Co w numerze 19

Od redakcji

19 (wrzesień 1998) Autor: Agnieszka Matecka - Skrzypek Dział: Wstępniak To jest pełna wersja artykułu!

Wakacje to nie tylko żniwa w rolnictwie. Owoce całorocznej pracy zbiera również wielu artystów, także folkowych, którzy w tym czasie uczestniczą w wielu organizowanych w całym kraju imprezach plenerowych nie tylko w charakterze związanych z kulturą ludową.

Sezon otwiera leciwy (ponad trzydziestoletni) Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu cierpiący od lat wielu na problemy z dźwiękiem na scenie i widowni, kiczowate spektakle inscenizowane przez telewizję oraz tłumy znudzonych wyrostków. Prawie równolegle trwa Festiwal Kultury Żydowskiej na krakowskim Kazimierzu. Później wakacyjna trasa biegnie przez Ząbkowice Śląskie i dziewiątą już w tym roku "Folkową Fiestę" prezentującą w tym roku ciekawe zespoły world music. Równolegle, w lipcu, odbywają się "Fest Folk" w Krotoszynie i Święto Kultury Łemkowskiej w Zdyni, gdzie w tym roku zaprezentowały swoje nowe nagrania prawie wszystkie zespoły związane w jakiś sposób z tą kulturą, a więc Kyczera - zespół łemkowski z Legnicy, warszawska Werchowyna, Czeremszyna.

Wczoraj, dziś i jutro muzyki góralskiej

19 (wrzesień 1998) Autor: Krzysztof Trebunia Dział: Z teorii To jest pełna wersja artykułu!

Chciałem podzielić się swoimi przemyśleniami na temat muzyki góralskiej (podhalańskiej), choć w wielu momentach dotyczą one całej polskiej muzyki ludowej. Uwagi te opieram przede wszystkim na obserwacji życia górali współczesnych; wielogodzinnych rozmowach ze starszymi muzykantami i tancerzami. Wiele nauczyłem się w zespołach góralskich, ale chyba więcej podczas nieskończonej ilości wesel, chrzcin i "posiadów" przy muzyce.

Staram się spojrzeć na sytuację współczesnej kultury góralskiej, choć nie jest to łatwe dla kogoś, kto tu urodził się i wyrósł. Mam jednak nadzieję, że moje uwagi na ten temat przyczynią się do lepszego zrozumienia zjawisk, jakie w niej zachodzą. Wielokrotnie zaś przekonałem się o tym, że górale zdecydowanie - jak mało kto - próbują kontynuować własną tradycję, a często posądzani są o najniższe instynkty i spotykają się z wielkim niezrozumieniem znawców.


Wszystko mija .... Czas płynie nieustannie .... Następują ciągłe zmiany we wszystkich dziedzinach życia. Są one nieuchronne i często nieodwracalne.

Moich uwag kilka

19 (wrzesień 1998) Autor: Maria Pomianowska To jest pełna wersja artykułu!

To już blisko rok od kiedy noga moja stanęła na ziemi japońskiej. Wydarzyło się jednak tyle, ile powinno było w ciągu najmniej 10-ciu lat. Ludzie, których spotykam - prości z małych miasteczek i wsi Japonii i ci z najwyższych sfer: dworu cesarskiego, dyplomacji, świata muzycznego z czołowymi gwiazdami muzyki klasycznej, jazzowej, folku, world music kształtującymi gusta i potrzeby publiczności na całym świecie, przewijają się jak w kalejdoskopie.

Tokio okazuje się być jednym z największych centrów kulturowych świata. Szczęście zaś bycia żoną ambasadora pozwala na bliskie poznawanie tych wspaniałych muzyków, o których mogłam czytać wcześniej tylko w gazetach. Ba! Los okazuje się na tyle łaskawy, że z częścią tych legendarnych artystów gram, nagrywam i zawiązuję (mam nadzieję) dłuższe przyjaźnie wzbogacające mnie i moją muzykę.

Womex 97 - spotkanie kultur świata

19 (wrzesień 1998) Autor: Piotr Pucyło Dział: Świat To jest pełna wersja artykułu!

