Wesle kurp(s)iowskie

18 i 19 czerwca we wsi Kadzidło miała miejsce impreza zwana "Weselem Kurpiowskim". Pierwszego dnia, w sobotę, odbył się szósty Ogólnopolski Przegląd Obrzędów Weselnych, a w niedzielę msza weselna, występy zespołów ludowych w skansenie i kiermasz. Była to już jedenasta "fiesta kurpiana". O ile sobota minęła jak z bicza strzelił, o tyle niedziela ciągnęła się jak flaki z olejem.

Podczas przeglądu wystąpiły dwa zespoły z Kurpiów, trzy z Wielkopolski (w tym jeden z Pałuk), jeden z Łódzkiego oraz zespół góralski z Wisły (laureat konkursu). Każdy z nich pokazał różne elementy obrzędów weselnych. Były rajby (czyli zaręczyny), rozpleciny (rozplatanie warkoczy, kupowanie wianka), oczepiny (założenie czepka mężatki), obtańcówka (taniec drużby z panną młodą), gonienie po zastolu (zabawa w stylu berka państwa młodych wokół stołu) i wiele innych. Oprócz tańców i muzyki nie zabrakło dialogów weselnych, aktorów udających pijaków i bawiących się dzieci. Po skończonej inscenizacji można było skosztować ciast, którymi częstowali ludowi artyści. Wieczorem te same kapele dały koncert na boisku szkolnym. Bawili się wszyscy - tancerze, publiczność, mieszkańcy; każdy mógł sprawdzić się w tańcu kołowym i poleczce.

W niedzielę rano odbyła się msza, poprzedzona przybyciem orszaku ślubnego do kościoła. Mieszkańcy mówili, że państwo młodzi zwykle jechali furmankami, lecz w tym roku przyszli pieszo, otoczeni muzykami i tancerzami. Podczas mszy czytano Ewangelię i śpiewano psalmy w gwarze kurpiowskiej. Tym razem ksiądz udzielił fikcyjnego ślubu, chociaż już dwa razy naprawdę zawarto małżeństwo podczas tej imprezy. Na zakończenie panna młoda obeszła na kolanach obraz Matki Boskiej. Warto dodać, że wójt gminy pokazał się w stroju ludowym.

Następna część imprezy odbyła się w Zagrodzie Kurpiowskiej. Zaczęło się od przydługiego powitania dostojników, a dalsza część obrzędów weselnych została przyćmiona przez zespoły, które prezentowały program dowolny. Można było kupić wyroby ludowe - wycinanki, rzeźby, koronki i hafty, piwo kozicowe, rejbaka, a oprócz tego typowo odpustowe badziewie. Na koniec zaproponowano tak zwaną zabawę weselną - czyli imprezę dla młodzieży przy piosenkach disco śpiewanych na żywo.

Skrót artykułu: 

18 i 19 czerwca we wsi Kadzidło miała miejsce impreza zwana "Weselem Kurpiowskim". Pierwszego dnia, w sobotę, odbył się szósty Ogólnopolski Przegląd Obrzędów Weselnych, a w niedzielę msza weselna, występy zespołów ludowych w skansenie i kiermasz. Była to już jedenasta "fiesta kurpiana". O ile sobota minęła jak z bicza strzelił, o tyle niedziela ciągnęła się jak flaki z olejem.

Dział: 

Dodaj komentarz!