Zmory na koniach jeździły

Dlaczego wąż nie ma nóg?

Nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej ukazała się w Lublinie w 2015 roku interesująca pozycja Dlaczego wąż nie ma nóg? Zwierzęta w ludowych przekazach ustnych. Publikację opracowało troje badaczy z lubelskiego zespołu etnolingwistycznego – Jerzy Bartmiński, Olga Kielak i Stanisława Niebrzegowska-Bartmińska. Książka stanowi drugą część serii Materiały etnolingwistyczne. Pierwszym tomem cyklu było wydawnictwo Przestrach od przestrachu. Rośliny w ludowych przekazach ustnych, przygotowane przez Stanisławę Niebrzegowską w 2000 roku – tę pozycję omawialiśmy na łamach 30. numeru „Gadek z Chatki”[1]. Oba tomiki powstały w związku z przygotowywanym w Lublinie pod kierunkiem Jerzego Bartmińskiego i Stanisławy Niebrzegowskiej-Bartmińskiej wieloczęściowym Słownikiem stereotypów i symboli ludowych.

Prezentowana pozycja zawiera obszerny zbiór materiałów dotyczących zwierząt – w ludowej wizji świata stworzeń – domowych, dzikich, ptaków, płazów, gadów, ryb i owadów. Są to zapisy terenowe, nagrywane, począwszy od 1960 roku, na terenie całej Polski (ze szczególnym uwzględnieniem wschodniej części kraju) przez językoznawców z Zakładu Tekstologii i Gramatyki Współczesnego Języka Polskiego UMCS w Lublinie, a także przez studentów i współpracowników. W tomie zostało zawartych 700 relacji ustnych, pochodzących ze 194 miejscowości, a zarejestrowanych od 305 informatorów i 21 zespołów śpiewaczych. Warto zauważyć, że wiele z zapisów podchodzi z ostatnich lat poprzedzających wydanie książki, co dowodzi aktualności tradycyjnego sposobu myślenia i mówienia we współczesnej rzeczywistości.

Całość materiału ułożono według gatunków folkloru – od form małych po zapisy etnograficzne; dodatkowo każda z relacji została opatrzona tytułem w języku badacza lub języku zaczerpniętym ze źródła (co oznaczono kursywą). Czytelnik znajdzie tu: zagadki (np. Pod lasem się pasło), przysłowia (np. Kto ma pszczoły, ten ma miód), przepowiednie (np. Wigilia gwiaździsta – będzie nieśny rok; Wrona kracze na nieszczęście), sennik (np. Biały koń), rymowanki (np. Siedzi dudek na kościele), wierszyki (np. Tu, tu sroczka kaszkę warzyła), wiersze (np. Wiek zwierząt i człowieka), powinszowania noworoczne (np. Sroczka na dachu), kolędy bożonarodzeniowe i pastorałki (np. Narodził się w stajni Jezus ubogi), kolędy życzące (np. Chodź, kózko, chodź, chodźże do izby), pieśni dożynkowe (np. Ty przepióreczko mała, gdzie się będziesz chowała), pieśni weselne (np. Lecieli ptaszki we trzy rządeczki), przyśpiewki weselne (np. Przeleciała myszka przez środek kieliszka), pieśni miłosne i zalotne (np. Dziewczyno moja, napój mi konia), przyśpiewki miłosne i zalotne (np. Z konika kasztanka jest dobra furmanka), pieśni rekruckie (np. Rozbujały się siwe łabędzie po wodzie), pieśni sieroce (np. Zakuwała zieziuleńka przez morze lecący), pieśni żartobliwe (np. Leciał pies przez owies), ballady (np. Pasł Jaś konie na murawie), pieśni pasterskie (np. Pognam ja se wołki stryjową ulicą), kołysanki (np. Kogutku, kogutku), legendy (np. Święty Izydor modlił się, a woły orały), legendy ajtiologiczne (np. Dlaczego wąż nie ma nóg?), podania (np. O psie Bolesława Chrobrego), bajki łańcuszkowe (np. Sroczka zdechła), bajki (np. Siedem/osiem wieprzków – cała gospodarka; Świński kożuszek), opowieści wierzeniowe i wspomnieniowe (np. Ptaszek uderza w okno – zapowiedź śmierci; Byk ma brata w milicji; Orszak weselny zamieniony w stado wilków), opowieści żartobliwe (np. Żeń się z krową!), opowieści o snach (np. O kąsającym psie), relacje potoczne, zapisy wierzeń i opisy praktyk (np. Gniazdo bocianie to błogosławieństwo; Pszczoły robiły świece dla Matki Boskiej; Zmory na koniach jeździły; W dniu ocielenia krowy nie pożyczano nic z domu; Nietoperz to siedmioletnia mysz), wróżby (np. Zazula, ile lat do wesela?), gry i zabawy (np. Kotek i myszka), pieśni przy zabawach (np. A gdzież ty bywał, czarny kruczku).