Zbliża się październik czyli miesiąc, w którym corocznie (no może z małymi wyjątkami) odbywa się WOMEX -czyli największa na świecie impreza poświęcona rynkowi World Music - nurtowi muzycznemu związanemu z kulturą ludową całego świata. Tegoroczna edycja odbędzie się w Sztokholmie. Impreza ta jest kontynuacją World Music Days, które przez lata były integralną częścią Berlin Independence Days. Poprzednie edycje WOMEX'u - Worldwide Music Expo, bo tak brzmi pełna nazwa tej imprezy - odbyły się w Berlinie ('94), Brukseli ('95), w '96 roku targi miały odbyć się w Kopenhadze, jednak duńscy partnerzy firmy Piranha i EFWMF (European Forum of Worldwide Music Festivals), będących głównymi organizatorami, nie sprostali wymaganiom i w związku z tym WOMEX został odwołany. Ubiegłoroczna edycja odbyła się w Marsylii.

Folkowa Fiesta

19 (wrzesień 1998) Autor: Agata Witkowska Dział: Festiwale To jest pełna wersja artykułu!

W pewien lipcowy weekend wybrałam się do Ząbkowic Śląskich na doroczną imprezę pod nazwą Folk Fiesta. Ząbkowice to małe miasteczko, tym bardziej wrażenie zrobił na wszystkich najazd dwutysięcznej rzeszy wielbicieli Pawła Kukiza (nie bardzo wiem, co "Piersi" mają wspólnego z folkiem), jaki miał miejsce w noc poprzedzającą nasze przybycie. Takiego tłumu nie widziano tutaj jeszcze nigdy - dowiedziałam się w biurze organizatorów.

Kraina Bojnów

19 (wrzesień 1998) Dział: Prezentacje To jest pełna wersja artykułu!

Kraina Bojnów istniała prawdopodobnie o wiele wcześniej zanim powstał nasz zespół, ale odkryliśmy ją dopiero kilka lat temu i to całkiem przypadkowo. Właściwie nie wiadomo nawet, czy została ona przez nas wtedy odkryta, czy tylko nazwana, bo przecież od dawna już przeczuwaliśmy, że istnieje...

Zdarzyło się to w pewnym dużym mieście, gdzie mieliśmy grać koncert. Na plakatach zapowiadających występ Orkiestry zwrócił naszą uwagę dziwny podtytuł: "muzyka Łemków, Hucułów i Bojnów". Oczywiście nie chodziło o "Bojnów", lecz o Bojków, mieszkańców Karpat pomiędzy Łemkowszczyzną, a Huculszczyzną. Widocznie autor plakatu o tym nie wiedział i "literówkę" przeoczył.

Baśnie z dwóch i jednej nocy i... trzech dni

19 (wrzesień 1998) Autor: Grzegorz Kurczyński To jest pełna wersja artykułu!

IX Festiwal Muzyki Folkowej Era GSM w Ząbkowicach Śląskich (10-12.07.98) przeszedł do historii. Energia wytworzona przez rasowych muzyków i (tradycyjnie) wspaniałą publiczność uleciała w kosmos ku uciesze muzykalnych duszków, które czuwały nad przebiegiem imprezy. Działały one przez trzy dni i noce ściągając nad miasto (wbrew prognozom) sprzyjającą pogodę i wspaniały, folkowy klimat . Wspierał ich w tym czarnoskóry wokalista Galago Band obchodząc teren Zamku z afrykańskim instrumentem służącym do zaklinania deszczu.

Współczesne odmiany folku (wg mnie)

19 (wrzesień 1998) Autor: Katarzyna Lupoczyńska To jest pełna wersja artykułu!

Po "Folkowej Majówce" na łamy (czy wobec Internetu można użyć tego słowa?) listy dyskusyjnej "Muzykanta" powróciła odwieczna dyskusja na temat "imion" folku. Jest ona na tyle ciekawa, że postanowiliśmy udostępnić niektóre wypowiedzi naszym czytelnikom, przede wszystkim tym, którzy nie mają dostępu do e - mail'a.

Muzyka świata

19 (wrzesień 1998) Autor: Maciej Szajkowski To jest pełna wersja artykułu!

Co stało się z naszą muzyką ludową? - pytał na łamach "Polityki" Piotr Iwicki. "Czemu polska młodzież chętniej słucha ludowych melodii Irlandii, piosenek szkockich, hiszpańskich saet i flamenco, dźwięków peruwiańskich fletni niż tematów z Podhala?"