Brendan Monaghan

"Flicker of Hope"

Brambus Records, 2010 Brambus 201056-2

Nowa płyta irlandzkiego pieśniarza i barda Brendana Monaghana, przynosi z sobą charakterystyczny dla wykonawcy, udany mariaż folku z nutką popularną. Płynące, nastrojowe ballady splatają się się z irlandzkim folkiem, a w ich melancholii jest też odrobina nieskrępowanej radości. Ciepła, miła dla ucha, klimatyczna nuta, pozytywnie nastrajające teksty Brendana - tak właśnie brzmi "Flicker of hope". Płyta, która jest znakomitym przykładem na to, że można połączyć folk z muzyką popularną tak, aby nagrania miały radiowy charakter, a jednocześnie były wartościowe. Brendan, oprócz piosenek angielskich, które mogą kojarzyć się również ze stylem folk britannia (wokal plus gitara), nagrał tu piosenki po irlandzku ("Fá do choinne" i "Am Bainne"). 12 utworów (11 nowych i powtórzony na koniec rozpoczynający płytę "Miss those days" w rozszerzonej wersji) to ciekawy, folkowy monolit, którego słucha się bardzo dobrze. Posiada wyspiarski "flow" a ciepły głos Brendana przywodzi na myśl znanych pieśniarzy w klimacie Cohena czy Stinga. Słowem - porządnie zrobiona muzyka popularna i byłoby dobrze, gdyby grana była częściej w naszych rozgłośniach radiowych.

Skrót artykułu: 

Brambus Records, 2010 Brambus 201056-2

Nowa płyta irlandzkiego pieśniarza i barda Brendana Monaghana, przynosi z sobą charakterystyczny dla wykonawcy, udany mariaż folku z nutką popularną. Płynące, nastrojowe ballady splatają się się z irlandzkim folkiem, a w ich melancholii jest też odrobina nieskrępowanej radości. Ciepła, miła dla ucha, klimatyczna nuta, pozytywnie nastrajające teksty Brendana - tak właśnie brzmi "Flicker of hope".

Dział: 

Dodaj komentarz!