A na gwiazdę kolędy...

Stodoły są przeróżne. Niektóre chronią narzędzia i zapasy przez zimę, inne wypełnione muzyką wabią perspektywą dobrej zabawy. Ostatnio kluby studenckie i puby coraz częściej zapraszają na występy znane kapele folkowe zapewniając sobie w ten sposób znacznie większą frekwencję. Dzieje się coś oryginalnego i nowego, a poza wszystkim - namacalnego.

W środę 18 października w warszawskim klubie Stodoła odbył się bal inauguracyjny dedykowany studentom pierwszego roku. Od 18.00 trwała wielogodzinna dyskoteka, by wreszcie kilka minut po 21.00 ustąpić miejsca oczekiwanemu koncertowi "Golec uOrkiestry", który wraz z bisami trwał około dwóch godzin.

Repertuar kapeli został odświeżony nowymi melodiami i jest dość rozbudowaną mozaiką. Składają się na niego utwory z dwóch płyt. Każda z nich jest na swój sposób sukcesem komercyjnym w naszym kraju. Nasuwa się refleksja, że do niedawna próżno było szukać wydawnictw bezpośrednio czerpiących z rodzimej kultury ludowej... Co więcej, patrząc z boku widać, że znajomość tekstów piosenek u odbiorców jest bardzo duża, co można uznać za miarę popularności zespołu. I co ciekawsze, za coraz bardziej widoczny znak istnienia dotąd powszechnie przemilczanych przejawów korzeni, istnienia elementów kultury ludowej w świecie współczesnym.

Na początku grudnia, na Mikołajki ma się ukazać nowa, półgodzinna płyta Golców, tym razem z kolędami. Jest ona dedykowana Papieżowi na 80. urodziny. Teraz ostatnie utwory są nagrywane w studiu, a w międzyczasie odbywają się koncerty. Na wiosnę przyszłego roku planowane są występy za oceanem. Natomiast mniej więcej w połowie stycznia żywa góralska muzyka i kolorowe stroje zagrają na kolejnym karnawałowym balu w Koniakowie. Orkiestra też tam będzie, bo to tuż za miedzą. Piknie pytomy!!

Skrót artykułu: 

Stodoły są przeróżne. Niektóre chronią narzędzia i zapasy przez zimę, inne wypełnione muzyką wabią perspektywą dobrej zabawy. Ostatnio kluby studenckie i puby coraz częściej zapraszają na występy znane kapele folkowe zapewniając sobie w ten sposób znacznie większą frekwencję. Dzieje się coś oryginalnego i nowego, a poza wszystkim - namacalnego.

Dział: 

Dodaj komentarz!