Piosenka kupalna, czyli świętojańska z Podlasia do śpiewania a capella.
Fot. Lubek Wójcicki
Metrum 3/4 ale w interpretacji Ani ad libitum do tremolo lub arpeggio, nie do konkretnego bicia. Więcej o piosence oraz dłuższa wersja tekstowa na stronie Konopielka. Ludowe pieśni obrzędowe. W słowach znany konopielkowy motyw: panieński wianek odpływa z nurtem wody - czasem, losem - i nie da się już go odzyskać a jedynie można go zamienić na czepiec panny młodej, żony.
d A A7
W polu lipeńka
d A A7
W polu zielona
A d A
Listeczki opuściła
A G d
Pod nią dziewczyna
G d A
Pod nią jedyna
A d A
Parę wianeczków wiła.
Ej czegoż płaczesz
Moja dziewczyno
Ej cóż ci za niedola?
Uwiłam ci ja
Parę wianeczków
Zabrała mi je woda.
Łabędzie płyną
Wianeczki tyną
Ostra je woda garnie
Moje wianeczki
Z drobnej ruteczki
Mam ja was stracić marnie?
Łabędzie wróćcie
Serca nie smućcie
Wioneczka nie przyniosły.
Jeno rąbeczek
To na czepieczek
Na moje złote włosy.