Szopki Krakowskie 2005

Współcześni twórcy szopek krakowskich na ogół umieszczają w nich imitacje słynnych zabytków tego miasta. Najpopularniejszym z motywów przez nich wykorzystywanych jest wieża kościoła Mariackiego, nie mniej często pojawiają się fragmenty Sukiennic, Barbakanu, Wawelu. Niektóre z wieżyczek w szopkach posiadają chodzący zegar, a umieszczone w oknach witraże są dodatkowo podświetlane elektrycznie. Oprócz Świętej Rodziny w pracach krakowskich mistrzów (do których - stwierdzam na podstawie obejrzanych dzieł - należałoby zaliczyć niektórych wykonawców w wieku szkolnym bądź nawet przedszkolnym) pojawiają się: lajkonik, smok wawelski, kominiarz z drabiną, diabeł z widłami, krakowiak z krakowianką czy drwal. Najczęściej figurki w szopkach są zrobione z modeliny, włóczki, papieru, tkaniny, drewna, itp. Znaleźli się jednak tak kreatywni twórcy, którzy postanowili wykonać je z kubków po "Danonkach" bądź ciasta z naklejonymi pestkami dyni. Pomalowane na złoto pestki świetnie imitują skrzydła anioła czy sierść owcy. Najczęściej elementami dynamicznymi szopek są figurki, w niektórych jednak, ruchome mogą być również elementy budowli. Nieliczne szopki posiadają nawet naklejone w poszczególnych miejscach instrukcje obsługi typu: "nakręć pozytywkę", "otwórz drzwi", "posłuchaj kolędy".

Wszystkie te cudeńka od grudnia do lutego można oglądać na pokonkursowej wystawie "Szopki Krakowskie" 2005 w Muzeum Historycznym Miasta Krakowa (mieszczącym się przy Rynku Głównym). Najczęściej zaprezentowane na niej dzieła cieszą oczy ferią barw i bogactwem umieszczonych na nich zdobień. Są jednak pewne wyjątki, do takich należy skłaniająca do zadumy praca Pawła Nawały, który umieścił w wykonanej przez siebie szopce okno papieskie, a w nim świecę i kwiaty. Poza tym posługiwał się przy jej tworzeniu materiałami w barwach czarnych, zielonych, niebieskich i złotych. Wiele z tych szopek można z powodzeniem wykorzystywać przy kolędowaniu, jak to czyniono niegdyś, wprowadzając do nich kukiełkowy teatrzyk. Podczas tego typu spektakli często wygłaszano kwestie dotyczące aktualnych spraw Krakowa bądź całego kraju.

Zwyczaj przygotowywania tego typu szopek narodził się w dziewiętnastowiecznym Krakowie. Od 1923 roku doroczne widowisko szopkarskie organizowało Krakowskie Muzeum Przemysłowe. W 1937 przerodziło się ono w konkurs szopek krakowskich, podczas którego twórcy prezentują swoje prace na Rynku Głównym. Taki też konkurs corocznie, w pierwszy czwartek grudnia, organizuje Muzeum Historyczne Miasta Krakowa.

Skrót artykułu: 

Współcześni twórcy szopek krakowskich na ogół umieszczają w nich imitacje słynnych zabytków tego miasta. Najpopularniejszym z motywów przez nich wykorzystywanych jest wieża kościoła Mariackiego, nie mniej często pojawiają się fragmenty Sukiennic, Barbakanu, Wawelu. Niektóre z wieżyczek w szopkach posiadają chodzący zegar, a umieszczone w oknach witraże są dodatkowo podświetlane elektrycznie.

Dział: 

Dodaj komentarz!