Piękny dialog miłosny z chwytającymi za serce powtórzeniami na końcach zwrotek. Zaczyna się od łamania tarniny, potem pojawia się problem kałuży przed domem ukochanej i wreszcie milczącym adresatem wypowiedzi dziewczyny i chłopaka nie są oni sami, tylko ich rodzice. Ale jak zwykle język łemkowski zamienia dosłowny sens tego tekstu w coś wzruszającego między wierszami.
Metyrum 2/4. Poniże akordy nie odzwierciedlają pochodów na basie czy skrzypcach, ponieważ wtedy musiałyby się zmieniać co takt, a i tak jest ich sporo :-)
ЗРОДИЛИ СЯ ТЕРКЫ
Przygrywka na zwrotce
d A7 C d C A7 d
Зродили ся теркы за горами
d A7 C d C A7d
Підеме мы на них з кошыками
F g F C A7d
Будеме торгати, будеме ламати
d C A7d
З конарями, з конарями.
Пришов бы-м я до вас в каждый вечер
Пред вашыма дверми велька мочар
Прелож мила дручкы, прейду помалючкы
В каждый вечер, в каждый вечер.
Пришла бы-м я до вас, жебы-м сьміла
Жебы сте мі дали што бы-м хтіла
Того шугаічка што ма білы личка
То бы-м хтіла, то бы-м хтіла.
Пришов бы-м я до вас, жебы-м я сьмів
Жебы сте мі дали, што бы-м я хтів
[Тото дівча шварне што ма очка чорны
То бы-м я хтів, то бы-м я хтів.] 2x
Muzycy i instrumenty
Maria Natanson - skrzypce, altówki, śpiew solo
Anna Bielak (Kołodziej) - skrzypce, śpiew
Katarzyna Mikołajczak - skrzypce, śpiew
Robert Brzozowski - kontrabas
Piotr Majczyna - śpiew
Bogdan Bracha - skrzypce, śpiew