kultura ludowa

O ptakach w kulturze ludowej

171 (2 2024) Autor: Monika Klimowicz-Kominowska, Autor: Jarosław Nykiel, Autor: Marek Pióro, Autor: Piotr Lasota Dział: Sonda

Jedną z ważniejszych ról, jakie przypisywano i nadal przypisuje się ptakom w kulturze ludowej, jest posłaniec zmian, herold dobrych lub złych wydarzeń, które mogą nadejść. Pojawienie się lub konkretne zachowania niektórych gatunków przepowiadały los poszczególnych osób bądź rodzin, wieszczyły pogodę i urodzaj, zapowiadały nadejście wiadomości mogących odmienić bieg życia.

(Monika Klimowicz-Kominowska)

Symboliczny kod jedwabnej struny

171 (2 2024) Autor: Joanna Szadura Dział: Za-chwycenia

Jedwab – jeden z najszlachetniejszych materiałów obdarzony ogromnym kulturowym potencjałem znaczeniowym. Tkanina zwiewna i zmysłowa, delikatna i mocna zarazem, symbol bogactwa i wyjątkowości, luksusowego życia i namiętnej miłości. Wykonana z niezwykle wytrzymałej nici (struny), którą trudno zerwać i będącej z tego powodu także świetnym materiałem na struny instrumentów muzycznych. Ich dźwięk jest delikatny i głęboki – jedwabisty, tj. ‘miło i urzekająco brzmiący’.

Źródło: Picryl: Bandura

Brodate święte

170 (1 2024) Autor: Łukasz Ciemiński Dział: Z tradycji

„Chciałbym, aby dziewice naszych czasów dowiedziały się z tej historii, jak droga jest Bogu czystość, nauczyły się jej strzec jak bezcennego skarbu i oddały się tej świętej, w której życiu zdarzył się cud zdziałany przez Oblubieńca Dziewic, aby w razie podobnych prób, mogły cieszyć się jej radą i pomocą” – tymi słowami kończy swoją hagiograficzną opowieść o życiu świętej Pauli „Brodatej” anonimowy autor dzieła Raccolta delle vite de’santi distribuita per ciascun giorno dell’anno sul metodo di quella del Massini. Opera d’un Padre dell’Oratorio di Venezia, wydanego w Brescii w 1828 roku. To zaskakująca rekomendacja, zważywszy
na ciężar gatunkowy cudu, który dla autora nie wydaje się zaskakujący, a jedynie objawiający może i zawiłe, ale prowadzące pewnie do uświęconego celu, drogi Boskie. Męczennica, czczona rokrocznie 20 lutego w hiszpańskiej prowincji Ávila, zrealizowała w swoim życiu klasyczny model przewidziany w żywotach świętych młodym i pięknym kobietom. Wyjątkowej urody, pracowita, z pobożnej rodziny – budząca powszechny zachwyt, sprzedająca płody rolne na miejskim targu, nawiedzająca ukochany kościół San Segundo, w którym spędzała długie godziny na modlitwie.

fot. Łukasz Ciemiński: Cud Wilgefortis, malarz działający na Wołyniu, ok. 1743 r., Muzeum Narodowe w Poznaniu

Muzyka jest wszędzie Grzegorz Józefczuk

169 (6 2023) Autor: Grzegorz Józefczuk, Autor: Agnieszka Góra-Stępień Dział: Rozmowa

O wielokulturowości, relacjach polsko-ukraińskich, willach w Drohobyczu i Schulzu – rozmowa Agnieszki Góry-Stępień z Grzegorzem Józefczukiem, dziennikarzem i publicystą, autorem książki Jeżeli molfar jest po jego stronie, felietonistą „Pisma Folkowego”.

fot. K. Kordulski: Spotkanie autorskie z Grzegorzem Józefczukiem, Mikołajki Folkowe 2023

Piękna i bestie, czyli „Chłopi”

