Jarmark Jagielloński

Fot. I. Tokarczyk / Warsztaty Kultury

W dniach 21–23 sierpnia 2020 roku w Lublinie odbył się Jarmark Jagielloński. Tematem 14. edycji festiwalu było zielarstwo. Na jarmarku można było kupić ludowe wyroby oraz wziąć udział w rozmaitych warsztatach, koncertach, wystawach i spektaklach.
Kolorowe stragany rozmieszczone zostały w samym centrum Lublina. Większość z nich ulokowano przy Rynku, placu Łokietka, Krakowskim Przedmieściu, ulicach Grodzkiej i Archidiakońskiej. Swoje rzemieślnicze umiejętności zaprezentowało około stu twórców z całej Polski. Znakomite obrazy przedstawił Piotr Czapka – członek Stowarzyszenia Twórców Ludowych. Dzieła artysty oscylowały wokół tematów świąt i zwyczajów ludowych.
Pierwszego dnia festiwalu odbył się koncert Orkiestry Jarmarku Jagiellońskiego, Tęgich Chłopów oraz WoWaKinu. Jarmarkowa Orkiestra zagrała repertuar Kapeli Wojciechowskiej, a żywiołowa muzyka zachęciła do tańców część widowni. Zespół Tęgie Chłopy oprócz klasycznego repertuaru zaprezentował piosenki inspirowane rozmowami z mieszkańcami Gór Świętokrzyskich. Dodatkowo artyści zapowiedzieli, iż obecnie pracują nad nową płytą – poświęconą najmłodszym słuchaczom.
W sobotę w Warsztatach Kultury swoje umiejętności zaprezentowała (z lekkim czasowym opóźnieniem) grupa Mozaika. Mimo że spektakl „O muzyce między drzewami” skierowany był do dzieci – udało mu się przyciągnąć uwagę osób dorosłych. Tematem przedstawienia była opowieść o Jantoszku – ubogim chłopcu grającym na skrzypcach. Na scenie przewinął się temat ziołolecznictwa. Widzowie mogli zdobyć wiedzę o właściwościach zdrowotnych rozmaitych roślin. Ekspresywnej grze aktorskiej towarzyszyła inspirująca muzyka. Podziwiać można było grę na trąbce, bębnie, skrzypcach i basach.
Wieczorem na scenie ponownie zagrała Orkiestra Jarmarku Jagiellońskiego. Warto podkreślić łatwość, z jaką artystom przyszło nawiązanie kontaktu z widownią. Uwagą publiczności cieszyła się również Kapela Maliszów. Artyści zagrali m.in. ,,Polkę” czy „Pieśń o Chmielu” (związaną z motywem przewodnim festiwalu). Tego samego wieczoru w kinie plenerowym przy ulicy Grodzkiej wyświetlony został dokument ,,Upiór natury”. Film o naturalnym wytwarzaniu wina nie spotkał się z jednoznacznym entuzjazmem publiczności – część widzów opuściła plener przed zakończeniem dokumentu.
Niedzieli towarzyszyła deszczowa pogoda. Z tego powodu koncert kapeli Z Lasu przeniesiony został do auli Warsztatów Kultury. Tytuł występu został zaczerpnięty z nazwy piosenki ,,Mam takie ziele”. Artystki w zielono-niebieskich sukienkach zaśpiewały pieśni, jakich nauczyli je mieszkańcy Podlasia. Wokalistki zaprezentowały dawne utwory o tematyce miłosnej, obrzędowej, leśnej i wiosennej. Pieśni dotyczyły różnorodnych właściwości roślin. Widzowie mogli usłyszeć opowieści zaklęte w muzyce. Co zaskakujące, śpiewom nie towarzyszyły dźwięki instrumentów. Nietypowy zabieg stworzył intymną atmosferę.
Tegoroczną edycję Jarmarku zakończył projekt Katarzyny Szurman, Agaty Harz i Pauli Kinaszewskiej. „Senjawazabawa” to koncert przeplatany elementami spektaklu. Za motyw przewodni wystąpienia posłużył oniryzm. Prezentowanej muzyce towarzyszyły dawne zdjęcia dzieci. Szczególną uwagą cieszyły się ludowe piosenki komiczne. ,,Cecylija jest długa jak żmija” – można było usłyszeć ze sceny. Niewątpliwie oryginalny projekt był jedną z lepszych atrakcji festiwalu.
Przez cały weekend można było odwiedzić Jarmarkowe Podwórko. Główną atrakcją Błoni pod Zamkiem stał się pokaz własnoręcznie wykonanych, ludowych zabawek. Drewniana karuzela, intrygujące klepoki czy projekt drewnianych klocków prezentujący obrazy Stanisława Koguciuka cieszyły się zainteresowaniem najmłodszych uczestników festiwalu.
W galerii plenerowej na schodach (ul. Kowalska) zainstalowane zostały stare, czarno-białe fotografie. Wystawę autorstwa Zaharii Cușnira (1912–1993) tworzył cykl kilkudziesięciu zdjęć przedstawiających życie dawnych mieszkańców mołdawskiej wsi. Oprócz portretów tamtejszej ludności na fotografiach uwiecznione zostały ludowe obrzędy i zwyczaje, zwierzęta hodowlane oraz praca na roli. „Wieczność narodziła się na wsi” to wyraz uznania dla samego autora cyklu oraz przeszłych pokoleń.
Ekspozycje ulokowane w budynku Warsztatów Kultury stanowiły ważny element wydarzenia. Wystawa ,,Kosmiczny Zielnik” została zrealizowana dzięki udostępnieniu archiwalnych fotografii przez Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie. Obok dawnych zdjęć wisiały suszone rośliny. O tym, że poświęcone zioła dodawano do pierwszej kąpieli dziecka, a ciężarne kobiety nie powinny zbierać leczniczych roślin, informowały teksty na białych tablicach. W tym samym budynku, piętro niżej zwiedzający mogli podziwiać pracę „Dzikie barwy” autorstwa Aleksandry Bystry. Projektantka udowodniła, że farbowanie włókien barwnikami roślinnymi stanowi alternatywę dla współczesnego przemysłu technologicznego. Marzenna barwierska pozwala na uzyskanie słodkiego różu, zaś za pomocą indygowca barwierskiego można uzyskać morski błękit.
Tegoroczny Jarmark Lubelski uważam za udany. Niewątpliwe wydarzenie było ciekawą możliwością spędzenia weekendu w mieście.

Martyna Żydek
Studenckie Koło Naukowe Etnolingwistów UMCS

Sugerowane cytowanie: M. Żydek, Jarmark Jagielloński"Pismo Folkowe" 2020, nr 150 (5), s. 38-39.

Skrót artykułu: 

W dniach 21–23 sierpnia 2020 roku w Lublinie odbył się Jarmark Jagielloński. Tematem 14. edycji festiwalu było zielarstwo. Na jarmarku można było kupić ludowe wyroby oraz wziąć udział w rozmaitych warsztatach, koncertach, wystawach i spektaklach.

Fot. I. Tokarczyk / Warsztaty Kultury

Dział: 

Dodaj komentarz!