Zaproszenie na folkowe wakacje

W dyskusji udział biorą:

• Ksiądz Stefan Batruch - proboszcz Parafii Greckokatolickiej w Lublinie, prezes Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza, pracownik KUL, członek Komisji Polsko-Ukraińskich Związków Kulturowych PAN w Lublinie i rzecznik pojednania polsko-ukraińskiego, koordynator przedsięwzięć konserwatorskich, takich jak: translokacja tarnoszyńskiej cerkwi do Lublina, renowacja zabytkowej świątyni w Korczminie, prace konserwatorskie przy cerkwi w Baligrodzie, pomysłodawca i organizator Transgranicznych Dni Dobrosąsiedztwa.
  
• Marzena Motyl - Fundacja OVO dla Kultury i Edukacji - Wrocław
  
• prof. Andrzej Bieńkowski - malarz, etnograf, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie
  
• Maciek Szajkowski - Kapeli ze Wsi Warszawa, Village Kollektiv, Open Sources
  
• Agata Abramowicz i Patryk Wernio - tancerze tańców tradycyjnych
  

  ---

  Zaproszenie na folkowe wakacje

  LIPIEC
  Festiwal Kultury Żydowskiej w Krakowie, 27.06-6.07.2008
  "Etnofestiwal" w Osadzie Zamczysko w Malborku, 1-5.07.2008
  Festiwal "Brave - przeciw wypędzeniom z kultury" we Wrocławiu, 4-12.07.2008
  Europejski Festiwal Muzyki Folk i Ethno "Ethnosfera" w Skierniewicach, 5-6.07.2008
  "Folk Fiesta" w Ząbkowicach Śląskich, 5-6.07.2008
  "Tolk Folk" w Bielawie, 10-13.07.2008
  Festiwal Muzyki Folkowej podczas Dni Grunwaldu, 11-13.07.2008
  "Silesia Folk & Country Festival" w Ustroniu, 11-13.07.2008
  Festiwal na Kultur Rozstajach "Dybuk" w Pyskowicach, 12-13.07.2008
  Poleskie Lato z Folklorem we Włodawie, 15-20.07.2008
  Europejski Festiwal Ballady "Ballads of Europe" w Niepołomicach, 18-20.07.2008
  "Pobocza Folku" w Parchowie, 19-20.07.2008
  "Przystanek Olecko" w Olecku, 21-26.07.2008
  Międzynarodowe Warsztaty Śpiewu Archaicznego w Rzepedzi, 22-29.07.2008 (II tura: 31.07-7.08.2008)
  Festiwal Kultur Świata "Globaltica" w Gdyni w Parku Kolibki, 24-28.07.2008
  Festiwal Kultury Tradycyjnej "Rozstaje" w Krakowie, 24-27.07.2008
  Międzynarodowy Festiwal Muzyki Uzdrowiskowej "Muzyka Świata" w Polanicy Zdroju, 24-28.07.2008
  Jarmark Folkowy "Bojkowiana" w Ustrzykach Dolnych, 25.07.2008
  "Mediawave" festiwal w Sanoku, 25-27.07.2008
  Festiwal Muzyki Ludowej "Dawne Pieśni - Młode Głosy" w Białymstoku, 27.07.2008
  Scena Letnia w "Lapidarium" w Warszawie (każdy piątek)
  
  SIERPIEŃ
  Festiwal Muzyki Inspirowanej Folklorem "Dźwięki Północy" w Gdańsku, 29.07-2.08.2008
  Festiwal Muzyki Góralskiej i Folkowej w Ostródzie, 1-3.08.2008
  Festiwal Słowian i Wikingów - Konkurs Muzyki Celtyckiej na wyspie Wolin, 1-3.08.2008
  Festiwal Tańców Dworskich w Krakowie, 2-10.08.2008
  Międzynarodowe Spotkania ze Sztuką Ludową "Z wiejskiego podwórza" w Czeremsze, 3-10.08.2008
  Tabor Domu Tańca w Szczebrzeszynie, 3-10.08.2008
  Karpacki Jarmark Turystyczny w Ustrzykach Dolnych, 8-9.08.2008
  Krotoszyński Folk Festival w Krotoszynie, 8-9.08.2008
  Dymarki Świętokrzyskie w Nowej Słupi, 16-17.08.2008
  Międzynarodowy Festiwal Folkloru Ziem Górskich w Zakopanem, 22-29.08.2008
  Festiwal Muzyki Celtyckiej "Zamek" w Będzinie, 29-31.08.2008
  Drum Djemboree w Muszli Leśnej w Głuchołazach, 30-31.08.2008
  Scena Letnia w "Lapidarium" w Warszawie (każdy piątek)
  
