Dziedzictwo fonograficzne. Etap III

Archiwizacja muzyki tradycyjnej

„Polska Muzyka Tradycyjna – Dziedzictwo Fonograficzne” to wieloetapowy projekt realizowany w Zbiorach Fonograficznych Instytutu Sztuki PAN. W tym roku dobiega końca jego trzeci etap.

Idea projektu zrodziła się w wyniku rozpoczętych w Roku Kolbergowskim kwerend w archiwach, muzeach, fonotekach i bibliotekach, jak również zasobach prywatnych. Śledztwo Jacka Jackowskiego przyniosło informacje o istnieniu wielu rozproszonych kolekcji, które czasem pozostawały nieznane nawet najbardziej zainteresowanym[1]. Wynikiem prac prowadzonych w latach 2015-2016 w dwóch pierwszych etapach projektu jest dokładne określenie stanu i zachowania historycznego dziedzictwa fonograficznego polskiej muzyki tradycyjnej oraz jego zabezpieczenie, precyzyjne i systematyczne opracowanie i udostępnienie w ramach jednego centralnego repozytorium cyfrowego – internetowej bazy danych Zbiorów Fonograficznych IS PAN (aktualny adres: http://cadis.ispan.pl/).

W poprzednich latach dokonano digitalizacji, opracowania i częściowego udostępnienia (w miarę możliwości prawnych) podstawowych zasobów fonograficznych Muzeum Etnograficznego im. F. Kotuli w Rzeszowie (nagrania Franciszka Kotuli); całości zbiorów fonograficznych Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej; całej kolekcji Towarzystwa Regionalnego w Woli Osowińskiej (nagrania Wacława Tuwalskiego); części fonoteki Instytutu Muzykologii KUL, wyboru nagrań z Pracowni „Archiwum Etnolingwistyczne” UMCS; wybranych rejestracji dźwiękowych zrealizowanych na wschodnim Mazowszu z prywatnej kolekcji regionalistki Wandy Księżopolskiej i kilku mniejszych archiwów prywatnych (stworzonych przez regionalistów, twórców ludowych bądź instytucje, m.in. Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu, Dom Ludowy w Bukowinie Tatrzańskiej, Henryka Świątkowskiego i in.). Postać cyfrową nadano także kolejnym nośnikom ze Zbiorów Fonograficznych IS PAN – najstarszej i największej w Polsce kolekcji nagrań audio polskiej muzyki tradycyjnej.

Etap III projektu jest kontynuacją digitalizacji oraz opracowania zgromadzonego i przetransferowanego do domeny cyfrowej materiału. W bieżącym roku prace digitalizacyjne obejmowały następujące kolekcje: zasoby Zbiorów Fonograficznych (ponad 100 nośników, w tym najstarsze powojenne nagrania Jadwigi i Mariana Sobieskich z lat 1945-1946), zbiory Archiwum Muzycznego Folkloru Religijnego przy Instytucie Muzykologii KUL (zabezpieczenie, transfer i opracowanie 25 nośników z nagraniami polskich ludowych pieśni religijnych), nagrania z Pracowni „Archiwum Etnolingwistyczne” przy Instytucie Filologii Polskiej UMCS w Lublinie (kolejne 25 nośników), a także dokumenty ze Zbiorów Muzeum Etnograficznego im. F. Kotuli (zupełnie nieznane dotąd nagrania zapisane na 28 taśmach magnetycznych i na taśmie filmowej 8 mm). Kontynuowano także prace nad kolekcjami prywatnymi. Sukcesywnie prowadzono digitalizację kaset magnetofonowych ze zbiorów Wandy Księżopolskiej. Nawiązano także współpracę z poznańskim ośrodkiem muzykologicznym, ze zbiorów którego zdigitalizowano 20 taśm magnetycznych szpulowych z obozów studenckich prowadzonych przez zmarłego w ubiegłym roku prof. Jana Stęszewskiego.

 

