Artykuły autora: Małgorzata Wielgosz

„Flinstones” na świętym instrumencie

122-123 (1-2 2016) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

Dla Afrykanów to święty instrument. Ellen Meyer gra na nim nie tylko muzykę jazzową, ale także zabawną melodyjkę „Flinstones”. Jednak dopiero z czasem spotkało się to z akceptacją ze strony znajomych z Afryki. Instrument, na którym gra, wykonany jest z dyni i skóry renifera. W jego środku mieści się cała elektronika. Mowa o korze – harfie zachodnioafrykańskiej, cichym instrumencie, z którego wydobywa się delikatne dźwięki, w sam raz do kameralnej przestrzeni pijalni kawy „Pożegnanie z Afryką” przy ul. Złotej 3 w Lublinie, gdzie 13 lutego odbył się koncert Ellen Meyer.

Jubileusz Belriguardo

121 (6 2015) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

- Co łączy medycynę z muzyką?
- Muzykoterapia.
- Co łączy medycynę z tańcem?
- Zwichnięta kostka.
Trudno uwierzyć, że ten „suchar” nie dotyczy taranteli – szaleńczo, ale też niezwykle precyzyjnie wykonywanej przez Zespół Tańca Dawnego Belriguardo, który działa przy Młodzieżowym Domu Kultury nr 2, przy ul. Bernardyńskiej 14a w Lublinie. Wirujące jak u derwiszy obroty tancerze zespołu wykonują perfekcyjnie.

Wywróżyć dozgonną miłość

113 (sierpień 2014) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Relacje

Popijać wodę ziołową, słuchać muzycznych opowieści o Wikingach, skakać przez ogień - to wszystko było dozwolone i aprobowane z pewnością nawet przez św. Jana w tę wyjątkową noc 23 czerwca przed Chatką Żaka w Lublinie na koncercie sobótkowym z okazji wigilii dnia św. Jana.

Ptaszory, modliszki, inne okazy na UMCS

112 (czerwiec 2014) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Folk i okolice To jest pełna wersja artykułu!

Morwowy, ryżowy czy sandałowy - brzmi jak zapachy? Są to jednakże rodzaje papieru, na których Michał Makara kreuje światy zwierząt, roślin, pejzaży. Kawa, herbata, sos sojowy... kojarzą się z kolei z kuchnią. Ich również zdarza się artyście użyć do malowania. Co w efekcie powstaje można było zobaczyć od 24 lutego do 16 marca na wystawie „Ptaszory i inne” w Centrum Kultury i Sztuki Chińskiej He Shuifa UMCS przy ul. Radziszewskiego 11.

Pokaż diabła!

112 (czerwiec 2014) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Recenzje To jest pełna wersja artykułu!

Czarownica mogła być starą kobietą w chałupie, do której przystępu bronił pies, najprawdopodobniej w tej zwierzęcej postaci sam diabeł. Mogła to być również piękna, młoda niewiasta o niezwykłej urodzie, dla najbliższych sąsiadek najżyczliwsza przyjaciółka. Każda czarownica miała kochanka nader urodziwego. Wiedźmy na kijach spotykały się z diabłem na Łysej Górze. Posiadały w zależności od nacji różne środki transportu, litewskie – łopaty, ale żmudzkie już ożogi. Przygotowywały magiczne mikstury. Nocą na najwyższej górze w wielkich kotłach warzyły długo, aż mikstura z tłuszczu dziecka, żabiego skrzeku i wielu innych dziwnych składników stawała się zupełnie przezroczysta. O tym, że lubimy opowieści grozy można było przekonać się na spektaklu „Mamuna, czyli Baba-Dziwo” w wykonaniu Furu Fundacji, obejrzanym przez lubelską publiczność 10. maja w ramach jubileuszowego X Studenckiego Ogólnopolskiego Festiwalu Teatralnego Kontestacje w ACK UMCS Chatka Żaka.

