Nek

„Nek si Prieţenii”

2010

Florin Nescoiu znany jako Nek jest dla sceny manele personą niezwykle ważną. Zatem i jego najnowsza płyta, która właśnie się ukazała, jest pewnego rodzaju podsumowaniem. Dziewięć kawałków nagranych wspólnie z męskimi gwiazdami manele i jeden utwór solowy - taka jest tracklista. Mający folkowe korzenie Nek, będący jednocześnie producentem muzycznym, maczał palce w wielu płytach nie tylko manelowych (w tym również opisywanej już na łamach "Gadek" Denisy) także nie dziwi plejada gwiazd (i to z bardzo różnych stron manele) na jego najnowszej produkcji. Każdy z utworów dopasowany jest do danego wykonawcy - ale jednocześnie słychać, że to Nek. Duety muzyczne to wszak w nurcie manele chleb powszedni, podobnie jak płyty składankowe - a krążek "Nek şi Prieţenii" idealnie oddaje ten trend i jest też jednocześnie na swój sposób płytą solową Neka. W ten sposób dostajemy połączenie folku z najnowszymi trendami manele, ale i trochę manelowej klasyki z charakterystycznym brzmieniem męskich wokali i klawiszy typowych dla południowego grania dyskotekowego. Folk należy tu rozumieć bardzo szeroko i współcześnie - od ludowych i okołoludowych wstawek w konkretnych kawałkach, najwięcej ich wybrzmiewa w duecie z Florinem Salamem ("Imi fac Nebuniile"), Florinem Peşte ("Stau in bar"), Liviu Guţą (Hai cu berea Hai cu vinu") i solowym ("Am facut pariu") po neoludowość samego manele. Oprócz wymienionych, na płycie usłyszymy także Alex de la Orasţie, Babi Minune, Copilul de Aur, Cristi Dules, Liviu Puştiu oraz, siłą rzeczy, samego Nicolae Guţă.

Podsumowując zatem - "Nek si Prieţenii" jest porządnie zrobioną płytą dyskotekową z chwytliwymi rytmami i pewnym hołdem oddanym przez największych gatunku manele swojemu nurtowi w ramach jego ram muzyczno-wydawniczych.



Skrót artykułu: 

2010

Florin Nescoiu znany jako Nek jest dla sceny manele personą niezwykle ważną. Zatem i jego najnowsza płyta, która właśnie się ukazała, jest pewnego rodzaju podsumowaniem. Dziewięć kawałków nagranych wspólnie z męskimi gwiazdami manele i jeden utwór solowy - taka jest tracklista.

Dział: 

Dodaj komentarz!