169 (6 2023) Autor: Remigiusz Mazur-Hanaj Dział: Recenzja

W II klasie liceum na półrocze miałem trzy „bańki”, jak wtedy mówiono na ocenę niedostateczną. Dzień, a czasem dwa w tygodniu spędzałem na wagarach w kinie Iluzjon. To właśnie wtedy poznałem dużą część klasyki polskiego oraz światowego kina, co ukształtowało mój gust filmowy. Wspominam o tym, by podkreślić, że moja perspektywa obcowania z kinem może być dla niektórych specyficzna, choć mnie wydaje się normalna. Widzę, że młodsze pokolenie jest w sposób naturalny o wiele bardziej zanurzone we współczesnej kulturze pop oraz mainstreamie. Czasem słyszę: „Nie ciśnij tak, może to bardziej rozrywka?”. Ja jednak uważam, że sztuka nie jest jedynie rozrywką, ponieważ posiada coś, co mnie przełamuje, rozwija, niepokoi, stawia pytania, sprawia, iż wychodzę z kina inny, dowiaduję się czegoś o sobie, nawet jeśli wydaje mi się, że siebie już znam. Dowiaduję się czegoś nowego nawet na tematy, o których mam dużą wiedzę. Po seansie czuję się zaskoczony i jednocześnie wychodzę z kina z jakąś rozterką. Takie oczekiwania uważam za podstawowe oraz takie, które przez film powinny zostać spełnione. Tego w „Chłopach” niestety zabrakło.

Ludowe tradycje współczesnego miasta (1) Folklor miejski

161 (4 2022) Autor: Siergiej Niekludow, Autor: Maria Sestasvili-Piotrowska, Autor: Damian Gocół, Autor: Ilja Sajtanow Dział: Z teorii

W artykule postawiono pytanie o zasadność badania współczesnego folkloru miejskiego przez naukowców-folklorystów. Zostały przeanalizowane przyczyny jego powstania i rozwoju, specyficzne cechy i zasadnicze różnice w stosunku do wcześniejszej tradycji ludowej.

Prześledzono rozwój głównych gatunków współczesnego folkloru miejskiego: czastuszki, romansu miejskiego, pieśni, kupletu, w których strukturze wyróżniają się cechy folkloru „archaicznego” i „klasycznego”. W tekście autor opiera się na pracach krajowych naukowców poświęconych kulturze rosyjskiego miasta i analizuje doświadczenie badania współczesnej kultury miejskiej.

Krajobraz jako dziedzictwo wsi Sacrum

157 (6 2021) Autor: Karolina Czajkowska Dział: Z tradycji To jest pełna wersja artykułu!

Ostatnio mówi się o bardzo energicznym rozwoju wsi. Chcą one niekiedy materialnie dorównać miastom, co można już zauważyć. Nowo powstałe domy często nie różnią się niczym od tych w dużych miejscowościach. Wiejskie podwórka z drewnianym płotem zostały zastąpione przez ogrody zaprojektowane w nowoczesnym stylu, a ogrodzenia zmieniły się w betonowe prefabrykaty. To samo dotyczy architektury. Zaburza to jednak harmonię z otaczającą przyrodą, która jest niezaprzeczalnym atutem wsi oraz tym, o co metropolie uporczywie zabiegają.

Kościół w Ciążeniu fot. M. Majdecki / Wikimedia

Mazur, mazurek, mazureczek

157 (6 2021) Autor: Maria Baliszewska Dział: Felieton To jest pełna wersja artykułu!

Przełom lat 2021/2022 w muzyce tradycyjnej to rozmaitość imprez tanecznych, mimo pandemii. Jesienią powstała nowa formacja taneczna TransFORMACJA. Nie tak bardzo nowa, bo jej organizatorem i muzykiem jest Piotr Zgorzelski, basista, przedtem twórca wspaniałego zespołu Zawierucha, zwycięzcy Nowej Tradycji A.D. 2021. Grupa istnieje nadal, ale tylko jako trio z fenomenalnymi skrzypkami Marcinem Drabikiem i Kacprem Maliszem, którzy słyną z wspaniałych mazurków odziedziczonych po starych muzykantach Polski Centralnej.