  WRZESIEŃ
  Międzynarodowy Festiwal Muzyki Świata - World Fusion Music Festival - Euroszanty & Folk w Sosnowcu, 5-7.09.2008
  Festiwal Kultury Żydowskiej "Warszaw Singera" w Warszawie, 7-14.09.2008
  Festiwal "Skrzyżowanie Kultur" w Warszawie, 13-21.09.2008
  
  

  ---

  Ksiądz Stefan Batruch proboszcz Parafii Greckokatolickiej w Lublinie, prezes Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza, pracownik KUL, członek Komisji Polsko-Ukraińskich Związków Kulturowych PAN w Lublinie i rzecznik pojednania polsko-ukraińskiego, koordynator przedsięwzięć konserwatorskich, takich jak: translokacja tarnoszyńskiej cerkwi do Lublina, renowacja zabytkowej świątyni w Korczminie, prace konserwatorskie przy cerkwi w Baligrodzie, pomysłodawca i organizator Transgranicznych Dni Dobrosąsiedztwa.

  W zakresie inicjatyw, które staram się wcielać w życie na pograniczu polsko-ukraińskim można wyróżnić kilka form i sposobów dialogowania: dialog transgraniczny, dialog z przeszłością, dialog modlitewny, dialog kultur, dialog tradycji i religii oraz dialog poznawczo-analityczny.

  W okresie powojennym tereny obecnego pogranicza polsko-ukraińskiego zostały drastycznie doświadczone. Do dzisiaj wzdłuż granicy żyje wielu ludzi, u których dominuje poczucie doznanego cierpienia i krzywdy. Biorąc pod uwagę powyższy kontekst społeczno-polityczny doszedłem do przekonania, iż istnieje paląca potrzeba inspirowania działań kształtujących nową świadomość społeczną. Wyrażającą się w szacunku dla sąsiadów z drugiej strony granicy, wspólnej trosce o przeszłość, otwartości i tolerancji.

  Jedną z inicjatyw służącą tym zamiarom są Transgraniczne Dni Dobrosąsiedztwa. W bieżącym roku, 28 sierpnia w Korczminie, już po raz piąty spotkają się na granicy obecni i dawni mieszkańcy, wystąpią zespoły folkowe, odbędzie się jarmark sztuki regionalnej oraz modlitwa w intencji pojednania. Zapraszam serdecznie wszystkich do wspólnego pokonywania granic kulturowych, religijnych, narodowych i wszystkiego tego, co dzieli jeszcze ludzi pogranicza.

  ---

  Marzena Motyl Fundacja OVO dla Kultury i Edukacji - Wrocław

  Zapraszam Państwa na wakacyjne spotkanie z własnym głosem!

  Coroczne Międzynarodowe Warsztaty Śpiewu Archaicznego to przestrzeń, gdzie można doświadczyć na własnej skórze synergii śpiewu archaicznego, spotkać ludzi lubiących śpiewać, ale również podziergać na szydełku, utkać własną krajkę, zatańczyć w korowodzie, zobaczyć Żywą Galerię Instrumentów Tradycyjnych, a nawet nabyć umiejętność strzelania z łuku. Lub po prostu spędzić twórczo czas ze swoją rodziną. Każdy uczestnik to dla nas potencjalny twórca, dlatego nieodłączną częścią warsztatów jest Giełda Twórców, gdzie każdy może zaprezentować swoje pasje i umiejętności, zachęcić innych do wspólnego działania. Teraz oddam głos uczestnikom warsztatów: Dla mnie warsztaty to możliwość odnalezienia siebie i tworzenia wspólnoty, współbrzmienia z innymi; ródło wiedzy o dawnym życiu, ostatni ślad czegoś co prawie wymarło; trochę zabawa w rekonstruowanie i podtrzymywanie tradycji; Nabieram tu nowego entuzjazmu do muzyki i do życia w ogóle; Czuję radość z powrotu do kultury słowiańskiej, poczucie zakorzenienia niezależne od narodowości, szacunek dla historii i uznanie piękna, od którego odchodzi się w pędzie dnia codziennego; Warsztaty wzmocniły moje przekonanie o tym, jak fascynująca jest kultura tradycyjna, mam więcej zapału do tworzenia różnych rzeczy na co dzień, pozbyłam się przekonania, że nie mam zdolności manualnych, dowiedziałam się, jak prawidłowo śpiewać, zaczynam świadomie wypuszczać właściwy dźwięk; Dowiedziałam się, że etnomuzykologia to może być sposób na życie...