Myjcie się dziewczyny

110-111 (kwiecień 2014) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Recenzja

Dom może być ciepły, stanowić oazę, ostoję. Taki właśnie charakter ma w spektaklu „Watermelon” zespołu Sutari w składzie: Barbara Songin, Zofia Barańska, Katarzyna Kapela. Kapela czy Songin (jak z angielskiego song - ‘piosenka’), same nazwiska wykonawczyń sugerują, że będzie to coś muzycznego i tak jest w istocie. Reżyserią i choreografią zajęła się Barbara Songin. Przedstawienie pokazane zostało w Lublinie na IX Studenckim Ogólnopolskim Festiwalu Teatralnym Kontestacje, odbywającym się w dniach 28-30 listopada 2013 r.

Miłosne gierki Kurpianek w lubelskim Teatrze Starym

109 (grudzień 2013) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Recenzja To jest pełna wersja artykułu!

„Najważniejsza jest pierwsza miłość, nie ta, co sakramentem uświęcona”; „Takie kochanie to w bajkach, nie w życiu”; „Zakochuje się raz na całe życie” – takie słowa towarzyszą wspomnieniom młodzieńczych czasów dojrzałych już Kurpianek. W ich role w spektaklu „Kalino malino czerwona jagodo” w reżyserii Igora Gorzkowskiego w wykonaniu Studia Teatralnego Koło wcieliły się: Aleksandra Grzelak, Olga Omeljaniec, Natalia Sikora i Diana Zamojska.

Nie szukałem nowości, szukałem muzyki

107 (sierpień 2013) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Rozmowa To jest pełna wersja artykułu!

Na scenie występuje od czwartego roku życia. Anna Maria Jopek śpiewała o nim piosenkę. Sam o sobie mówi "muzyk ze wsi". W jaki sposób ten interesujący artysta odkrywa piękno muzyki? Z Joszkiem Brodą, multiinstrumentalistą o rzymsko-katolickiej brodzie i góralskim sercu, rozmawia Małgorzata Wielgosz.

Kiedy bard śpiewa - dzieją się różne rzeczy: Circle of Bards w Czarnym Tulipanie

104-105 (kwiecień 2013) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

Im bliżej mu do gwiazd" - te słowa zaczerpnięte z utworu "Ostatni Rejs" śpiewał Mariusz Migałka, wokalista Circle of Bards. I rzeczywiście na koncercie w dzień chłopaka (10 marca) członkowie zespołu udowodnili, że do gwiazd już im niedaleko, a ich granie jest bardzo męskie. Trzon kapeli tworzą bowiem mężczyźni, a finezji dodaje jej jedna kobieta - skrzypaczka.

Zaśpiewały z duszą Pieśni Bagien

103 (grudzień 2012) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

Zimową porą trochę nam tęskno za wiosną. Śpiewaczki z wioski Kozły znalazły na to sposób. Wiosennym hukaniem przyspieszały nadejście cieplejszej pory roku. Dlaczego hukaniem? Bo na końcu każdej wyśpiewanej przez nie strofy pojawiał się kierowany do wiosny zwrot „Hu!” ozdobiony glissandami. Głosów białoruskiego Polesia mieliśmy okazję posłuchać 14. listopada pod szyldem „Pieśni Bagien”.

My pastuszki mali. O hucznym kolędowaniu słów kilka

103 (grudzień 2012) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

Może niektórzy pamiętają jeszcze czasy, gdy kolędnicze kozy z dzwoneczkami u szyi chodziły pod opieką właścicieli po Lublinie i wioskach. Dlaczego akurat te zwierzęta? Bo: „Gdzie koza chodzi, tam się żytko rodzi”. Jeśli nie przypominacie sobie obchodów z autentycznymi zwierzętami, choć niegdyś takie bywały, to przynajmniej powinny przyjść wam na myśl z osobami w ich przebraniu.

Bo taniec to magia...

102 (paŸdziernik 2012) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Folk i okolice To jest pełna wersja artykułu!

