Smaki śląskiego dzieciństwa
Moje smaki dzieciństwa kojarzą mi się z niewyszukanymi, choć nieraz wymagającymi wiele pracy potrawami codziennymi i świątecznymi.
fot. Wikimedia: Żur śląski
Moje smaki dzieciństwa kojarzą mi się z niewyszukanymi, choć nieraz wymagającymi wiele pracy potrawami codziennymi i świątecznymi.
fot. Wikimedia: Żur śląski
Moimi wszystkimi korzeniami i korzonkami (tymi, które znam) jestem przywiązany do Lubelszczyzny, mogę więc ulegać czarowi matczyzny i ojczyzny, ale nigdy na stałe nie mieszkałem ani w Lublinie, ani w regionie, co mi daje pewien dystans. Bez większego ryzyka mogę stwierdzić, że to miasto przez ostatnie pięćdziesiąt lat było de facto czymś w rodzaju stolicy polskiej kultury ludowej czy tradycyjnej – oba terminy dziś funkcjonują, a ten drugi propagował jako pionier Jan Bernad.
(Remek Mazur-Hanaj)