Czasem przypadek robi nam świetne niespodzianki i myślę, że właśnie te przynoszą najwięcej radości. Ja nieczytająca dokładnie plakatów GaMaDee, przegapiłam warsztaty z gry na bębnach i za to pluję sobie w brodę, ale nie jest tak do końca źle, bo zostałam na koncercie muzyki folk w wykonaniu zespołu Tygiel Folk Banda.
Zespół powstał wraz z nadejściem wiosny 2008 roku i jest efektem fascynacji muzyką folkową, głównie z regionu Półwyspu Bałkańskiego. Grupa wykonuje własne aranżacje tradycyjnych utworów romskich, macedońskich, serbskich, rumuńskich, tureckich czy klezmerskich. Zespół tworzy także autorskie utwory, czerpiąc inspirację z wielu gatunków i stylów muzycznych świata.
Koncert odbył się na deptaku przy mrągowskim molo. Podczas koncertu usłyszeliśmy wiele pięknych utworów a wśród nich bałkańskie "Ajde Jano", żydowską pieśń "Hawa nagila" a nawet mój ulubiony kawałek "Ederlezi". Nie zabrakło też własnych kompozycji takich jak np. "Tango Flamingo". Wieczór był pogodny, ale dość chłodny. Jak na warunki mrągowskie zebrało się dość liczne grono. Przyszli tam Ci, którzy zostali przyciągnięci nad jezioro Czos piękną muzyką. I wiecie co? Miło było patrzeć na ludzi w różnym wieku, którym chodziły stopy w rytm muzyki. To pokazuje, że się im podobało. I czyż nie oto właśnie chodzi?
Relacje V.Ziutka i GaMaDee można przeczytać na www.radio.wid.pl Zapraszamy!
Czasem przypadek robi nam świetne niespodzianki i myślę, że właśnie te przynoszą najwięcej radości. Ja nieczytająca dokładnie plakatów GaMaDee, przegapiłam warsztaty z gry na bębnach i za to pluję sobie w brodę, ale nie jest tak do końca źle, bo zostałam na koncercie muzyki folk w wykonaniu zespołu Tygiel Folk Banda.