Kartka z przeszłości Felieton. Maria Baliszewska

154 (3 2021) Autor: Maria Baliszewska Dział: Felieton To jest pełna wersja artykułu!

„Pismo Folkowe” rozwija się, pięknieje, jest coraz więcej ciekawych analitycznych materiałów opisujących rzeczywistość związaną z szeroko pojętą kulturą ludową przeszłą i obecną. A ja myślami błądzę po przeszłości i tym, co było ciekawe i warte nagrań czterdzieści i więcej lat temu. Dziś oddalam się do końca lat 80. XX wieku i nagrań prowadzonych w Polsce przez radiofonię Westdeustcher Rundfunk z Kolonii.

Na wszystko jest sposób Płodność

154 (3 2021) Autor: Małgorzata Słowik Dział: Za-chwycenia To jest pełna wersja artykułu!

W polskiej kulturze dziecko symbolizuje początek, a jego pojawienie się w rodzinie jest łączone z błogosławieństwem. Miało i ma również wymiar ekonomiczny. Dzisiaj młodzi rodzice zastanawiają się nad warunkami bytowymi, jakie są w stanie zapewnić swoim pociechom, dawniej myśleli nad tym, jakie warunki zapewnią im ich dzieci, czego pogłosem jest powiedzenie, że bezdzietnemu nie będzie miał kto szklanki wody podać na starość.

Fot. Jacques Callot, La mère et ses trois enfants, akwaforta, 1622–1623, Polona

Kultura, tradycja i pasja

152-153 (1-2 2021) Autor: Agnieszka Matecka-Skrzypek, Autor: Piotr Kula Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

W dniu 6 stycznia 2021 roku odbył się Przegląd Widowisk Kolędniczych w Miejskim Domu Kultury w Kolbuszowej. Organizatorami wydarzenia byli Miejski Dom Kultury w Kolbuszowej, Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej oraz Wojewódzki Dom Kultury w Rzeszowie. W przeglądzie uczestniczyło siedem zespołów, prezentujących różne obrzędy kolędnicze, m.in. „herody”, „szczodraki” czy „kolędowanie z gwiazdą”.

Fot. z arch. P. Kuli

Bo muzyka to życie… Fujarka na upiora

149 (4 2020) Autor: Joanna Szadura Dział: Za-chwycenia To jest pełna wersja artykułu!

W popularnej pieśni biesiadnej słyszymy: Umarł Maciek, umarł, już leży na desce, żeby mu zagrali, podskoczyłby jeszcze. Bo u Maćka taka dusza, jak mu zagrać, to się rusza, oj, dana dana dana dana dana da. Każdemu z nas zapewne nie raz nogi rwały się do tańca, a dusza z piersi wyskoczyć chciała na dźwięk skocznej melodii. Ale niekoniecznie nad taką funkcją muzyki chciałabym się zastanowić. Tym razem o muzyce, która „życie daje” inaczej. „Daje”, a może raczej „przywraca”, powołując ponownie „na ten świat” zmarłych. A ma to czynić w sposób magiczny i nieoczywisty.

fot. Sailko / Wikimedia: Albrecht Dürer, Trionfo della morte (1503), Musée des Beaux-Arts de Tournai

Jak wydmuchać muzykę z drzewa? Wierzbowa fujarka

148 (3 2020) Autor: Joanna Szadura Dział: Za-chwycenia To jest pełna wersja artykułu!

Naśladowanie dźwięków przyrody i korzystanie z naturalnych instrumentów, takich jak listki, źdźbła żyta i pszenicy czy kora wierzby, to początki muzyki. Dziś odkrywamy te prawdy z radosnym zdumieniem. Uczymy się znowu, by powiedzieć za Bogdanem Brachą, grać na byle czym i rozumieć, że wszystko gra! A przecież jeszcze całkiem niedawno umiejętność wykonania prostych instrumentów nie była niczym specjalnym. Przykładem jest wierzbowa fujarka, której dźwięk od wczesnej wiosny rozbrzmiewał na łąkach i polach, a był tak powszechny, że porównano go do „tajemnego tchnienia duszy narodowej”.

fot. J. Magierski, ze zbiorów Arch. Etnolingwistycznego UMCS: Władysław Drzewosz z Łubczy. Kazimierz Dolny 1974

Wszedł do autobusu człowiek z… dredem na głowie… Kołtun

146-147 (1-2 2020) Autor: Małgorzata Słowik Dział: Za-chwycenia To jest pełna wersja artykułu!

