Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy od wielu lat skupia artystów, którzy chcą dołożyć swoją „cegiełkę” do wielkiego dzieła Jurka Owsiaka. Folk od dawna jest obecny w tym dniu zarówno na lokalnych jak i ogólnopolskich imprezach. W tym roku, 7 stycznia, Orkiestra św. Mikołaja wystąpiła w telewizyjnym studiu w Warszawie w niecodziennym składzie poszerzonym między innymi o gitary elektryczne i perkusję czyli lubelską kapelę „Screw up”. Połączone siły wykonały napisaną przez Roberta Bednarza ze „Screw up” piosenkę do zadzierzystej melodii „Pierwszej Kadrowa” zaczynającą się od przytoczonych w tytule słów. Ostre głosy wokalistek, dźwięki skrzypiec, mandoliny, mandoli i fujarki przebijały się przez „łomot” perkusji i riffy gitar i tworzyły ciekawy melanż. O występie na ogólnopolskim finale zespoły dowiedziały się niemal w ostatniej chwili i wszystko odbyło się w iście telewizyjnym pośpiechu, ale mam nadzieję, że wypadło całkiem nieźle. Po tym krótkim dziesięciominutowym koncercie Orkiestra św. Mikołaja pojechała jeszcze na koncert do Skierniewic. Piosenka stała się sygnałem lubelskiej WOSP, można jej też posłuchać na stronach domowych zespołu.
Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy od wielu lat skupia artystów, którzy chcą dołożyć swoją „cegiełkę” do wielkiego dzieła Jurka Owsiaka. Folk od dawna jest obecny w tym dniu zarówno na lokalnych jak i ogólnopolskich imprezach. W tym roku, 7 stycznia, Orkiestra św. Mikołaja wystąpiła w telewizyjnym studiu w Warszawie w niecodziennym składzie poszerzonym między innymi o gitary elektryczne i perkusję czyli lubelską kapelę „Screw up”.