Joanna Słowińska z zespołem

"Płaczcie anieli"

2006, CD Wydawnictwo Jana Słowińskiego JS 009

"Pieśni o męce i zmartwychwstaniu Pańskim" - podtytuł mówi już prawie wszystko o płycie. Składają się na nią pieśni pasyjne zapisanegłównie w "Śpiewniku kościelnym" ks. Mioduszewskiego z 1838 roku, choć same utwory są niejednokrotnie starsze, datowane na przykładna wiek XVI. Są one najczęściej nieznane nawet młodemu pokoleniu katolików, a jeśli znane, to tylko we fragmencie, zwykle dwie-trzypoczątkowe zwrotki. Tym bardziej warto ich posłuchać, bo stanowią perełki staropolskiej poezji i sztuki muzycznej.

Joanna Słowińska nie zamyka się w kręgu muzyki ludowej, szuka inspiracji i w innych gatunkach (formy oratoryjne Zygmunta Koniecznego,przeboje kabaretów literackich i estrady dwudziestolecia międzywojennego), gdzie jej dramatyczny, silny głos może osiągnąć pełnię brzmienia.W repertuarze zawartym na tym krążku, również na pierwszym miejscu jest głos wokalistki; oszczędnie akompaniują jej kontrabas, fisharmonia,lira korbowa, skrzypce i altówka. W aranżacjach nie brakuje dyskretnych odniesień do muzyki tradycyjnej i rytmów tanecznych (jak w pieśni"Ogrodzie oliwny"). Najpiękniej brzmi "Jezus Judasza przedał" Ladysława z Gielniowa i kojarząca się z kołysanką "Dobranoc, głowo święta".Nagrany w Polskim Radiu kompakt, z ciekawą szatą graficzną, to jednak zaledwie namiastka tych przeżyć muzycznych, jakie daje koncert artystówz tym samym programem.


Skrót artykułu: 

2006, CD Wydawnictwo Jana Słowińskiego JS 009

"Pieśni o męce i zmartwychwstaniu Pańskim" - podtytuł mówi już prawie wszystko o płycie. Składają się na nią pieśni pasyjne zapisanegłównie w "Śpiewniku kościelnym" ks. Mioduszewskiego z 1838 roku, choć same utwory są niejednokrotnie starsze, datowane na przykładna wiek XVI.


Autor: 
Dział: 

Dodaj komentarz!