Artykuły autora: Sławomir Browkin

A na gwiazdę kolędy...

30 (wrzesień 2000) Autor: Sławomir Browkin Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

Stodoły są przeróżne. Niektóre chronią narzędzia i zapasy przez zimę, inne wypełnione muzyką wabią perspektywą dobrej zabawy. Ostatnio kluby studenckie i puby coraz częściej zapraszają na występy znane kapele folkowe zapewniając sobie w ten sposób znacznie większą frekwencję. Dzieje się coś oryginalnego i nowego, a poza wszystkim - namacalnego.

Korale, cervene jako wino...

30 (wrzesień 2000) Autor: Sławomir Browkin Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

Świat wokół nas zmienia się bezustannie, powstają coraz to nowe miejsca, gdzie przychodzą młodzi ludzie. Środowiskiem najbardziej chłonnym, ciekawym nowego wydają się studenci. W lutym tego roku w bezpośredniej okolicy Politechniki Warszawskiej otworzono nowy, bardzo dobrze wyposażony, choć może zbyt drogi, jak na kieszeń przeciętnego żaka, pub - "Wektor-X".

Pierwsze Folkopranie w Skierniewicach

29 (lipiec-sierpień 2000) Autor: Sławomir Browkin Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

W dniach 7-8 lipca w Skierniewicach przy stawach po południowej stronie miasta odbył się festyn folkowy zorganizowany przez Młodzieżowe Centrum Kultury. Wystąpiły między innymi: Zespół Grecki, The Bumpers, Ghymes, Trebunie Tutki & Kinior Future Sound, a drugiego dnia - Kapela ze Skierniewic, Siwy Dym, Krewni i Znajomi Królika, Chudoba i Golec uOrkiestra. Muzyka rozbrzmiewała od późnego popołudnia do prawie północy każdego dnia. Wokół sceny wzniesiono całkiem spore zaplecze gastronomiczne podtrzymujące topniejące z godziny na godzinę siły bawiących się rodzin. Tak, był to festyn na wskroś rodzinny. Można było zauważyć i dużych i małych, pełnosprawnych i na wózkach.

A każdy jest inny

31 (listopad 2000) Autor: Sławomir Browkin Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

Pewnie nosicie w sercu jakieś Małe Ojczyzny. Ta muzyka, jej radość i śpiew, napełnia mnie nadzieją na jutro. Sprawia, że przypominam sobie, skąd przychodzę i co mnie stwarza. Jest niepowtarzalna, jak tradycja tego regionu, magicznych miejsc i otwartych ludzi tu zamieszkujących. Ich życie zdeterminowane przyrodą i pracą jest szorstkie. Niesie jednak ze sobą ten ulotny sens i proporcje, o których zapomina się w nadnaturalnym pędzie rozbudzonego miasta, gdzie próżno wysłuchiwać szmeru spokojnie padających na pustej drodze płatków śniegu...

Pieśni postne - szczera wiara, żywa pogodność

23 (maj 1999) Autor: Sławomir Browkin Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

W soboty 6, 13 i 20 marca 1999 od godziny 19.00 w dolnym kościele św. Krzyża w Warszawie przy ul. Krakowskie Przedmieście 1 odbywały się spotkania z pieśnią postną "Pozwól mi Twe męki śpiewać", organizowane - jak - co roku przy współudziale Stowarzyszenia Dom Tańca. Przy tej okazji zbierane były datki na Hospicjum Onkologiczne w Warszawie na Ursynowie przy ul. rtm. Pileckiego 105. Mecenat objęły: Urząd Gminy Warszawa-Centrum oraz Fundacja Kultury.

Pejzaż - nowa płyta

23 (maj 1999) Autor: Sławomir Browkin Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

Podczas koncertu finałowego II Konkursu Muzyki Folkowej Polskiego Radia "Nowa Tradycja" działo się wiele ciekawych rzeczy. A między innymi można było zobaczyć, spotkać się i porozmawiać z wieloma znanymi i interesującymi osobami, związanymi z muzyką ludową i folkową.

Carrantuohill - celtic music group 1987 - 1997 (+ CD-ROM)

23 (maj 1999) Autor: Sławomir Browkin Dział: Recenzje To jest pełna wersja artykułu!

Ta płyta podsumowuje dziesięcioletni okres działalności Zespołu. Od pierwszego spojrzenia sprawia przyjemne i estetyczne wrażenie. Mogą z niej korzystać zarówno posiadacze zwykłych odtwarzaczy CD, jak i ci, którzy mają pod ręką komputer klasy PC.