  Zapraszam na warsztaty, które rozpoczniemy już pod koniec lipca. Informacje znajdziesz na stronie www.ovo.art.pl, tel: 663336963, 71/7926868.

  ---

  prof. Andrzej Bieńkowskimalarz, etnograf, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie

  Mój największy problem letnich badań etnograficznych to mój dziekan, a właściwie moje krętactwa, żeby wyrwać się przed czasem - w trakcie sesji - na nagrania. Ale dzięki przykazaniu dla saperów i etnografów: Teraz, albo nigdy - jakoś mi się udaje.

  W czerwcu będę filmował pożydowskie miasteczka (Mogielnica, Przytyk, Odrzywół). Od kilku lat robię tam dokumentację. 15 czerwca jadę do Przysuchy na Dni Kolbergowskie, a 27 - 29 czerwca do Kazimierza na Festiwal Kapel.

  Kończę zbieranie materiałów do następnych książeczek i płyt ("Kajocy" i "Cztery strony Rawy") dla wydawnictwa Muzyka Odnaleziona.

  Lipiec: duża wyprawa na Ukrainę (Polesie i za Kijów) w nieznane, w poszukiwaniu pieśni. 17 lipca pokazuję mój film "Muzyka żydowska w pamięci wiejskich muzykantów" w Kazimierzu na Festiwalu Muzyki i Tradycji Klezmerskiej.

  25 lipca mam spotkanie autorskie (jako autor "Sprzedanej muzyki", wyd. Czarne) w Gdyni, na festiwalu "Globalica", pokażę tam film o muzykantach. 27 lipca organizuję i prowadzę koncert "Najmniejsze miasto, wielcy wykonawcy" na festynie w Wyśmierzycach. Będą tam najlepsze kapele z Radomskiego i superśpiewaczki z Ukrainy. Otwieram wystawę fotografii "Muzykanci". A wszystko to na stadionie w Wyśmierzycach - najmniejszym mieście w Polsce.

  Sierpień: będę malował i pisał. A co niedziela wyruszę z kamerą do muzykantów. 24 sierpnia organizuję i prowadzę koncert na Kazikowym Jarmarku w Muzeum Pułaskiego w Warce. Tu też pokazuję swoje fotografie "Muzykanci". Wystąpią kapele radomskie, lubelskie, z Wielkopolski, będą śpiewy z Rosji i Ukrainy... 28 sierpnia jadę do Narola, gdzie w ramach Akademii Narolskiej będę miał wykład i pokażę film o muzykantach. Przy okazji odwiedzę znajomych na Roztoczu, może pofilmuję.

  A jak nie wyzionę ducha, to potem - do początku roku akademickiego - chcę sobie pomalować. Czego i Państwu życzę.

  ---

  Maciek Szajkowski Kapeli ze Wsi Warszawa, Village Kollektiv, Open Sources

  Folkowe wakacje kojarzą mi się jak wakacje z duchami... Albo szalone wakacje z Chevim Chasem. Ale poważnie, lato - dla ludzi zajmujących się muzyką w ogóle, to nie jest okres kanikuły i leżenia plackiem. Kiedyś, gdy było zaledwie kilka etnofestiwali w Polsce, z których większość odbywała się latem - był to jedyny czas karnawałowych balang i skromnych żniw. A zimą trzeba było myśleć o innych zajęciach. Kalendarz folkowy wyglądał mniej więcej tak: maj - "Folkowa Majówka" w Radomiu, czerwiec - Kazimierz, lipiec - "Folk Fiesta" w Ząbkowicach, sierpień - "Folk Fest" w Krotoszynie i później dłuuuugi okres stagnacji i wyczekiwania na wytęsknione "Mikołajki Folkowe" w Lublinie... Teraz, na szczęście, tych festiwali i koncertów obrodziło. Każde praktycznie miasto ma już swoje etniczne odsłony. Zatem doczekaliśmy się wstępnej normalności.

