W ostatni weekend listopada odbył się w Lublinie III Festiwal „Najstarsze Pieśni Europy”. Pomimo konkurencji w postaci zabaw andrzejkowych frekwencja na sali Centrum Kultury była bardzo dobra, z dnia na dzień przybywało amatorów śpiewu archaicznego, tak że ostatniego dnia festiwalu trudno było o miejsce. Poziom imprezy znalazł odbicie w bardzo dobrej atmosferze i gorących owacjach. Również fakt, iż wykonawcy nie stali na scenie, lecz parę kroków od publiczności oraz oczywisty dla tych, którzy kiedykolwiek słyszeli śpiew archaiczny, brak mikrofonów, sprzyjał wytworzonemu klimatowi. Tegoroczny festiwal stanowił uwieńczenie 10-letniej działalności Fundacji „Muzyka Kresów” i zapewne z tego powodu zostało zaproszonych aż 8 zespołów, które mają podobną postawę wobec muzyki tradycyjnej, mianowicie zależy im, by była to autentyczna rekonstrukcja śpiewu ludowego. W tym roku wspólne muzykowanie trwało trzy dni, nie dwa jak dotychczas.