"Bo taniec to magia" - to dewiza tancerek z krakowskiego Studia Sihir. I rzeczywiście musi tak być. W belly dance ważne są m. in. ładne stopy, dobra koordynacja, aby obracać się odpowiednio, a także świetny słuch. To wszystko składa się na ten styl tańca. Styl trudny, ale magiczny, niezwykle fascynujący i coraz bardziej popularny w naszym kręgu kulturowym.

Warsztaty „Mali Muzykanci”

101 (sierpień 2012) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

Z czego zrobiony jest smyczek? Nie wiesz? A Mali Muzykanci odpowiedzieli bez problemu, że z włosia końskiego i drewna. Dzieci w wieku od lat trzech ochoczo brały bowiem udział w Warsztatach Folkowych „Mali Muzykanci” i wyciągnęły z nich wiele ciekawych i praktycznych wniosków. Wydarzenie odbyło się 23. czerwca jako jedno z wielu w ramach drugiej edycji Kolorów Kultury, bezpłatnych warsztatów i imprez pod hasłami „Zabawy sztuką” i „Sztuka zabawy”.

Sobótka w lubelskim skansenie

101 (sierpień 2012) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

„Taka pogoda, jakie dziewice” - tak kiedyś ironizował w czasie padającego deszczu uczestnik nocy św. Jana w lubelskim skansenie. W tym roku jednak pogoda dopisała i nie było na co narzekać. Według wierzeń, gdyby tej nocy padał deszcz, gorsze byłyby wróżby i słabsze plony.

Święto Wiatraka w Skansenie

100 (czerwiec 2012) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

Przy małym wietrze nie ma szans na działanie. Do uruchomienia potrzebuje silnego i do tego wiejącego z odpowiedniej strony. W nim następował przemiał zbóż na mąkę. Odgrywał zatem ogromną rolę. Muzeum Wsi Lubelskiej poświęciło mu uroczystość. Święto Wiatraka, bo o nim mowa, odbyło się w niedzielę 6. maja.

Cepeliady w nowoczesnym wydaniu. Etnoinspiracje 5.08 - 6.11. 2011

97 (grudzień 2011) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Relacje To jest pełna wersja artykułu!

Współcześnie akcenty ludowe wdzierają się w nieomal wszystkie sfery życia i sztuki. Moda na przetworzoną ludowość zadomowiła się w Polsce i trwa już od ładnych kilku lat. Wzornictwo, architektura, sztuka, trendy w ubiorze, muzyka, ale nawet reklama, grafika, street art w dzisiejszych czasach nie są pozbawione akcentów tego typu. Twórców interesują przede wszystkim motywy, surowce, techniki rękodzielnicze, ale również wiele innych czynników. ródło inspiracji jest niezmiernie bogate. Czy obecne przejawy ludowości różnią się od tych z poprzednich epok?

Gdzie diabeł nie może

95 (sierpień 2011) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Tradycja To jest pełna wersja artykułu!

"Diabeł z ludowych wyobrażeń miał postać czarną, był kosmaty i osmalony wskutek wykonywanych piekielnych obowiązków. O jego obecności świadczył smolisty ślad, jaki po sobie zostawiał, a w oddechu dawało się wyczuć siarkę. Był niewielkiego wzrostu, krępy i barczysty, w czuprynie skrzętnie skrywał rogi, miał ogon i koźle kopyta."1 O tym, że niekoniecznie diabeł musiał tak wyglądać świadczy wystawa "Strachy na lachy. Wierzenia demoniczne w kulturze i sztuce ludowej" w muzeum Zamku Lubelskiego.

Co to za zagadka

94 (czerwiec 2011) Autor: Małgorzata Wielgosz Dział: Tradycja To jest pełna wersja artykułu!

Co to za zagadka,
co wisi koła zadka?

Kieszeń.
lub znacznie popularniejsza:
Co to za zagadka,
Dwa kółka i armatka?

Nożyczki.

Zabawne, rymowane, ale często mylące i trudne do odgadnięcia. Wiele z podtekstami erotycznymi, które pierwsze przychodzą do głowy po usłyszeniu pytania.