Skacząca pchła, czyli krótka historia ukulelskiej tradycji

Ukulele. Jego wdzięczna i dźwięczna nazwa aż prosi się o różnego rodzaju słowne zabawy. Zwykłym śmiertelnikom instrument ten przywodzi raczej na myśl jakąś piszczałkę, flecik, a jest to instrument, który nie dość, że wygląda jak miniaturka gitary, to jeszcze swoim jasnym i ciepłym brzmieniem przypomina lutnię. Grali na nim tacy wielcy jak Elvis Presley, Van Morrison, Bette Midler czy Paul McCartney, a nawet Marilyn Monroe w filmie „Pół żartem, pół serio”. Na dodatek w polskiej literaturze muzykologicznej na próżno szukać o nim jakichś informacji, dlatego z chęcią przybliżę jego historię i pokuszę się o krótką charakterystykę.

Znane jako hawajski skarb narodowy, ukulele należy do grupy szarpanych chordofonów, posiada cztery struny g'c'e'a' i proporcjonalnie dłuższy niż gitara gryf. Standardowe ukulele (sopranowe) mierzy 53 cm, odmiana koncertowa zaś o 7 cm więcej. Jest jeszcze odmiana tenorowa (70 cm) i barytonowa (80 cm). Ukulele spełnia głównie rolę instrumentu akompaniującego śpiewowi.

W roku 1879 portugalscy imigranci z Madery, którzy przypłynęli do pracy na plantacjach trzciny cukrowej przywieźli ukulele na Hawaje. Imigranci szybko zachwycili Hawajczyków nocnymi koncertami ulicznymi, podczas których grali na dziwnym instrumencie. Tym dziwnym instrumentem okazała się właśnie czterostrunowa maderska gitara, znana od XVIII wieku, jako machete da braça. Instrument bardzo szybko zyskał popularność i już w 1886 roku użyto go jako akompaniamentu do hawajskiego tańca hula, podczas jubileuszu króla Kalakaua. Jedna z trzech anegdot, mających wyjaśnić pochodzenie nazwy instrumentu mówi o tym, że Kalakaua często sięgał po ukulele i śpiewał swoją ulubioną hawajską pieśń o nazwie „Sweet Lei-lei-hua”. Druga anegdota mówi o tym, że Hawajczycy widząc, w jak dziwny sposób maderscy imigranci grali na swoim instrumencie, szybko przebierając palcami, nazwali go ukulele (ang. leaping flea, czyli skacząca pchła). I wreszcie trzecia, o tym jak królowa Lili'uokalani nazwała instrument „darem, który przybył” (uku – dar, nagroda, lele – przybyć).

Świat usłyszał o ukulele w 1915 roku, podczas międzynarodowej wystawy Panama-Pacific Exposition w San Francisco. Jego prawdziwa popularność rozpoczęła się w latach 30 w Stanach Zjednoczonych, wraz z ekspansją hawajskiej muzyki. Instrument był lekki, mały, poręczny, łatwy w strojeniu, a technika gry na nim prosta, nade wszystko jednak ukulele było egzotyczne i dlatego niezwykle atrakcyjne. Nie ma się co zatem dziwić, że dźwięki instrumentu stały się obowiązkowym akompaniamentem do popularnych piosenek w sektorze Tin Pan Alley. Zaczęto wydawać podręczniki gry na ukulele, a producenci gitar, tacy jak Martin, Gibson, Weissenborn, Lyons&Healy, Regal oraz Harmony zaczęli masową produkcję hawajskiego instrumentu. Historyczni wirtuozi ukulele z Hawajów to Ernest Kaai (lata aktywności 1910-1930), Jesse Kalima (lata 1940-1960), a także Herb Ohta (od 1964). Oprócz USA, instrumentem zainteresowały się także Wielka Brytania, Nowa Zelandia, Kanada i Japonia.

Dzisiaj ukulele towarzyszy nie tylko wokalistom i nie jest wyłącznie kojarzone z muzyką hawajską, bowiem możemy je spotkać w składzie amerykańskich kapel folkowych, zespołów jazzowych i bluesowych, a także, jako samodzielny instrument wirtuozowski.

Obecnie jednym z najsławniejszych wirtuozów ukulele, jest urodzony w 1976 roku w Honolulu – Jake Shimabukuro, który w swej twórczości z powodzeniem łączy jazz, folk, bluegrass, rock i muzykę klasyczną. Na całym świecie znane są również dwie orkiestry ukulele – założona w 1985 roku, ośmioosobowa grupa The Ukulele Orchestra of Great Britain (występowali w Polsce podczas tegorocznego 29. Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu) oraz The Wellington International Ukulele Orchestra z Nowej Zelandii, założona w 2005 roku.

Bibliografia:
Hasło ukulele w: Grove Music Online, Jay Scott Odell,Amy K. Stillman, http://www.oxfordmusiconline.com/Ukulele Guild of Hawaii, www.ukuleleguild.org
The Ukulele Orchestra of Great Britain, www.ukuleleorchestra.com
The Wellington International Ukulele Orchestra, http://www.ukulele.co.nz/
Jake Shimabukuro, http://www.jakeshimabukuro.com/
H.H. Roberts: Ancient Hawiian Music (Honolulu, 1926/R)
J.H. Felix, L. Nunes and P.F. Senecal: The ’Ukulele: a Portuguese Gift to Hawaii (Honolulu, 1980)
G. Gruhn and W. Carter: Acoustic Guitars and other Fretted Instruments: a Photographic History (San Francisco, 1993)
A. Tsumera: Extraordinary Ukuleles: the Tsumura Collection z Japan, Honolulu Academy of Arts, 8 Sept–3 Oct 1993 (Honolulu, 1993) [katalog z wystawy]
J. Beloff: The Ukulele: a Visual History (San Francisco, 1997).
Skrót artykułu: 

Ukulele. Jego wdzięczna i dźwięczna nazwa aż prosi się o różnego rodzaju słowne zabawy. Zwykłym śmiertelnikom instrument ten przywodzi raczej na myśl jakąś piszczałkę, flecik, a jest to instrument, który nie dość, że wygląda jak miniaturka gitary, to jeszcze swoim jasnym i ciepłym brzmieniem przypomina lutnię. Grali na nim tacy wielcy jak Elvis Presley, Van Morrison, Bette Midler czy Paul McCartney, a nawet Marilyn Monroe w filmie „Pół żartem, pół serio”. Na dodatek w polskiej literaturze muzykologicznej na próżno szukać o nim jakichś informacji, dlatego z chęcią przybliżę jego historię i pokuszę się o krótką charakterystykę.

Dział: 

Dodaj komentarz!