  I jeszcze dygresja, co do publiczności. Kiedyś, w sumie nie tak dawno - 7-10 lat temu w ramach tych kilku imprez, wszyscy ich uczestnicy się znali. Nie istniał podział na publiczność - artystów, ponieważ mieszało się to w przeróżnych konfiguracjach. Wszyscy, podobnie jak i teraz, wspierali się nawzajem, zapraszali na małe koncerty do swoich miejscowości. To rodzaj szczególnej zażyłości i solidarności. Podobnie jak normą były częste transfery muzyków w ramach tych kilkunastu grup grających muzykę folkową lub gościnne występy w ramach różnych projektów. Nie zapomnę słów Bogdana Brachy, który na wieść o odejściu prymistki z Kapeli ze Wsi Wawa, powiedział, że nie dopuści do zawieszenia zespołu i w razie bezowocnej próby znalezienia zastępcy, deleguje kogoś z Lublina. Zatem jest to społeczność mocno ze sobą związana, niemal familiarna. Teraz ruch folkowy bardzo się rozwinął. Doczekaliśmy się nadejścia kolejnego pokolenia, które powoli przejmuje inicjatywę. I publiczność staje się coraz liczniejsza.

  Zatem latem, gdzie koncertowe eskapady wypełniły już niemal każdy dzień kalendarza, resztę wolnych dni zamierzam spędzić w ... domu! Na szczęście ukazało się sporo dobrych płyt i książek. Mam nadzieję znaleźć czas na ich poznanie. A z festiwali polecam szczególnie krakowskie "Rozstaje" (25-27.07 - X edycja!), krotoszyński "Folk Festival" (8-9.08), gdańskie "Dźwięki Północy" (2.08). I zapraszam na środowo-czwartkowe spotkania z muzyką świata, od północy w Polskim Radiu Euro (dawniej BIS).

  Do spotkania!

  ---

  Agata Abramowicz i Patryk Wernio tancerze tańców tradycyjnych

  Dla nas, mieszkających w mieście, szansa na dłuższy i pełniejszy kontakt z tradycją, folkiem, pojawia się właśnie w trakcie wakacji. Poniżej postaramy się przybliżyć jedną z możliwości spędzenia wakacji na folkowo - na tanecznych taborach, czy to we Francji, czy w Siedmiogrodzie, czy wreszcie w Polsce. Jednym z najpiękniejszych aspektów uczestnictwa w tych taborach jest doświadczenie różnic pomiędzy kulturami, które bardzo mocno oddają właśnie muzyka i taniec.

  Od kilku lat jeździmy na festiwal "Le Grand Bal de l'Europe", w Gennetines we Francji. Poznajemy tam przede wszystkim tańce i muzykę tamtejszych regionów. Swoją obecność zaznaczają tam także Włochy, Portugalia, Bułgaria, Estonia czy wreszcie Izrael. Przez całą dobę rozbrzmiewa muzyka, do której zatańczyć można spokojne mazurki i walczyki, skoczne tańce Basków lub porywające włoskie tarantele a wielu wspaniałych muzyków i tancerzy dzieli się swoją pasją i wiedzą. Jest to dosłownie tygiel kulturowy - upajająca mieszanka dźwięków, tańców i ludzi z różnych stron Europy.

  W Siedmiogrodzie mniejszości węgierskie organizują co roku taneczne tabory. Obok siebie żyją tam trzy narodowości: Rumuni, Węgrzy i Romowie, każda posiadająca swoje tradycje. Pomimo takiej bliskości różnice kulturowe nie uległy zatarciu i na terenie Siedmiogrodu znaleźć można najstarsze formy tańców węgierskich - m.in. pontozó czy czardasze. Niektórzy mówią, że tańce basenu karpackiego są nam bliższe niż te z zachodu Europy, a sama muzyka każdego chwyci za serce.

  W Polsce organizowane są w tym czasie jeden, dwa tabory. W tym roku kolejny tabor odbędzie się w dniach 3-10 sierpnia w Szczebrzeszynie. Poświęcony będzie tym razem śpiewowi, lirze korbowej oraz suce biłgorajskiej; choć wieczorami nadal będą się odbywały potańcówki. Dodatkowo dwa wieczory poświęcone zostaną muzyce ukraińskiej i wołoskiej.

  W mieście także jest okazja spędzenia folkowych wakacji: Scena Lubelska 30/32 organizuje od 29 czerwca tzw. "dechy", czyli miejsce do tańczenia, gdzie muzykę dawnej Warszawy i Mazowsza zagrają najlepsze kapele miejskie i wiejskie.

  Po folkowych wakacjach, folkowy ciąg dalszy - na Scenie prowadzimy warsztaty tańców francuskich, gdzie przekazujemy to, czego nauczyliśmy się od tamtejszych mistrzów. Z warsztatami powracamy w środę 20 sierpnia. Więcej informacji można znaleźć na stronie www.scenalubelska.art.pl.