…nikt go nie poratuje, nikt mu nic nie powie, tylko się każdy gapi… – ja też. Powszechnie tego typu fryzura kojarzy się z brakiem higieny i zaniedbaniem. Nic bardziej mylnego, sfilcowane grzebieniem i skręcone w dłoniach włosy wymagają większej uwagi niż normalne.

Biblioteka Narodowa / Wikimedia Commons: Kołtun, rycina z dzieła Thomasa Salmona „Lo stato presente di tutti paesi, e popoli del mondo, naturale, politico, e morale”, t. 7, Wenecja 1739

Jesteśmy wojownikami muzyki ludowej Lauzeta

144 (5 2019) Autor: Joan Baró, Autor: Ewa Grajber Dział: Wykonawcy To jest pełna wersja artykułu!

Lauzeta to duet z katalońskiego miasta Lleida, tworzony przez Joana Baró i Nurię Garcíę Salas. Wykonuje muzykę folkową, którą bawi publiczność od 2011 roku. „Oksytański wyraz lauzeta oznacza skowronka. Jego melodyjny śpiew zachwyca, a oksytański to język, w którym śpiewali pierwsi trubadurzy. Jako że trochę się uważamy za trubadurów, chcieliśmy mieć nazwę w języku oksytańskim” – mówi Joan Baró. W rozmowie z Ewą Grajber (Instytut Studiów Iberyjskich i Iberoamerykańskich UW) opowiada o swojej muzyce, zamieniając się w prawdziwego gawędziarza.

fot. Edgar

Nowości książkowe

144 (5 2019) Dział: Nowości książkowe To jest pełna wersja artykułu!

Anna Michalec, Stanisława Niebrzegowska-Bartmińska, Jak chłop u diabła pieniądze pożyczał. Polska demonologia ludowa w przekazach ustnych; Waldemar Mierzwa, Zrozumieć Mazury. Rzecz w 50 odsłonach, Marian Pokropek, Materialna kultura ludowa Polski na tle porównawczym

Trup ciągnie galar na dno! Przestroga flisacka Stanisława Nęgi z Czernichowa

143 (4 2019) Autor: Anna Kapusta Dział: Pocztówka To jest pełna wersja artykułu!

Prom na Wiśle – jak się do dziś mówi w Czernichowie – swą tradycją flisacką sięga XVIII wieku, a nawet wcześniej. Wisła pod Czernichowem – wsią w okolicach przysiółka Pasieki – niejeden raz zbierała śmiertelne żniwo. Mój dziadek, Stanisław Nęga, który w zdrowiu dożył dziewięćdziesięciu ośmiu lat, uczył mnie rozumieć Wisłę po flisacku. Był przewoźnikiem promowym, a wcześniej, do lat 80. XX wieku dyktował galary.

Fot. A. Kapusta

Święci patroni Czy masz ulubionego świętego?

138 (5 2018) Autor: Zofia Dąbrowska, Autor: Basia Derlak, Autor: Maria Baliszewska, Autor: Zdzisław Kupisiński, Autor: Maria Podleśna Dział: Sonda To jest pełna wersja artykułu!

Moim ulubionym świętym jest Antoni – patron osób i rzeczy zaginionych. Wzywam go na pomoc zawsze, jak coś mi zginie. Odmawiam wtedy taką modlitewkę ,,Święty Antoni Padewski, patronie niebieski, niech się stanie wola Twoja, niech się znajdzie zguba moja”. Kiedyś ktoś powiedział mi, że św. Antoni jest ,,przekupny”, dlatego zawsze, kiedy proszę go o coś, obiecuję w zamian dać jakąś ofiarę na cele charytatywne. Nigdy jeszcze mnie nie zawiódł. Dzięki niemu odnalazłam zgubioną biżuterię, klucze i wiele innych rzeczy.

