Stefan Ulatowski harmonista z Dobrego Lasu
Na pedałówce zacząłem grać chyba w roku pięćdziesiątym, zaraz jak żem siedemnaście lat skończył. Na samym początku miałem powojenną harmonię pedałówkę, ale wcale dobra nie była. Strasznie się jej głosy pękały i druty łamały. Później zmieniłem ją na harmonię przedwojenną, co ją w Laskowcu pod Ostrołęką sam Leon Gerwatowski zrobił. Gerwatowski sprzedał ją jednemu panu, który taki koszt podjął, że bryczkę i konie sprzedał, a tę harmonijkę kupił. Jak wojna wybuchła, to on tę harmonię zakopać musiał, bo cenna była, no i pedałówka. Jak żem go tylko zobaczył, to postanowiłem moją pierwszą harmonię sprzedać, a tę żem odkupił i do dzisiaj ją mam. Dużo było na niej dobrego grania na weselach i zabawach.