Digitalizacja pierwszych powojennych nagrań

Początki zinstytucjonalizowanych kolekcji fonograficznych, skupiających zbiory z muzyką tradycyjną, związane są z poznańskim Regionalnym Archiwum Fonograficznym (RAF) założonym w 1930 r. przez Łucjana Kamieńskiego, po którym schedę przejęło małżeństwo jego byłych studentów, muzykologów – Jadwiga i Marian Sobiescy. Ze względu na lokalizację archiwum (Wielkopolska), założenia formalne[2], a także osobiste zainteresowania Jadwigi Sobieskiej, która w 1936 r. napisała i obroniła pracę magisterską na temat dud wielkopolskich, sporą część wykonanych przed II wojną światową nagrań stanowiły rejestracje dudziarzy i koźlarzy. Niestety większość z nich zaginęła w zawierusze wojennej; ocalały nieliczne, m.in. rejestracje gry na dudach Michała Kulawiaka szczęśliwie zachowane na wałkach woskowych wysłanych przed wojną do Berlina. Tuż po wojnie Sobiescy zabrali się do ponownego „zdjęcia” stanu muzyki dudziarskiej i koźlarskiej – pierwszych nagrań dokonano już w sierpniu 1945 r. Tak powstał zbiór płyt, na których utrwalono m.in. koźlarzy: Tomasza Śliwę, braci Walentego i Tomasza Brudło, Andrzeja Karpackiego, dudziarzy: Tomasza Wawrzyniaka, Józefa Ciszaka (który przed wojną grywał na weselach w okolicach Ostrowa, a po wojnie głównie na ulicach Poznania) czy duet dudziarza Antoniego Maleszki ze skrzypkiem Janem Bzdęgą z Domachowa. Zarejestrowano także znakomite śpiewaczki, m.in. Franciszkę Ciesiółkę czy Mariannę Kulawiak – żonę Michała Kulawiaka, którego Sobiescy nagrali przed wojną na wałkach woskowych. Zbiór 420 płyt zawiera nie tylko muzykę z Wielkopolski. Późniejsze zbiory mieszczą także muzykę m.in. z Kaszub, Opoczyńskiego, Lubelszczyzny i Rzeszowskiego, w tym m.in. nagrania słynnego skrzypka Henryka Kretowicza czy Pawła Kalinki, który miał zainspirować Witolda Lutosławskiego do napisania „Małej suity”.

Ze względu na specyfikę oryginalnych nośników – płyt miękkich typu Decelith i lakierowych Pyral, a także w związku z wymagającą szczególnego podejścia merytoryczno-technologicznego jakością zapisów, zrealizowanych na niefabrycznym sprzęcie, do współtworzenia tej części projektu zaproszono inż. Franza Lechleitnera. Ten światowej sławy autorytet w zakresie technologii odczytu historycznych formatów zapisu dźwiękowego, związany zawodowo z najstarszym na świecie naukowym archiwum fonograficznym w Wiedniu (Phonogrammarchiv), wspomógł nas swoim doświadczeniem, a także użyczył własnego sprzętu skonstruowanego w celu dokonania optymalnego odczytu wiekowych nagrań. Jesienią 2017 r. Franz Lechleitner i Jacek Jackowski zdigitalizowali ponad 100 płyt decelitowych. Prace nad tą kolekcją kontynuowane będą w przyszłym roku. Wspomnieć należy, że próby odtworzenia i digitalizacji zbioru podejmowano wielokrotnie, a jednym z efektów tych działań było wydanie płyty CD „Early Post-war Polish Folk Music Recordings”. Niestety, ze względu na ówczesne problemy techniczne zdecydowano się wydać materiał otrzymany w wyniku nadania postaci cyfrowej nagraniom z taśm magnetycznych – kopii oryginalnych płyt. Obecnie, po uporządkowaniu, oczyszczeniu i zabezpieczeniu pierwotnych nośników, przystąpiono wreszcie do ich profesjonalnej digitalizacji. Efektem tych i przyszłych działań będzie rozszerzona wersja wspomnianego wydawnictwa płytowego, na którym zagrają i zaśpiewają prosto „spod igły”: Tomasz Śliwa, koźlarska kapela braci Brudło, Marianna Kulawiak, Franciszka Ciesiółka czy Paweł Kalinka.

 

Zbiory Wandy Księżopolskiej

Nagrania Wandy Księżopolskiej to przykład prywatnej kolekcji nagrań polskiej muzyki tradycyjnej. Zbiór ten liczy ponad 400 kaset magnetofonowych, na których zarejestrowano repertuar instrumentalny oraz wokalny z Mazowsza Wschodniego. Za swoją pracę dokumentacyjną, animacyjną i edukacyjną Księżopolska została w 1998 r. laureatką Nagrody im. Oskara Kolberga. Badaczka, zawodowo związana Centrum Kultury i Sztuki w Siedlcach, od wielu lat dokumentuje lokalny folklor – zarówno podczas badań terenowych prowadzonych w domach muzyków, jak i występów scenicznych, m.in. w ramach Spotkań Zespołów Ludowych „Przy Źródełku”. Dzięki jej działalności reaktywowano kilka tradycyjnych kapel weselnych, a ponad tuzin grup zyskało pomoc merytoryczną w opracowaniu strojów właściwych dla swojego regionu. Wśród wykonawców zarejestrowanych przez siedlecką zbieraczkę znaleźli się m. in. śpiewacy: Marianna Rokicka z Rudzienka, Stanisław Fijałkowski z Chrzanowa czy Maria Bienias z Woli Koryckiej. Repertuar wokalny utrwalony przez Księżopolską jest niezwykle szeroki, zawiera pieśni powszechne, religijne i obrzędowe, w tym w szczególności weselne. Nagrywała również  kapele, w skład których wchodzili m.in. Tomasz Jedynak – skrzypce, Władysław Kowalski – bębenek, Jan Kmita – skrzypce i Tadeusz Cieślak – bębenek. Na nagraniach Księżopolskiej znajdują się także muzycy soliści, m.in. skrzypek Czesław Zarzycki ze wsi Teofilów czy Marian Jacek z Wylezina. Zarejestrowano mazurki, kujawiaki, polki, a także marsze oraz powiślaki. Interesującym nagraniem z kolekcji jest pieśń „Prosiła nas pani Księżopolska” (Sygn. WKsiez_MC0220A/17), w którym zespół śpiewaczy wychwala badaczkę: „Nasza pani Wanda to babka morowa, oj jak nam coś potrzeba, z pomocą gotowa”.

