Podlasiak z urodzenia

Zygmunt Gloger

Jak kwiaty są ozdobą ziemi i roślin,
tak zwyczaje i obyczaje
są okrasą naszego codziennego życia.
Są one spuścizną długich wieków.

Zygmunt Gloger, Skarbczyk.Zwyczaje doroczne



Podlasie jest terenem o niezwykłej specyfice. Splatają się tu bowiem od wieków wpływy dwóch wielkich państw – Korony Polskiej i Wielkiego Księstwa Litewskiego, połączonych unią roku 1569. Kraina ta, leżąca na styku ogromnych organizmów państwowych, stała się swoistym zwornikiem wielu kultur, narodów i religii. Różnorodność owa wywarła olbrzymi wpływ na obecny obraz Podlasia. Dzieje tego terenu, który bez wątpienia możemy nazwać „pograniczem Litwy i Korony”, stały się głównym przedmiotem poznania z dziedzin historii, etnografii, archeologii i folkloru jednego z najwybitniejszych badaczy – Zygmunta Glogera.

Podlasiak z urodzenia i zamiłowania skrzętnie gromadził i przechowywał materiały w rodzinnym Jeżewie, leżącym obecnie przy trasie Białystok – Warszawa. Do roku 1905, czyli do momentu przeniesienia się Zygmunta Glogera do Warszawy, zabytki kultury materialnej i dział archeologiczny znajdowały się w specjalnie przystosowanym do tego celu „lamusie”. Ze zbiorów tych korzystali m.in. Narcyza Żmichowska, Henryk Sienkiewicz, Oskar Kolberg i Michał Federowski. Ów murowany budynek, przyozdobiony medalionami z rozebranego pałacu Kuczyńskich można podziwiać do dziś. Jednak obecnie zdaje się on być jedynie nikłym wspomnieniem dawnych czasów świetlności, a okoliczni mieszkańcy już zatracili świadomość rangi tego miejsca.

Warto przybliżyć Czytelnikowi charakter zbiorów etnograficznych Zygmunta Glogera. Z uwagi na ich ogrom, będzie to jedynie przyczynek do spuścizny kultury ludowej, jaka pozostała po badaczu. Należy tu zaznaczyć, iż prowadził on swoje badania w bardzo niekorzystnym dla Polski i Polaków czasie. Zamiłowania kolekcjonerskie epoki nabrały więc szczególnego znaczenia – stały się patriotycznym ratownictwem dorobku kulturalnego i pamiątek ojczystych.

Zygmunt Gloger znany jest przede wszystkim jako autor „Encyklopedii Staropolskiej”, mniej z zapomnianych już i trudno dostępnych rozpraw, przyczynków o tematyce folklorystycznej, takich jak: „Obchody weselne”, „Starodawne pieśni i dumy”, „Czy lud polski jeszcze śpiewa”, „Budownictwo drzewne i wyroby z drzewa w dawnej Polsce”. Już tylko nieliczni badacze i pasjonaci sięgają do „Geografii historycznej ziem dawnej Polski”, „Roku polskiego w życiu, tradycji i pieśni”, nie wspominając o rozlicznych artykułach w prasie („Kłosy”, „Gazeta Warszawska”, „Kronika Rodzinna” czy „Wisła”). Wielu z tych pozycji na próżno by szukać w lokalnych bibliotekach czy czytelniach, a uwagi na brak wznowień dostęp do ogromnej części dzieł Glogera jest trudny. Godną polecenia wszystkim, którzy pragną pogłębić swą wiedzę z dziedziny etnografii, jest bibliografia prac Zygmunta Glogera, opracowana przez Stefana Demby, zawarta w książce wydanej przez Państwowe Wydawnictwo Naukowe w 1978 roku, pt.: „Zygmunt Gloger-badacz ziemi ojczystej”.