(Zofia Dąbrowska)

Na świętego Bartłomieja otwiera się siew i knieja Święty Bartłomiej i dzień świętego Bartłomieja w polskiej tradycji ludowej

138 (5 2018) Autor: Agata Bielak Dział: Z teorii To jest pełna wersja artykułu!

W kalendarzu pod datą 24 sierpnia znajdziemy informację, że tego dnia imieniny obchodzą m.in. Bartłomiej, Bartosz, Jerzy (tak, imieniny Jerzego są nie tylko 23 kwietnia), Emilia i Joanna. Imię Bartłomiej nosił jeden ze świętych, którego Kościół katolicki wspomina właśnie tego dnia. W artykule podejmę próbę rekonstrukcji językowo-kulturowego obrazu tego świętego w polskiej tradycji ludowej.

Św. Bartłomiej, reprodukcja malarska autorstwa José de Ribery, Stara Pinakoteka w Monachium: www.polona.pl

Przodkowie nie zrobią nam krzywdy Barbara Rosiek

138 (5 2018) Autor: Barbara Rosiek, Autor: Justyna Michniuk Dział: Rozmowa To jest pełna wersja artykułu!

Barbara Rosiek to pochodząca z Węgierskiej Górki absolwentka Katedry Etnografii Słowian UJ (1981) i Podyplomowego Studium Muzealniczego UW (1997), kierownik Działu Etnografii w Muzeum Miejskim w Żywcu. Jest autorką książki pt. W zgodzie z naturą i kulturą. O siostrach Józefie i Zofii Sordyl, poświęconej urodzonym w 1945 roku bliźniaczkom z Krzyżowej-Korbielowa – uznanym twórczyniom ludowym regionu żywieckiego. Z Barbarą Rosiek rozmawiała Justyna Michniuk.

O straży nocnej w Dzień Zaduszny Żywiecczyzna

138 (5 2018) Autor: Justyna Michniuk Dział: Z tradycji To jest pełna wersja artykułu!

Kiedy byłam dzieckiem, często zostawałam pod opieką prababci, rocznik 1912. Pochodziła z Zadziela, jednej z najstarszych wsi Żywiecczyzny. Zadziele założono ok. roku 1500, początkowo jako folwark, czyli gospodarstwo rolne. W czasach, kiedy moja prababcia tam mieszkała, wieś posiadała już szkołę podstawową, posterunek policji oraz budynek ochotniczej straży pożarnej. W jej wspomnieniach z dzieciństwa brak beztroskich zabaw oraz małych radości, ponieważ już jako bardzo młoda dziewczyna musiała pracować w polu i pomagać rodzicom.

Fot. z arch. J. Michniuk: Pradziadek Karol Zięba w stroju regionalnym górali żywieckich

Nowości książkowe

136 (3 2018) Dział: Nowości książkowe To jest pełna wersja artykułu!

Józef Kąś, Ilustrowany leksykon gwary i kultury podhalańskiej, cz. IV; Stanisław Kryciński, Łemkowszczyzna. Czas wojny i pokoju, Gawędy o kulturach III, Joanna Szadura, Damian Gocół (red.)

Kasztan to drzewo, co ma kasztany Obraz kasztanowca w polskiej kulturze ludowej

134-135 (1-2 2018) Autor: Anna Kaczan Dział: Z teorii To jest pełna wersja artykułu!

Już niedługo maj, w maju zaś matury, które kojarzą się z kwitnącymi kasztanowcami – właśnie z kasztanowcami, nie z kasztanami. Kasztany to lśniące, czerwonobrązowe kulki, zbierane jesienią przez dzieci, drzewo zaś, na którym rosną, nosi w języku naukowym nazwę kasztanowiec zwyczajny, po łacinie Aesculus hippocastanum. Powszechnie jednak, zarówno w polszczyźnie potocznej czy ludowej, jak i w poezji mówi się o nim kasztan.