Zdigitalizowana kolekcja Wandy Księżopolskiej otrzymała sygnatury zawierające pierwszą literę imienia i pierwsze litery nazwiska jej twórczyni Nagrania te rozpoczynają się od oznaczenia WKsiez_MC0001AB. Pozostałe kolekcje, jeśli były stworzone przez i dla konkretnej instytucji, otrzymywały sygnatury będące akronimem jej nazwy. Przykładowo zbiór taśm zarejestrowanych przez Franciszka Kotulę otrzymał sygnatury rozpoczynające się od MEtnRzesz_T0001AB (rzeszowskie Muzeum Etnograficzne im. Franciszka Kotuli), a zasób nagrań z okolic Kalisza sygnaturę rozpoczynającą się od CKiSKal_MC0001AB (Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu).

 

Obozy folklorystyczne muzykologii poznańskiej

Tradycja organizowania obozów folklorystycznych sięga w Polsce okresu międzywojennego i pierwszych „wycieczek folklorystycznych” organizowanych przez profesora muzykologii poznańskiej – Łucjana Kamieńskiego. W trakcie jednej z nich dokonano pierwszych nagrań muzyki dudziarskiej na wałkach woskowych, co miało miejsce na dwa lata przed powstaniem RAF, w lutym 1928 r. Po burzliwych przejściach w ośrodku wielkopolskim, dzięki staraniom profesora Jana Stęszewskiego w 1975 r. muzykologia w Poznaniu się odrodziła. Wkrótce potem rozpoczęto organizację tzw. obozów folklorystycznych, za które także odpowiedzialny był właśnie Stęszewski. Obecnie ich organizację kontynuuje jego była studentka, prof. Bożena Muszkalska, a także młode pokolenie etnomuzykologów w osobie dr. Łukasza Smolucha.

Digitalizowany w ramach trzeciego etapu projektu materiał zarejestrowany został w czerwcu 1984 r. w gminach Piwniczna i Stary Sącz. Ciekawostką może być fakt, że w jego zbieraniu, jeszcze jako studentki i doktorantki uczestniczyły współcześnie uznane etnomuzykolożki – Bożena Muszkalska i Arleta Wysocka-Nawrocka. W nagraniach brał także udział Bogusław Linette (wówczas docent).

Większość utrwalonych na taśmach wykonawców urodziła się w pierwszej połowie XX w. Zarejestrowano wówczas bardzo różnorodny materiał, od zwyczajów i pieśni obrzędowych weselnych, m.in. od Ludwiki Miechurskiej z Głębokiego czy Stefanii Żywczak z Łomnicy, pogrzebowych – śpiewała Janina Pustułka z Przysiółka Wdżary w gminie Stary Sącz, po muzykę instrumentalną w wykonaniu skrzypka Jana Bielaka z Przysiółka Wdżary czy klarnecisty Wincentego Słowika (Barcice, Przysiółek Wierchy) – „jego manierą wykonawczą jest skośne (na prawo) trzymanie instrumentu. Informator nie zna nut. Był członkiem siedmiu kapel” zanotowała w protokole z nagrań M. Matyja. Zarejestrowano także grę na listku w wykonaniu Jakuba Wyszowskiego urodzonego w Królowej Wielkiej (zamieszkały w Żegiestowie) oraz cztery piosenki łemkowskie od Stefana Czerwińczaka, któremu – mimo że był Łemkiem – udało się po 1947 r. pozostać w miejscu zamieszkania (Żegiestów, gmina Muszyna): „po wysiedleniu we wsi pozostały tylko dwie rodziny łemkowskie (małżeństwa polsko-łemkowskie)” zanotowała M. Matyja w protokole z badań terenowych (wywiad prowadził B. Linette). Wątek łemkowski pojawia się także w innych wywiadach, m.in. w rozmowie z Franciszkiem Gromulakiem zamieszkałym w Suchej Dolinie.

