„Gadki”!

Jakiś czas temu w Letnicy koło Zielonej Góry, w „Majątku Artystycznym” mieszczącym się w murach starego kościoła ewangelickiego, odbył się występ tria Chrisa Jaggera z Wielkiej Brytanii. Początkowo miałem dużo obaw co do frekwencji na koncercie w tej małej miejscowości. Okazało się jednak, że widownia została całkowicie zapełniona zarówno przez mieszkańców Letnicy, jak i przez fanów dobrej muzyki z pobliskiej Zielonej Góry.

Chris Jagger jest młodszym bratem słynnego frontmana Rolling Stonesów – Micka Jaggera. Ten angielski artysta – mało u nas znany – zajmuje się muzyką, która według mnie warta jest przedstawienia czytelnikom. Podczas polskiego koncertu wraz ze swoim zespołem (Ben Waters – fortepian, śpiew; Charlie Hart – skrzypce, śpiew) zaprezentował zgrabną mieszankę bluesa, boogie woogie cajun i folku. Dał się wówczas poznać jako świetny wokalista i autor interesujących utworów. Także akompaniujący mu muzycy to wytrawna ekipa. Ben – mistrz boogie woogie, rozgrzewał publiczność wirtuozerią i dowcipem scenicznym; Charlie – grał z dużym feelingiem zarówno improwi-zacje jazzowe jak i ŕ la irlandzkie klimaty folkowe. Po udanym koncercie, zakończonym kil-koma bisami, rozmawiałem o muzyce z liderem grupy.

Chris Jagger przyznał, że ma dość rozległe zainteresowania muzyczne: „Słucham muzyki indyjskiej, Rachmaninowa (tak do godziny), sporo cajun i zydeco. Bardzo lubię skrzypków i muzykę folkową. Mniej rocka i rock’n’rolla. Chociaż ciągle dobrze brzmią dla mnie Chuck Berry czy Bo Diddley. Lubię także słuchać muzyki, którą tworzą moi przyjaciele, na przykład Charlie Hart”.

Artysta w latach 70. wydał dwie płyty, kolejna pojawiła się dopiero po kilkunastoletniej przerwie. O swojej twórczości mówi: „Chciałbym, żeby moja muzyka miała jakieś głębsze znaczenie. Żeby była szczera i wyrażała uczucia. [...] Byłbym także szczęśliwy, gdybym mógł pisać piosenki, które stałyby się własnością wszystkich. Tak samo, jak to jest z muzyką tradycyjną, która będzie trwać wiecznie. Na przykład Cyganie śpiewają swoje wspaniałe pieśni, które mają po kilkaset lat. Nie wiadomo, kto je napisał, ale ważne jest to, że teraz należą one do wszystkich”.

Skrót artykułu: 

Jakiś czas temu w Letnicy koło Zielonej Góry, w „Majątku Artystycznym” mieszczącym się w murach starego kościoła ewangelickiego, odbył się występ tria Chrisa Jaggera z Wielkiej Brytanii. Początkowo miałem dużo obaw co do frekwencji na koncercie w tej małej miejscowości. Okazało się jednak, że widownia została całkowicie zapełniona zarówno przez mieszkańców Letnicy, jak i przez fanów dobrej muzyki z pobliskiej Zielonej Góry.

Krzysztof Opalski      




Miejsca sprzedaży

Dodaj komentarz!