Od redakcji

Czy nauczycielom kultury tradycyjnej trafiają się dzieci z ADHD? Nasi respondenci w dzisiejszej Sondzie nie wspominają o tym ani słowa. Może to muzyka łagodzi obyczaje, ścina krawędzie krnąbrnych charakterów? Może melodia jest tak ciekawa, rytm wymagający skupienia, ludowe historie zajmujące i mądry nauczyciel, że dzieci po prostu się nie nudzą? Może to chodzi o zwykłą ludzką życzliwość i umiejętność przekazywania pasji?

Na szczęście w gadkowej pracy spotykam tylko życzliwych ludzi. A im większy autorytet, tym przyjemniej się nam gawędzi i tym łatwiej zaprosić taką osobę do współpracy. Pomimo rozlicznych obowiązków zawsze możemy liczyć na Pana Profesora Jana Stęszewskiego (o tezie Pana Profesora na temat tego, że mazurki mają rytm mowy polskiej możemy przeczytać na str. 8), jak i na Panią Profesor J. Katarzynę Dadak-Kozicką, której książka "Śpiewajże mi jako umiesz" stała się inspiracją do Sondy (str.4).

Zbliżający się wrzesień sprzyja terminologii szkolnej. Było już o mądrych nauczycielach, teraz nieco o wakacyjnych wspomnieniach. Na pierwszy ogień idzie egzotyczna podróż Mikołajów na Borneo, kazimierskie "Baszty", następnie przegląd folkloru we Włodawie i spektakularne zwycięstwo zespołu Pchełki w Ostródzie. A kto lubi łazikować po górach, a nie dotarł jeszcze do Jawornika, może przekonać się, jaką siłą dysponuje jawornicki czakram. Sądzę, że nie mniej atrakcyjna jest Kalwaria Wejherowska, gdzie w czasie odpustów Wniebowstąpienia Pańskiego, Świętej Trójcy oraz na Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny można zobaczyć, jak kłaniają się sobie sprzęty pielgrzymkowe czy obrazy.

Kto planuje pójść na koncerty i warsztaty 5. Festiwalu Warszawskiego Skrzyżowanie Kultur niech zerknie na wywiad z Panią Marią Pomianowską, która wraz z warsztatowiczami poprowadzi Orkiestrę Folkową Skrzyżowania Kultur. Co będzie lejtmotywem muzycznym tych zajęć, przekonacie się już w połowie września.

Skrót artykułu: 

Czy nauczycielom kultury tradycyjnej trafiają się dzieci z ADHD? Nasi respondenci w dzisiejszej Sondzie nie wspominają o tym ani słowa. Może to muzyka łagodzi obyczaje, ścina krawędzie krnąbrnych charakterów? Może melodia jest tak ciekawa, rytm wymagający skupienia, ludowe historie zajmujące i mądry nauczyciel, że dzieci po prostu się nie nudzą? Może to chodzi o zwykłą ludzką życzliwość i umiejętność przekazywania pasji?

Dział: 

Dodaj komentarz!