Ciekawostką w materiałach innych niż dźwiękowe – dokumentacji pisanej towarzyszącej nagraniom –  jest anonimowa Relacja z przebiegu spotkań przy ognisku grupy młodzieży ze wsi Koluszka, gmina Piwniczna, ze studentami muzykologii UAM z Poznania, napisana przez jednego ze studentów biorących udział w obozie (na marginesach odnajdujemy też notatki i uzupełnienia prof. Stęszewskiego). Ten niecodzienny zapis pozwala nam wniknąć w skomplikowane, ale interesujące relacje, jakie tworzą się między badaczem a badanymi.

 

Zakończenie 

Projekt „Polska Muzyka Tradycyjna – Dziedzictwo Fonograficzne” na etapie III dofinansowany został przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Dziedzictwo Narodowe, priorytet kultura ludowa, a realizowany był przez zespół specjalistów: etnomuzykologów, muzyków, dialektologów, kulturoznawców, reżyserów dźwięku, inżynierów elektroników, informatyków (absolwentów m.in. Instytutu Muzykologii UW, Katedry Muzykologii UAM, Instytutów Etnologii i Antropologii Kulturowej UW i UAM, Uniwersytetu Muzycznego im. F. Chopina w Warszawie, Politechniki Warszawskiej), którzy od wielu lat opracowują Zbiory Fonograficzne Instytutu Sztuki PAN, a także zasoby fonograficzne i audiowizualne innych instytucji naukowych i placówek kultury. Zespół kierowany był przez Jacka Jackowskiego – kierownika Zbiorów Fonograficznych, specjalistę, który zdobywał swe doświadczenie również za granicą, m.in. w Phonogrammarchiv w Wiedniu, Phonogrammarchiv w Berlinie czy w Instytucie Antropologii Kulturowej w Tampere w Finlandii. Za digitalizację poszczególnych kolekcji odpowiedzialni byli: Jacek Jackowski i Franz Lechleitner (nagrania IS PAN z lat 1945-1946), Angelika Fierka i Kamila Pozimka (nagrania UMCS), Magdalena Jackowska i Jacek Jackowski (KUL), Ewelina Grygier (obozy folklorystyczne muzykologii UAM), Magdalena Dąbek i Maciej Królikowski (nagrania i filmy Franciszka Kotuli), Paulina Książek i Piotr Dorosz (kolekcja Wandy Księżopolskiej).

Warto wspomnieć, że w ramach poprzednich etapów odbyły się w Instytucie Sztuki PAN dwie konferencje naukowe (22 września 2015 r. i 27 września 2016 r.) o nazwie takiej samej jak projekt, w trakcie których zaprezentowano wyniki prowadzonych prac digitalizacyjnych. Zakończeniem trzeciego etapu i podsumowaniem wcześniejszych działań będzie przygotowywana obecnie publikacja. Wśród artykułów znajdą się opisy poszczególnych kolekcji m. in. Wacława Tuwalskiego z Woli Osowińskiej, nagrań Wandy Księżopolskiej, omówienia zasobów Biblioteki Narodowej i Polskiego Radia pod kątem nagrań polskiej muzyki tradycyjnej, a także teksty dotyczące ochrony, konserwacji, digitalizacji, archiwizacji i opracowania archiwaliów dźwiękowych.

 

Ewelina Grygier, Jacek Jackowski

 

 

[1]              Efekty kwerend omówione zostały w artykule Jacka Jackowskiego Archiwa dźwiękowe – zasób i dostępność, [w:] Raport o stanie o tradycyjnej kultury muzycznej, red. W. Grozdew-Kołacińska, Warszawa 2014,  s. 108- 150.

[2]              Cztery lata po powstaniu archiwum poznańskiego Julian Pulikowski założył w Warszawie CAF – Centralne Archiwum Fonograficzne. Z założenia miało istnieć więcej regionalnych placówek podobnych do poznańskiej, które miały prowadzić badania i nagrania terenowe muzyków ze swojego regionu, a kopie zgromadzonych zasobów przekazywać do CAF-u jako przyszłej jednostki centralnej, gromadzącej całość rejestracji dźwięku wytworzonych w placówkach lokalnych. Do idei centralizacji w ramach opisywanych tu projektów powraca obecnie kierownik Zbiorów Fonograficznych IS PAN – Jacek Jackowski.

Skrót artykułu: 

„Polska Muzyka Tradycyjna – Dziedzictwo Fonograficzne” to wieloetapowy projekt realizowany w Zbiorach Fonograficznych Instytutu Sztuki PAN. W tym roku dobiega końca jego trzeci etap.

Fot. K. Pozimka / archiwum Zbiorów Fonograficznych IS PAN: Jacek Jackowski i inż. Franz Lechleitner podczas digitalizacji pierwszych powojennych nagrań Sobieskich

Dział: 

Dodaj komentarz!