Moskwa

Folklor miejski: spojrzenie z Moskwy

148 (3 2020) Autor: Ilja Sajtanow, Autor: Natalia Martin, Autor: Maciej Froński, Autor: Damian Gocół Dział: Z tradycji To jest pełna wersja artykułu!

W folklorze miejskim najbardziej fascynuje mnie to, że on jest obecnie najbardziej żywą i rozwijającą się częścią folkloru, mimo że poważnych opracowań doczekał się dopiero w drugiej połowie XX wieku. Ogółem rzecz biorąc, jest to historia typowa dla rozwijającej się folklorystyki – i to nie tylko rosyjskiej. Ten czy inny gatunek folkloru często pozostaje niezauważony, gdyż uważa się go za „późny”, „wtórny”. Jest lekceważony, a cała uwaga skupia się na tym, co archaiczne, zanikające. Tak dzieje się dopóki, dopóty ten lub inny element folkloru sam nie stanie się zagrożony zniknięciem – wtedy badacze zaczynają się nim zajmować na poważnie. Jednak w przypadku folkloru miejskiego mnóstwo przejawów tradycji da się zbadać w epoce jej „kwitnienia”, a nawet w momencie ich powstania.

fot. z arch. autora: Kafelki

Muzyczna pocztówka Moskwa

116-117 (kwiecień 2015) Autor: Maciej Froński Dział: Folk i okolice To jest pełna wersja artykułu!

Nie pamiętam już którędy, ale przywędrowała do mnie niedawno „Moskevská virtuálka” Jaromíra Nohavicy1, piosenka nienowa, ale która wcześniej umknęła mojej uwadze, mimo że Czeski Bard umieścił ją na płycie „Tak mě tu máš” z 2012 r. Sam termin wirtualka oznacza opublikowany w sieci, wierszowany felieton opatrzony podkładem muzycznym i taki był też pierwotny charakter tego utworu. Piosenka uzmysłowiła mi, że w tym roku mija dziesięć lat, odkąd jedyny raz byłem w Moskwie.