Szacunek i natchnienie [folk a sprawa polska]
Pewnie nie czas tu i miejsce na przypominanie różnych pojawiających się w przeszłości (najczęściej groteskowych, a zazwyczaj absolutnie nietrafionych) zarzutów o to, że folk odciąga słuchaczy od muzyki tradycyjnej, wiejskiej. Zarzuty takie jednak się zdarzały – a może i do teraz zdarzają. Jest wszakże inaczej, młodzi twórcy swymi działaniami wyraźnie wskazują na ludowe czy tradycyjne inspiracje. Przykłady można by mnożyć i gdyby chcieć pochylić się nad każdym, pewnie zabrakłoby miejsca w tym numerze „Pisma Folkowego”.