Zachęta

PRL-u afekt do sztuki ludowej Polska – kraj folkloru?

127 (6 2016) Autor: Beata Sokołowska-Smyl Dział: Galeria EtnoArtu To jest pełna wersja artykułu!

Od końca lat 40. do 70. ubiegłego wieku lokalne Biura Wystaw Artystycznych, rozsiane po naszej wówczas socjalistycznej ojczyźnie (a sterowane centralnie przez Zachętę), zostały zobligowane do systematycznego przeplatania w swoich przestrzeniach galeryjnych wytworów animowanych rodzimym folklorem. Każda władza potrzebuje uwiarygodnienia. Nie tylko w oczach swoich obywateli. W swoich własnych także... „Ruszyła (przecież) z posad bryłę świata” i był to już zupełnie inny świat. Kompletnie nowa, obca rzeczywistość wymagała przyswojenia. Władza ludowa potrzebowała więc jakiegoś continuum, do którego mogłaby się podłączyć. Jakiegoś zespołu odniesień, w którego krwiobieg mogłaby wejść. Czytelnego i zrozumiałego dla chłoporobotniczych rzesz.

Fot. tyt. M. Krzyżanek