Klezmafour

„W górę!”

Klezmafour „W Górę”

Karrot Kommando 2014

Drugi album grupy Klezmafour, zrzeszającej muzyków z Lublina, Warszawy i Białegostoku, ukazał się w trzy lata od ich debiutanckiej płyty "5th Element". Z muzyki klezmerskiej czy bałkańskiej kapela czerpie wszystko co najlepsze, wkomponowując to w bardzo współczesne aranżacje. Ich nowa płyta jest mieszanką gatunków muzycznych, a zarazem różnorodności pod względem stylistycznym. Na płycie wystąpili gościnnie muzycy, którzy również przyczynili się do tego efektu, wprowadzając brzmienie trąbki, tuby, puzonu basowego, taru czy tarabuki. Z jednej strony na krążku możemy spotkać akustyczne kawałki, z drugiej jednak nie brak na niej brzmień elektronicznych czy wręcz klubowych. Płyta rozpoczyna się utworem „Dance” i, jak sam tytuł wskazuje, ma on taneczny i skoczny charakter. W tej samej estetyce utrzymane jest „The Temple” z tą jednak różnicą, że jest to kawałek wyjątkowo liryczny, a zarazem najbardziej barwny na płycie pod względem instrumentalnym. Klezmafour nie da nam jednak za długo pozostać w stanie zadumy, bo kolejny utwór „Yatra” wprowadza nas na nowo w żywiołowe tempo wraz z elektronicznymi brzmieniami. Natomiast tytułowy utwór „W Górę”, opowiada w taneczny i dowcipny sposób o tworzeniu płyty, a zarazem jest wizytówką zespołu. Nie da się tego albumu zaszufladkować do konkretnego rodzaju muzyki. Każdy numer od początku do końca został przemyślany, co doskonale słychać, i pomimo różnorodności stylistycznej przedstawia się on słuchaczowi jako spójna całość.

AmK

Skrót artykułu: 

Drugi album grupy Klezmafour, zrzeszającej muzyków z Lublina, Warszawy i Białegostoku, ukazał się w trzy lata od ich debiutanckiej płyty "5th Element". Z muzyki klezmerskiej czy bałkańskiej kapela czerpie wszystko co najlepsze, wkomponowując to w bardzo współczesne aranżacje. Ich nowa płyta jest mieszanką gatunków muzycznych, a zarazem różnorodności pod względem stylistycznym.

Autor: 
Dział: 

Dodaj komentarz!