Kiedy Bóg się rodzi

"Kiedy Bóg się rodzi" jest świątecznym albumem, pełnym muzyki, słowa i obrazu. Bardzo różnorodny w formie, pomyślany jest tak, żeby każdy odkrył tam coś dla siebie. Na płycie z muzyką znalazły się tradycyjne kolędy w niezwykłych aranżacjach oraz równie niezwykłe pastorałki. Jest coś dla tych, którzy lubią góralszczyznę, południowe rytmy, jest nutka jazzowa i muzyka instrumentalna. Doskonałych muzyków nie trzeba reklamować: Rodzina Pospieszalskich, Mateusz Pospieszalski, Trebunie-Tutki, Hania Rybka, JazGot, NewLife'M, Tabasco Club.

Jest też coś dla tych, którzy chcieliby głębszej refleksji inspirowanej słowem, poetycka zaduma nad istotą Bożego Narodzenia - Ernesta Brylla i Mirosława Kowalika, gawędy świąteczne Katarzyny Rolbieckiej w tłumaczeniu na podhalański Jana Trebuni-Tutki. Na płycie można usłyszeć wymienione teksty w interpretacji Jerzego Treli.

Słowa przeplatane są obrazami, także bardzo różnorodnymi w formie. Delikatne akwarele Magdaleny Bryll, niezwykłe spojrzenie na naturę Anny Trebuni-Wyrostek, góry zimowe zatrzymane w grafikach Władysława Trebuni, poetyckie fotografie Jacka Zycha i jarmarczne ornamenty Katarzyny Rolbieckiej.

Album ma też swój praktyczny wymiar - jest to doskonały prezent świąteczny, a dla tych, którzy chcieliby się nim podzielić, zachowując go jednak dla siebie, są dołączone oryginalne pocztówki świąteczne.

Dochód ze sprzedaży przeznaczony jest na wsparcie konkretnych działań Polskiej Fundacji Muzycznej, która wspomaga ludzi muzyki będących w trudnej sytuacji życiowej. W tym wypadku jest to pomoc rodzinie zmarłego nagle Piotra "Stopy" Żyżelewicza, doskonałego perkusisty, którego usłyszeć można również na tej płycie.

Skrót artykułu: 

"Kiedy Bóg się rodzi" jest świątecznym albumem, pełnym muzyki, słowa i obrazu. Bardzo różnorodny w formie, pomyślany jest tak, żeby każdy odkrył tam coś dla siebie. Na płycie z muzyką znalazły się tradycyjne kolędy w niezwykłych aranżacjach oraz równie niezwykłe pastorałki.

Dodaj komentarz!