W Teatrze Małym

35-36 (kwiecień/maj 2001) Autor: Sławomir Browkin Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

6 grudnia miłośnicy muzyki etnicznej z Bułgarii mogli uczestniczyć w występie Teodosii Spassow Trio. Teodosii Spassow jest uważany za największego na świecie wirtuoza gry na kavalu. Spassow jest również twórcą własnego, charakterystycznego stylu muzycznego, w którym połączył tradycyjną muzykę bułgarską z elementami jazzowej improwizacji. Do Polski przyjechał wraz z dwoma znakomitymi instrumentalistami: Stojanem Jankulowem, grającym na tradycyjnym bębnie bułgarskim – tupanie i wielu innych instrumentach perkusyjnych, oraz z Angelem Dimitrowem, grającym na tamburze i gitarze.

Cygańskie pieśni religijne

22 (maj 1999) Autor: Sławomir Browkin Dział: Wykonawcy To jest pełna wersja artykułu!

Teresa Mirga - poetka, autorka pieśni cygańskich, gitarzystka i pieśniarka urodziła się i mieszka na Podhalu, w osiedlu cygańskim w Czarnej Górze, między Jurgowem i Bukowiną Tatrzańską. Od kilku lat występuje z zespołem Kałe Bała (Czarne Włosy) i stanowi jego trzon (kaseta "Rupuni Gili - Srebrna Piosenka", F.E. Folk, Zakopane 1994). Wcześniej pisała, po cygańsku i po polsku wiersze i scenki dramatyczne z życia Cyganów, które inscenizowała w Czarnej Górze. Teraz, na zaproszenie Stowarzyszenia "Dom Tańca", przyjechała do Warszawy, aby zaprezentować twórczość cygańską szerszemu kręgowi odbiorców. Koncert w Teatrze Małym, odbywający się w cyklu "Sąsiedzi", poprowadził Adam Strug. Scenografią było właściwie dobrane światło i głębia.

Co słychać pod masztem?

24 (wrzesień 1999) Autor: Sławomir Browkin Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

Koncerty, festyny, zabawy i festiwale folkowe sprzyjają spotykaniu wielu nowych oraz wcześniej poznanych ludzi. Na festynie zorganizowanym w Warszawie przez Polskie Radio z okazji oddania do eksploatacji nowego masztu antenowego, występowały zespoły folkowe, natomiast wokół odbywał się kiermasz rękodzieła ludowego. Można było spożyć chlebowego kogutka i słone suche precelki lub cebularze, przywiezione prosto z piekarni przy rynku w Kazimierzu Dolnym, zobaczyć, jak się robi garnki, wycinanki, poprzeglądać wydawnictwa muzyczne i książkowe, porozmawiać...

Koncert, koncert, koncert...

21 ((1) 1999) Autor: Sławomir Browkin Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

W Warszawie w Studiu Koncertowym Polskiego Radia S-1 im. Witolda Lutosławskiego przy ul. Woronicza, 30 grudnia 1998 o godzinie 19.00 rozpoczął się koncert, w którym wystąpili: w pierwszej części - Kapela ze Wsi Warszawa, a po antrakcie - kapela góralska Trebunie-Tutki z towarzyszeniem trio jazzowego w składzie: Michał Kulenty - fortepian, saksofony, instrumenty klawiszowe, Krzysztof Ścierański - gitara basowa, midi bas i gościnnie Krzysztof Herdzin - fortepian, instrumenty klawiszowe. Koncert był transmitowany przez Program II PR.

Połazy

21 ((1) 1999) Autor: Sławomir Browkin Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

W studio S-1 przy Woronicza co raz to odbywają się jakieś koncerty. Przeważnie posłuchać można muzyki klasycznej lub dawnej w dobrym wykonaniu. W niedzielę 10 stycznia, na poranku, który rozpoczął się w południe i ściągnął gromady dzieci zagrały zespoły: Krzysztof Szmyt i Zespół viol da gamba Cantor Anticus, (rekonstruujący muzykę średniowieczną na instrumentach z epoki wykonanych współcześnie), Kameralny Zespół Wokalny Cantus (śpiewający utwory sprzed kilku stuleci) oraz Kapela góralska z Beskidu Śląskiego okolic Wisły i Istebnej.

Pieśni reniferów... Anders Hagberg -

25 (grudzień 1999) Autor: Sławomir Browkin Dział: Prezentacje To jest pełna wersja artykułu!

Stare tradycje, takie jak pasterskie zawołania, joiki i świst piszczałek spotykają się w niczym nieograniczonej improwizacyjnej muzyce świata współczesnych artystów.

Zdumiewa to, że niektóre brzmienia znane są na całym świecie. Melodyczne frazy tradycyjnych wykonawców zaczerpnięte z głębokiej przeszłości i dawne techniki brzmią dziś podobnie nawet pomimo odległości geograficznych. Ta bliskość muzyczna odsłania związki znajdujące ostatnimi czasy możliwość wyrazu dopiero w nurcie zwanym muzyką świata. Lapońskie joik odnaleźć można w kulturze Indii, a tradycyjny śpiew z Grenlandii w japońskiej melodii granej na flecie shakuchachi.