Ryc.: Kasztan. Akwaforta, 1927. Wanda Korzeniowska (1883-1935) - www.polona.pl

Łączy nas tradycja Halina Pelcowa

134-135 (1-2 2018) Autor: Halina Pelc, Autor: Sara Akram, Autor: Piotr Kula, Autor: Damian Gocół Dział: Rozmowa To jest pełna wersja artykułu!

W czasie XXVII Festiwalu Muzyki Ludowej „Mikołajki Folkowe” Studenckie Koło Naukowe Etnolingwistów UMCS po raz kolejny zorganizowało spotkanie z Żywymi Książkami. Uczestnicy wydarzenia mogli porozmawiać m.in. z prof. dr hab. Haliną Pelc – językoznawcą, dialektologiem, socjolingwistą, regionalistą, autorką wydawanego od 2012 r. Słownika gwar Lubelszczyzny.
O kulturze ludowej, miejscu gwary we współczesnym świecie, przemianach wsi i opracowywaniu materiałów dialektologicznych rozmawiała z naszym gościem Sara Akram.

Fot. D. Głębowicz: Mikołajki Folkowe 2017

Dzień ten jaki, cały rok taki Wigilia

133 (6 2017) Autor: Ewa Tomaszewska, Autor: Nina Orczyk Dział: Z tradycji To jest pełna wersja artykułu!

Wieczerza z duchami przodków, dzielenie się jedzeniem ze zwierzętami, również tymi dzikimi oraz wróżby, słowem – noc cudów. O Wigilii Bożego Narodzenia opowiadała Ninie Orczyk Ewa Tomaszewska, etnolog, kustosz w Pracowni Etnograficznej Muzeum Okręgowego w Lesznie.

fot. M. Skrzypek

U powały wisi sadło... Okolice Żywca

133 (6 2017) Autor: Justyna Michniuk Dział: Z tradycji To jest pełna wersja artykułu!

Żywiecczyzna to region, w którym w szczególny sposób obchodzi się Boże Narodzenie. Dla górali żywieckich, będących według tradycji bardzo bogobojnymi ludźmi, jest to niezwykle ważne święto w roku liturgicznym, co ma również odzwierciedlenie w zachowanych przez nich, mimo upływu wieków, zwyczajach.

Rok 2017 – plusy i minusy Maria Baliszewska

133 (6 2017) Autor: Maria Baliszewska Dział: Felieton To jest pełna wersja artykułu!

Wiele lat temu, kiedy byłam jeszcze studentką, pojechałam na obowiązkowy obóz etnograficzny i tam się zakochałam. W pieśniach, treściach, które te pieśni niosą, w ludziach wsi, w ich przywiązaniu do w ten sposób wyrażanej tożsamości, identyfikacji kulturowej. Nawet w tej słabości, którą jest porzucanie własnej tradycji po opuszczeniu domu, miejsca urodzenia i dorastania. Rozumiałam ją, była chęcią zapomnienia o ciężkim wiejskim życiu. Szczęśliwy los zrządził, że moja pierwsza i jedyna praca była związana właśnie z ochroną i działaniem na rzecz kultury tradycyjnej wsi polskiej we wszystkich możliwych wariantach. Po prostu znalazłam się w radiu. Polskim.

Elitarystyczne odchylenia? [folk a sprawa polska]

133 (6 2017) Autor: Tomasz Janas Dział: Felieton To jest pełna wersja artykułu!

