Zima i naturalne zwolnienie obrotów, to świetny czas na przyjazd na „Mikołajki Folkowe” do Lublina. Niektórzy będą tu już 19. raz! Jak zawsze, największe emocje przeżywają zespoły startujące w piątkowej Scenie Otwartej. Dla stałych bywalców i sympatyków konkursu nieodmiennie jest to niespodzianka, w jakim kierunku rozwija się muzyka folkowa. Ostatnio zauważyłam, że zbyt mało jest inspiracji polskim folklorem, a muzycy wolą sięgać po tematy bałkańskie, czy żydowskie. Na festiwalach folkowych coraz częściej słychać elektryczne brzmienia, a instrumentarium niektórych grup czasami jest zbieraniną wszystkiego, co wydaje dźwięk. Mam wrażenie, że z tego chaosu może wydobyć się coś niesamowitego, ale z drugiej strony mam poczucie, że brakuje jakiejś dyscypliny, zaciera się granica między koncertem a próbą akustyczną, między ubiorem scenicznym a tym codziennym
Brakuje mi odświętności grania. Dlatego też cieszę się, że wzorem do naśladowania może stać się Ania Kiełbusiewicz i jej autentyczne zaangażowanie w sztukę śpiewania pieśni. O nagrodę Ani będą walczyć artyści z konkursu Scena Otwarta i wierzcie mi - ten, kto ją otrzyma, może być naprawdę z siebie dumny. Równie ważna jest Nagroda Publiczności statuetka świętego Mikołaja którą otrzyma najbardziej energetyczna grupa festiwalu.
Na zakończenie Mikołajków zapraszamy na After Party do klubu „Tektura”. W niedzielę wieczorem zagrają tam Dj Lędzian oraz Dj Emrys, obaj powiązani z internetowym radiem RadioWid promującym kręgi kulturowe Europy i świata z naciskiem na Słowiańszczyznę. Jak twierdzą sami twórcy radia będą to: folk, metal, rock, ambient i odpaliki wszelakie. Zaprezentują muzyczną mieszankę folku i okolic, turbofolk, folk rock, metal folk... oraz wiele, wiele innych . Przyjdź i zabierz trochę muzyki!
Zima i naturalne zwolnienie obrotów, to świetny czas na przyjazd na „Mikołajki Folkowe” do Lublina. Niektórzy będą tu już 19. raz! Jak zawsze, największe emocje przeżywają zespoły startujące w piątkowej Scenie Otwartej. Dla stałych bywalców i sympatyków konkursu nieodmiennie jest to niespodzianka, w jakim kierunku rozwija się muzyka folkowa.