Makaruk

„Erotyki ludowe”

Karrot Komando, 2012

Połączenie jazzu z muzyką tradycyjną w roku 2011 i 2012 było bardzo modne. Na fali zainteresowania jazzmanów korzennym brzmieniem ukazał się ten właśnie krążek, będący wynikiem współpracy Dariusza Makaruka, muzyka i producenta oraz autora instalacji audiowizualnych, z zespołem śpiewaczym z Rudy Solskiej. W przedsięwzięciu wzięli również udział: Michał Urbaniak (skrzypce, saksofon), Włodzimierz Kiniorski, Tymon Tymanski (śpiew) i Antoni Gralak (trąbka) oraz Gendos (śpiew alikwotowy, bęben) w utworach "Na cmentarzu" i "Czyście radzi". Wystąpili oni jako soliści w specjalnie zaaranżowanych dla nich utworach. Na krążku znalazło się 13 pieśni lirycznych z Lubelszczyzny. Tytuł albumu nawiązuje do szerokiej gamy tematów pieśni, obejmujących miłość cielesną, duchową, zauroczenie, rozstanie i zdradę. Śpiewaczki z Rudy Solskiej wypadły raczej blado, ich głosy nie mają mocy, brzmią cicho i matowo, ale jak najbardziej ludowo. Mile natomiast zaskoczyli jazzmani, którzy ludowe melodie ubrali w delikatny, oszczędny i nienachalny akompaniament. Jedynym dysonansem był wokal Tymańskiego, mdły, ociekający miodem, niemal discopolowy tenor w utworze "Siano", który stanowił przeciwwagę dla śpiewu zespołu z Rudy Solskiej. Piosenka ta, przedstawiana jako pastisz, promowała wraz z teledyskiem cały album. Nieustannie szukam tego pastiszu. Na zakończenie trzeba dodać, że Karrot Comando wysunęło się na czoło wydawnictw alternatywnych. Muzyka, którą prezentują, niezależnie od nurtu, jest z najwyższej półki, wystarczy wspomnieć R.U.T.Ę, Juniora Stressa czy Pablopavo.

Skrót artykułu: 

Karrot Komando, 2012

ołączenie jazzu z muzyką tradycyjną w roku 2011 i 2012 było bardzo modne. Na fali zainteresowania jazzmanów korzennym brzmieniem ukazał się ten właśnie krążek, będący wynikiem współpracy Dariusza Makaruka, muzyka i producenta oraz autora instalacji audiowizualnych, z zespołem śpiewaczym z Rudy Solskiej.
Autor: 

Dodaj komentarz!