Na prowincji
Aż mi się serdecznie, lubelsko i ciepło na sercu zrobiło, gdy wieść się rozniosła, że II Festiwal „Świat na uboczu” organizowany przez białostockie „Kartki” nie będzie smętnie prowincjonalny i to za sprawą... Orkiestry p.w. św. Mikołaja. Na scenie białostockiej „Famy” zabrzmiały huculskie kołomyjki, taneczne kroki od Krakowa, od Rzeszowa, od Zamościa, echo niosło aż z polskich gór.