„Polska muzyka ludowa jest mało atrakcyjna i każdy, kto włączy radio, natychmiast je wyłączy” – miał powiedzieć podczas wywiadu w lipcu 2017 r. jeden z dwóch prezesów Polskiego Radia. Słowa te zacytował Jan Pospieszalski podczas swego wystąpienia w trakcie Ogólnopolskiej Konferencji Kultury, w jej części dotyczącej kultury ludowej, w Lublinie we wrześniu ubiegłego roku. Jego wystąpienie nadal można usłyszeć i zobaczyć w Internecie (polecam – bardzo ciekawe!). Zdumiewające, że refleksje takie jak powyższa może dziś formułować (i zarazem promować takie postawy) osoba odpowiedzialna za kształtowanie gustów Polaków, osoba stojąca na czele ogólnopolskiego czy nawet – niech będzie zgodnie z narracją aktualnej władzy – narodowego medium.

O wypędzaniu bólu zęba Dziecko do stajni!

133 (6 2017) Autor: Anna Kapusta Dział: Pocztówka To jest pełna wersja artykułu!

Opowieść o tym, jak w podkrakowskich Wołowicach jeszcze w późnych latach 40. radzono sobie z bólem zęba u dziecka, przekazał mi kilka lat temu mój, obecnie siedemdziesięciotrzyletni, tato. Miało być tak. Mały chłopiec cierpiał z powodu bolącego go uporczywie zęba. Dziecko krzyczało. Bezradni rodzice (bo dentysta był przecież niedostępny) postanowili „wypędzić ból na gnój” w stajni. To znaczy, że zamknięto tam wrzeszczącego chłopca.

Fot. K. Niemkiewicz

Chory. O chłopskim statusie twórczości Artysta

132 (5 2017) Autor: Anna Kapusta Dział: Pocztówka To jest pełna wersja artykułu!

Siedemdziesięcioczteroletni mężczyzna z Wołowic 25 lipca 2017 r. opowiedział mi o pewnym młodym, utalentowanym artyście z jego wsi, który zmarł w wieku dwudziestu jeden lat na gruźlicę. Chłopiec miał na imię Jan. W dzieciństwie spadł z wozu i uszkodził kręgosłup. Odtąd przebywał w domu, bo nie był w stanie pracować w polu. Nauczył się sztuki zegarmistrzowskiej. Był rzeźbiarzem-samoukiem. Rzeźbił w miękkim drewnie zwierzęta. Jego fantazyjne ptaszki czasem kupowali ludzie ze wsi. Mężczyzna pamięta „mądrość” i „rozumność” Jaśka. Uszkodzony kręgosłup wykluczył go z wiejskiej społeczności, tzn. nie pozwolił mu pracować w polu. Nikt nie uważał go za pełnego człowieka: „Kto nie pracował w polu, nie pracował w ogóle”.

fot. tyt. K. Niemkiewicz

Czas ofert i dotacji Felieton. Maria Baliszewska

127 (6 2016) Autor: Maria Baliszewska Dział: Felieton To jest pełna wersja artykułu!

Ostatnie tygodnie wypełniła mi praca nad oceną ofert przygotowanych pod rozmaite dotacje ministerialne i warszawskie. Praca niełatwa, ale i wiedza z niej płynąca warta wysiłku! To ogląd Polski od strony tradycji – muzyki, zwyczajów, dziedzictwa niematerialnego i materialnego zawarty we wnioskach składanych przez różne środowiska, państwowe instytucje, samorządy, niepubliczne stowarzyszenia i fundacje. Z tego przeglądu nasunęło mi się kilka spostrzeżeń, którymi chcę się podzielić.

Maryjka. Jak umierały Gardzienice Maria Szutko

127 (6 2016) Autor: Anna Kapusta Dział: Folk i okolice To jest pełna wersja artykułu!

Maria nie chciała, żeby o niej pisać. Nie chciała mówić o sobie. Pytała o rozmówcę. Najbardziej interesowały ją włosy Chrystusa i dlatego posiadanie loków było kartą wstępu do jej świata. Nad swoim Jezusem myślała, haftując, malując, wyszywając i śpiewając. Pieśni nagrywała na kasety na wypadek, gdyby nie mogła zaśpiewać. Mieszkała sama. Śpiewała Maryjce.

Nowości książkowe

125 (4 2016) Dział: Nowości książkowe To jest pełna wersja artykułu!