Jako jedyny dokumentalista tej epoki, Zygmunt Gloger w skrupulatny i indywidualny sposób zebrał i spopularyzował wiedzę o kulturze ludowej Podlasia, uchwycił w ostatniej chwili dawne zwyczaje, obrzędy, pieśni. Najbardziej warte podkreślenia jest samo podejście Glogera do dokumentowanej historii. Celowość i niezwykła świadomość historyczna sprawiła, iż obecnie mamy do czynienia z nieprzebraną skarbnicą wiedzy o tradycji ludowej na tym terenie. Sam Gloger, wydając materiały drukiem, przypisywał temu szczególną misję: Oto dziś, gdy lud ulegając prądom źle pojętej cywilizacji pozbywa się podstawowych i etycznych cech narodowości (...) przedsięwziąłem więc wydać wybór literatury ludowej w popularnych książeczkach, gdzie po raz pierwszy lud ujrzy w druku rzeczy, które zaczął lekceważyć i zapomina”. Notabene, owa misja popularyzatorska sprawiła, że Gloger nie traktował swoich tomików jako prac naukowych z dziedziny etnografii. Książeczki te przeznaczone były od początku do końca „dla najszerszych i najuboższych warstw ludności wiejskiej”. Jako badaczowi dziejów Podlasia, przyświecała mu idea dokończenia niezrealizowanych przez Komisję Historyczną projektów: inwentarza dawnej Rzeczypospolitej i słownika starożytności krajowych oraz założenia muzeum etnograficznego w Jeżewie.

Rzeczą niezwykle charakterystyczną, a zarazem godną uwagi w czasach nam współczesnych jest sposób zbierania i określania wartości dawnych pamiątek przez Glogera. Kryterium wartości artystycznej było w tym wypadku drugorzędne. Badacz zwracał uwagę przede wszystkim na „dawność” danej rzeczy. Nie ulega wątpliwości, iż posiadał on niezwykły zmysł historyczny, który w połączeniu z doświadczeniem i po konsultacji ze specjalistami wydawał najwartościowsze naukowo rzeczy. Szerokie, perspektywiczne myślenie i traktowanie spuścizny długich wieków pozwoliło mu dokumentować niezwykle różnorodną kulturę ludową Podlasia. W „Albumie Etnograficznym Zygmunta Glogera” możemy na przykład znaleźć bardzo ciekawe dociekania natury historyczno-etnograficznej na temat genezy owej mieszanki kulturowej „pogranicza Litwy i Korony”, zaopatrzone wieloma rysunkami i zdjęciami przedstawiającymi charakterystyczne „typy” ludności zamieszkującej ten teren (rycina ukazującą Litwinkę z guberni wileńskiej oraz zdjęcie Kurpi mazowieckich ze wsi Kadzidło w powiecie ostrołęckim). Zapewne najdonioślejszym pod względem dokumentacji dziedzictwa kulturowego naszego państwa dziełem jest „Encyklopedia Staropolska”, której wartość wzrasta z dnia na dzień, z każdym utraconym bezpowrotnie zabytkiem. Warto zatrzymać się na chwilę przy lekturze dzieł Glogera (szczególnie dziś, gdy wiele zabytków odchodzi bezpowrotnie, kiedy zatraca się pamięć o nich i ich wartości ideowej) i raz jeszcze zastanowić się nad kryterium i założeniami, które winny leżeć u podstaw świadomości historycznej współczesnego nam społeczeństwa. Wydaje się, że badacz już w swojej epoce napotykał ogromne trudności w tym zakresie. Warto Glogera poznać bliżej.

Skrót artykułu: 

Podlasie jest terenem o niezwykłej specyfice. Splatają się tu bowiem od wieków wpływy dwóch wielkich państw – Korony Polskiej i Wielkiego Księstwa Litewskiego, połączonych unią roku 1569. Kraina ta, leżąca na styku ogromnych organizmów państwowych, stała się swoistym zwornikiem wielu kultur, narodów i religii. Różnorodność owa wywarła olbrzymi wpływ na obecny obraz Podlasia. Dzieje tego terenu, który bez wątpienia możemy nazwać „pograniczem Litwy i Korony”, stały się głównym przedmiotem poznania z dziedzin historii, etnografii, archeologii i folkloru jednego z najwybitniejszych badaczy – Zygmunta Glogera.

Dział: 

Dodaj komentarz!