Kipikasza i całe to dziadostwo

Na naszą muzykę składają się instrumenty z różnych stron świata, malutka elektronika, białe śpiewy oraz po prostu śpiewy. Przez surowe brzmienie chcemy osiągnąć efekt nieco psychodelicznej muzyki. Nie jesteśmy profesjonalistkami, muzykami, jesteśmy grajkami.
Nasze utwory przybierają formę bajek i opowiastek. W tekstach poruszamy tematy dotyczące wierzeń ludowych (takich jak wiara w południce czy zmory) oraz problemów ówczesnych ludzi, na przykład spanie pod za gorącą pierzyną lub losy chłopa niesłuchającego swojej baby. W ludowych historiach jest wiele tajemnic i niewytłumaczalnych zjawisk. Jedno jest pewne: za złe uczynki każdego spotyka kara.

Zespół pobiera nauki u najstarszych muzykantów wiejskich, bierze czynny udział w warsztatach muzyki tradycyjnej organizowanych przez stowarzyszenia zajmujące się badaniem polskiej muzyki ludowej oraz podejmuje samodzielne podróże, które mają na celu rejestrację muzyki tradycyjnej i najstarszych pieśni.