A w niedzielę

« Wróć do strony głównej Śpiewnika

Pieśń dziada wędrownego z Kaliskiego. Ważną część repertuaru wędrownych dziadów stanowiła "fonoteka" rozmaitych niesamowitych historii, przeważnie opisujących jakieś "prawdziwe zdarzenie z..." Wywoływały one u słuchaczy dreszczyk emocji, spełniając rolę podobną do tej, jaką pełnią dziś thrillery i serwisy informacyjne mass mediów. Historie te były śpiewane jednak nie tylko dla rozrywki, ale głównie "ku przestrodze".

Metrum 2/4. Piosenka składa się z dwóch melodii: molowej i durowej (zaznaczonej na niebiesko). Molowa ma transowy akompaniament, który płynnie przechodzi w durowy i tam się zaczynają schody, bo zwrotki durowe mają po 6 taktów: 1. i 2. wers po 2 takty i 2 takty przypadają na pauzy. Liczy się to tak:

Ach, mój panie, kwiatki rwę RAZ
Wianki wiję na główkę  RAZ DWA TRZY

Przy czym 2. wers 1. zwrotki durowej ma przesuniętą zmianę akordu G-dur na "i", czyli na 4. sylabę, o jedną wcześniej.

a      G   a    G   a
A w niedzielę z zarania G a G

Szła duszyczka z kazania.
Przyszed do nij w czerni pan
Ni mioł służki, jeno sam.

G     D      G     D
Co tu robisz w ogrodzie
D           G        D
Przy tej źródelnej wodzie?

Ach, mój panie, kwiatki rwę
Wianki wiję na główkę.

Nie bedziesz ich wiency wić
Bo już ze mną musisz iść.
I wzion ci jo, i niesie
A po boru, po lesie.

I zaniós jo przez piekło
I uderzył nią w okno!

Otwierajcie, bratowie
Niese ciężar na sobie.

Otwierajcie, bratowie
Tej duszyczki katowie.

Coś ty, panno, działała
Żeś się nam tu dostała?

Siedmior dzieci zrodziła
Ze świata je zgładziła!

Część instrumentalna

Siedzi Szatan na dębie
Dał jej siedem razy po gębie:

Dzieś te dzieci dziewała
Coś je na świat radzała?

Jedno leży pod ławą
- Przykryłam je murawą.
Drugie leży pod progiem
- Przykryłam je barłogiem.
Trzecie leży pod gruszką
- Przykryłam je pieluszką.
Czwarte leży pod śliwą
- Przykryłam je pokrzywą.
Piąte leży pod wiśnią
- Ludzie o nim nie myślą.
Szóste leży pod miedzą
- Ludzie o nim nie wiedzą.
Siódme leży w ugorze
- Kochanek je wyorze!

Muzycy, instrumenty

Bogdan Bracha - śpiew solo, gitara
Stefan Darda - cymbały
Marcin Skrzypek - cymbały, cytry
Urszula Kalita - flet poprzeczny
Małgorzata Michalec - skrzypce
Agnieszka Kołczewska - kongi, instrumenty perkusyjne
Bożena Szpryngiel (Sosnkowska) - wiolonczela
reszta - chórek

Aranżacja

Aranżacja tej piosenki wynikła z podzielenia tekstu na części durowe (solowe) i molowe (chóralne) z zastosowania zwykłej emisji w chórze żeńskim oraz z nałożenia nieregularnych dźwieków skrzypiec i fletu na miarowe, kołyszące partie basu, kong i cymbałów. Wydaje się, że tego dźwięku jest więcej, jakby w tle wiał wiatr i prawdopodobnie ten efekt daje gitara.

Warto w tej piosence zwrócić uwagę na cymbały, które grają dźwiękiem zwykłym i stłumionym (poprzez wytłumienie strun). Ich główny riff nie został skomponowany za pomocą dźwięków, ale wynikł z budowy cymbałów, przypadkowo, poprzez granie pasaży na strunach G-C, Gis-Cis i A-D. Są to 3 wiązki strun podzielonych progiem w ten sposób, że z lewej są dźwięki G-Gis-A a z prawej C-Cis-D.

Płyta: 

 

« Wróć do strony głównej Śpiewnika