka w aranżacji typowo balladowej, a więc nastawionej na przekaz treści. Na nagraniu repetycje są instrumentalne i nucone, z wyjątkiem ostatniej zwrotki, gdzie występuje repetycja śpiewana z dodatkowymi słowami. Przejście do repetycji akordem C-dur7. Charakterystyczny węgiersko-rumuński rytm akompaniamentu na 4/4: 1-2-3-pauza.
Przygrywka
c c c - | G G G -
f f f - | c c c -
f f f - | c c c -
G G G7 - | c c C7(c)
c G
W ciemnym lasku ptaszek siada
f c
I usłyszał co kto gada.
f c
Raz usłyszał dwoje ludzi
G G7 c C7(c)
Jak kawaler panne budził.
Przygrywka
Budził, budził, by wstawała
żeby jego pokochała
Czterej bracia siostre mieli
i za mąż ją wydać chcieli.
Przygrywka
Wydali ją za Henryka
za wielkiego rozbójnika
On po górach, on po lasach
ona sama w tych pałacach.
Przygrywka
On po górach, on po lesie
co zabije, to przyniesie
Raz jej przyniós chustkę białą
całą we krwi omazaną.
Przygrywka
Żono, żono, wypierz mi ją
na słoneczku wysusz mi ją
Ona prała i płakała
chustke brata poznawała.
Przygrywka
To jest chustka brata mego
wczoraj wieczór zabitego
Cicho żono, deszczyk padał
a nie słyszał kto to gadał
Cicho żono deszczyk rosił
Ja nie słyszał kto to prosił.
Przygrywka 2x