Śpiewnik kościelny z melodyjami ks. M. M. Mioduszewski; Bogowie i ludzie. Współczesna religijność w Azji Południowo-Wschodniej Sylwia Gil, Adrian Mianecki (red.); Gawędy o kulturach II Joanna Szadura, Damian Gocół (red.)

Kultura ludowa – jest czy jej nie ma?

121 (6 2015) Autor: Damian Gocół Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

Studencka konferencja naukowa już od kilku lat jest integralną częścią Mikołajek Folkowych. W tym roku wydarzenie to po raz pierwszy organizowało Studenckie Koło Naukowe Etnolingwistów UMCS. Konferencja odbyła się w piątek 11 grudnia w g. 11.00-14.00 w ACK UMCS „Chatka Żaka”. Tegoroczna edycja ruszyła pod hasłem „Kultura ludowa – jest czy jej nie ma?”. Zawarte w tytule pytanie, miało skłonić referentów i gości do dyskusji nad żywotnością tradycyjnych form kultury.

Życie człowieka to szacunek do tradycji Antoni Zoła

116-117 (kwiecień 2015) Autor: Antoni Zoła Dział: Sylwetka To jest pełna wersja artykułu!

Pieśń czy też śpiew, wolałbym tak ogólniej mówić, trwa już od dawna. Od średniowiecza można mówić zarówno o pieśni religijnej w Polsce, jak i o ludowej kulturze religijnej.

Fragment zapisu wykładu wygłoszonego w trakcie Taboru w Chlewiskach w 2003 r.. Pierwodruk: Ludowe śpiewy religijne w Polsce i na Radomszczyźnie, „Wędrowiec” 2003, nr 4; dzięki uprzejmości MuzykaTradycyjna.pl

O niskiej kulturze wysokiej

116-117 (kwiecień 2015) Autor: Maria Baliszewska Dział: Felieton To jest pełna wersja artykułu!

Nieokreślona tematyka tych felietonów, czyli pełna wolność, sprzyja błądzeniu myśli, zwłaszcza ku przeszłości. Dzisiaj to błądzenie wiedzie mnie na Podhale, do miejsc i ludzi, którzy zaznaczyli się nie tylko w mojej pamięci. Dlaczego? Trochę z sentymentu, a trochę z powodu irytacji, bo ostatnio jakaś Bardzo Ważna Postać znowu użyła określenia „kultura niska” w odniesieniu do kultury tradycyjnej i – zdenerwowana tym – rozmyślałam nad trwałością stereotypów oraz krzywdzącego, choć zarzuconego przez naukę, podziału tej działalności na niską (ludową?) i wysoką (elitarną, profesjonalną?).

Czy istnieje współczesna sztuka ludowa?

62 (czerwiec 2006) Autor: Joanna Zarzecka, Autor: Ryszard Rabeszko, Autor: Emil Majuk, Autor: Aleksander Jackowski, Autor: Marian Pokropek Dział: Sonda To jest pełna wersja artykułu!

W dyskusji udział biorą:

  • Ryszard Rabeszko - rzeźbiarz ludowy Prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Twórców Ludowych
  • Emil Majuk - "Panorama Kultur" (www.pk.org.pl)oraz Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN" w Lublinie
  • Joanna Zarzecka - folkowiec, "Gadki z Chatki"
  • Aleksander Jackowski - antropolog kultury, krytyk sztuki, Uniwersytet Warszawski
  • prof. Marian Pokropek - etnograf Polski i Słowiańszczyzny, Uniwersytet Warszawski, Muzeum Sztuki Ludowej w Otrębusach

Rok 2017 – plusy i minusy

Autor: Maria Baliszewska Dział: Wydarzenia To jest pełna wersja artykułu!

Wiele lat temu, kiedy byłam jeszcze studentką, pojechałam na obowiązkowy obóz etnograficzny i tam się zakochałam. W pieśniach, treściach, które te pieśni niosą, w ludziach wsi, w ich przywiązaniu do w ten sposób wyrażanej tożsamości, identyfikacji kulturowej.