Mega radosne połączenie erotyku Wandy Czubernatowej i żywiołowej muzyki z rumuńskich Karpat. Melodia nie jest typowa, do jakich się przyzwyczailiśmy. Moźe nawet nieco trudna. Ale za to daje nieco pola do własnej interpretacji i ekspresji.
Metrum 2/4. Warto spróbować zagrać triolami, czyli dzielić każdą nutkę na 3. Najczęściej wchodzi się ze śpiewem na 2, czyli jakby z opóźnieniem w stosunku do akompaniamentu.
Przygrywka 2 x
A A A A A A E A
A A A C C C E A
A
Mój ty czarny archaniele
A E A
Przyleć do mnie na wesele
A
Przyleć do mnie zjesienniały
A E A
Z wiatrem dużym albo małym
A
Włóż opasek wybijany
A E A
I kapelusz kostkowany
A C
Albo przyleć całkiem goły
C E A
Bo tak latają anioły.
Przygrywka 2 x
Na wierzchołku Hałasówki
Leśne wino piją mrówki
Zostawią nam parę flaszek
Żeby rozgrzać serca nasze
Potem miłość spadnie z drzewa
W leśnej dziurze mysz zaśpiewa
Tylko przyleć archaniele
Na to nasze na wesele!
Przygrywka 2 x
A jak śnieg przykurzy dziury
Wyleź z archanielskiej skóry
I jak mróz mocy nabierze
Przyjedź do mnie na rowerze
Wsuniemy się w galon z winem
Schowamy się pod pierzynę
Zgubimy się między pierzem
Kiedy miłość nas rozbierze!
Przygrywka
Wsuniemy się w galon z winem
Schowamy się pod pierzynę
Zgubimy się między pierzem
Kiedy miłość nas rozbierze!
Muzycy i instrumenty
Piotr Majczyna - lira korbowa
Bogdan Bracha - skrzypce
Anna Bielak (Kołodziej) - skrzypce
Marcin Skrzypek - cymbały
Robert Brzozowski - kontrabas
Agnieszka Kołczewska - instrumenty perkusyjne