Materiały opublikowano w zapisie uproszczonym, półfonetycznym – zbliżonym do literackiego, ale wyraźnie zachowującym cechy gwarowe, co czyni je przystępnymi w odbiorze. Książkę dobrze się czyta, począwszy od dowolnie wybranego fragmentu. Każda z relacji opatrzona jest metryczką, w której zawarte są informacje o miejscu i dacie nagrania, informatorze, a także lokalizacji w archiwum nagrań. Na końcu wydawnictwa zamieszczono przydatne zestawienia, m.in. wykaz miejscowości oraz indeks przedmiotowy.

Prezentowane wydawnictwo z pewnością zwróci uwagę słuchaczy muzyki folkowej i wszystkich, którym z różnych względów – zainteresowań, ciekawości, pochodzenia, potrzeby inspiracji i chęci odkrywania – bliska jest polska kultura ludowa. Dla śpiewających lub muzykujących czytelników dodatkowym atutem są zawarte w publikacji teksty pieśni (nuty z pewnością udostępniłoby wszystkim zainteresowanym Archiwum Etnolingwistyczne UMCS, z którego pochodzi materiał).

Książka Dlaczego wąż nie ma nóg? Zwierzęta w ludowych przekazach ustnych przybliża wartości kultury tradycyjnej – ludową wizję świata, język w odmianie ustnej, motywy folkloru i jego zróżnicowaną gatunkowość, bogatą symbolikę. Autorzy opracowania przygotowali publikację nie tylko wartościową, ale także przystępną, przejrzystą i atrakcyjną dla współczesnego odbiorcy.

 

* * *

 

Przykładowa relacja z działu Opowieści wierzeniowe i wspomnieniowe (s. 175):

 

Diabeł pomaga pszczelarzowi

 

Dwa było gospodarze. Takich bogatych. Jeden miał pasieke, pszczoły. A drugi był jego kum. Ji mówi:

Kumie, powidźcie, no, mi, co to zrobić, żeby mnie sie pszczoły [dobrze wiodły].

No, ja ci powiem. Tyko, żebyś sie nie bał. Masz jutro ze mno jiś do lasu, uo, na krzyżowe drogi. Tam drogi sie krzyżujo. Tyko nie uuciekaj. Ji przyjdzie taki pan, ji ty jemu podpiszesz, że ty sie nie bojisz jego. Tobie bede sie pszczoły [wiodły].

uUn poszedł. Przychodzi dwunasta godzina [w nocy]. Najpierw las zaszumiał. Drzewa zaczęli sie łamać, uo, gałęzie sie łamio. Dopiro pojawił sie ten pan. W kapeluszu, uo. A uun jak tego pana zobaczył... uUcik! A tego, co go zaprowadził, to wzięło wsadziło w taki płot. Wyplatany chrustem. W ten płot wsadziło i do rania uumar. Ji przyśli potem sąsiedy jego zabrali. Z tego chrustu wyciągnęli. A ten diabeł go tak zrobił, że uun zaśmiał sie z diabła, że uucik. To matka zawsze nieboszka uopowiadała. TN 1333B Uchańka (gm. Dubienka) 2000 Eugeniusz Zieliński ur. 1921.

Agnieszka Kościuk-Jarosz

Jerzy Bartmiński, Olga Kielak, Stanisława Niebrzegowska-Bartmińska, Dlaczego wąż nie ma nóg? Zwierzęta w ludowych przekazach ustnych, Wydawnictwo UMCS, Lublin 2015, s. 370.

 

 

[1] Agnieszka Kościuk, Nalewka na orzechu, „Gadki z Chatki” 2000, nr 30, s. 18.

Skrót artykułu: 

Nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej ukazała się w Lublinie w 2015 roku interesująca pozycja Dlaczego wąż nie ma nóg? Zwierzęta w ludowych przekazach ustnych. Publikację opracowało troje badaczy z lubelskiego zespołu etnolingwistycznego – Jerzy Bartmiński, Olga Kielak i Stanisława Niebrzegowska-Bartmińska. Książka stanowi drugą część serii Materiały etnolingwistyczne. Pierwszym tomem cyklu było wydawnictwo Przestrach od przestrachu. Rośliny w ludowych przekazach ustnych, przygotowane przez Stanisławę Niebrzegowską w 2000 roku – tę pozycję omawialiśmy na łamach 30. numeru „Gadek z Chatki”. Oba tomiki powstały w związku z przygotowywanym w Lublinie pod kierunkiem Jerzego Bartmińskiego i Stanisławy Niebrzegowskiej-Bartmińskiej wieloczęściowym Słownikiem stereotypów i symboli ludowych.

Dział: 

Dodaj komentarz!